PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=703445}

Tutanchamon

Tut
6,9 2 558
ocen
6,9 10 1 2558
Tutanchamon
powrót do forum serialu Tutanchamon

zauroczył mnie

ocenił(a) serial na 8

Egipt kocham od zawsze, jego historia jest mi znana, film zachwycił mnie przede wszystkim dbałością o szczegóły - budynki, ubrania, biżuteria...Wspaniale :)

ocenił(a) serial na 7
DANUTA_ANNA

Dbaloscia o szczegoly? Raczysz zartowac! Siostra faraona przeglada sie w idealnym lustrze. Jeszcze 200 lat temu nie potrafiono zrobic takich luster! Nie mowiac juz o tym ze fryzure ma jakby wyszla od fyryzjera z trwala. Kobiety tamtych czasow smarowaly wlosy ŁOJEM i innymi tluszczami a nie cos takiego jak ona ma na glowie. I takie niescislosci sa doslownie w kazdej scenie.

ocenił(a) serial na 8
ellsworth

Na lustro nie zwróciłam uwagi a jeśli chodzi o włosy to miały zgolone do skóry i nakladały misterne peruki, nasi fryzjerzy mogą się od nich uczyć :)

DANUTA_ANNA

Pod perukami umieszczano kawałki tłuszczu będącego nośnikiem zapachów uzyskiwanych z kwiatów. Ciepło skóry rozpuszczało tłuszcz i zapach się unosił...
Mnie uderza fakt, że pomimo ikonografii (zwłaszcza zachowane kolorowane papirusy) mało kto ma śniadą skórę, za to Horemheb jest po prostu murzynem (rodzice aktora pochodzą z Nigerii). A wrażliwość społeczna faraona to już totalny anachronizm. Wychowany na władcę, w poczuciu swej boskości, musiał uznawać porządek społeczny za nienaruszalny. Można zrozumieć rządzącego później Horemheba, który wywodził się z nizin społecznych, że zreformował państwo.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

Masz rację, ale trzeba pamiętać że ten film nie jest dokumentalny tylko dla szerokiej rzeszy publiczności, której nie obchodzą takie szczegóły... A jeśli wzorowali się na Ramzesie II, to i tak dobrze ,że nie biegają sami jasnoocy blondyni. ;) Egipcjanie nie mieli uprzedzeń rasowych, więc kolor skóry nie grał żadnej roli a mumii Horemheba nadal nie odnaleziono, więc może być ciemnoskóry...

DANUTA_ANNA

O kolorze skóry zmumifikowanego ciała nie można mówić z powodu używania w tym procesie żywicy. Horemheb pochodził z Dolnego Egiptu, gdyby był Nubijczykiem, kolor skóry byłby uzasadniony. To trochę tak jak z Hindusami, których skóra może być wręcz ciemna, a należą do rasy białej (ach ta niepoprawność polityczna).
Co do "dokumentalności" filmu. Wysokobudżetowe produkcje idą w poprzek historii, czasem zupełnie bez potrzeby. Szczytem wszystkiego są "Tudorowie".

ocenił(a) serial na 8
bazant57

To prawda, ale badanie DNA gdyby zdarzył się odpowiedni materiał przesądziłoby sprawę, tak było min. z Setim I i ramzesem II a jeśli chodzi o Tudorów - to owszem , masz rację ale i tak uwielbiam ten serial , chociaż moim ukochanym królem jest Ryszard III :)

DANUTA_ANNA

Czy aby na pewno "III", ten od "Konia! Konia! Królestwo za konia!? Szemrana postać, doszedł do korony po trupach bratanków. Ostatni władca Anglii, który poległ w walce.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

Tak ten od konia.Reszta się nie zgadza, straszliwe pomówienia przeciwników no i Szekspir chodzący na pasku Tudorów dołożył swoje. Tragiczna postać ten Dicon ( jak nasz Bolesław Śmiały). Wg.Brytyjczyków - jeden z lepszych królów ; proponuję poczytać o nim więcej i nie zarzucać mu morderstwa bratanków, bo to nieprawda.

DANUTA_ANNA

No cóż, był regentem kiedy bratankowie zniknęli. W dodatku byli wtedy w Tower, czyli we władzy państwa. Stryj jakoś dziwnie nie protestował przeciwko uznaniu małżeństwa ich matki jako nieważnego i tym samym następcy tronu bękartem. Nie poszukiwał zaginionych, sprawę wmieciono pod dywan. Stara zasada prawa rzymskiego mówi, że zbrodni dopuścił się ten, który miał w tym korzyść...

ocenił(a) serial na 8
bazant57

To prawda, ale korzystali na tym także inni pretendenci do tronu - także Tudorowie.Dziwne,że zaraz po jego smierci nikt,nawet "konkurencja" , nie zarzucali mu uśmiercenia bratanków.Gdyby zabił/kazał zabic chłopców to nie zostawiliby na nim przysłowiowej suchej nitki. Nie oponował przeciwko uznaniu małżeństwa za nieważne bo 1) mogło takie faktycznie być (braciszek Edward był "kochliwy" nad wyraz) ; 2) bał się ,że bratowa zostanie regentkąa jak wiadomo jej rodzina nie cieszyła się zbytnią popularnością i rozsądkiem

DANUTA_ANNA

A nie dziwi Ciebie, ze historia milczy o wyciągnięciu konsekwencji wobec dowodzącego załogą Tower? To nie były czasy zupełnie bez obiegu rozkazów pisanych i ewidencji. Przyjęto więźniów, więc liczba powinna się zgadzać. Żywych lub martwych. Zwłaszcza tak ważnych. Inna sprawa, że mądry plan uśmiercenia pretendentów powinien obejmować odnalezienie ciał i wskazanie kozła ofiarnego. Dla przykładu zdrada jednego ze strażników, wyprowadzenie więźniów i ich sfingowana śmierć np w wyniku upadku z wysokości przy forsowaniu murów po linach. Przy ówczesnej wiedzy nie rozpoznano by wcześniejszego uduszenia i zrzucania zwłok. A sytuacja polityczna w Anglii nie była stabilna i posiadanie w swoim ręku pretendentów do władzy dawała niezła pożywkę dla wojny domowej. Tyle tytułem historical fiction...

DANUTA_ANNA

Kontynuując temat teorii spiskowych i historical fiction, jakże wdzięcznym tematem do takich dywagacji jest Edward II i jego nagła śmierć. W różnych wersjach "Królów przeklętych" z detalami prezentują zabójstwo w więzieniu. Natomiast w serialu "Świat bez końca" poszli jeszcze dalej i były król ukrywa się pod zmienioną tożsamością. Takie fantazjowanie dopuszczam, bo zapewne nigdy sprawa nie znajdzie wyjaśnienia. Podobnie jak odtwarzanie hipotetycznych rozmów i motywacji do działań, ale w osnowie z faktów historycznych. Dlatego pasuje mi serial "Rzym" (choć Atia z Juliuszów pewnie przewraca się w grobie), a nie leżą "Tudorowie" (zwłaszcza pomysł z królem Portugalii zamordowanym w noc poślubną).

ocenił(a) serial na 8
bazant57

Ja uporczywie wracam do sprawy mojego ulubieńca. Morderstwo małych królewiczów podzieliło historyków jak i społeczeństwo (brytyjskie). Jest kilka poszlak wskazujących na innego sprawcę. Podejrzanym jest Henry Stafford ,drugi ksi ążę Buckingham.Prawdopodobnie zrobił to dla własnych celów, on również liczył na tron.Miał dostęp i do Tower i do królewiczów.W Walii , gdzie cieszył się poparciem, zaczął planować obalenie Ryszarda. Ryszard zamordowaniem królewiczów ryzykował falę nienawiści przeciwko sobie, Henry, oczerniając Ryszarda zyskiwał poparcie Woodvilleów.Buckingham miał nie miej możliwości niż Ryszard a znacznie silniejszą motywację. Zresztą w Yorku, bodajże, odbył się sfingowany proces w oparciu o dowody historyczne, oskarżonym był oczywiście Ryszard i został w świetle prawa oczyszczony z zarzutów ( to takie miłe zakończenie), co oczywiście nie oznacza,że wszyscy uwierzyli w jego niewinność.
Jeśli mowa o innych serialach to faktycznie Tudorowie naciągają historię ale sądzę ,że te filmy są robione dla osób nie zainteresowanych faktycznym przebiegiem zdarzeń i gdyby nie "łatwostrawny" film -obowiązkowo ze scenami "łóżkowymi", to nie mieliby żadnej wiedzy na dany temat, nawet szczątkowej.Przypomnij mi, czy to w Rzymie Kleopatra sfingowała swoją śmierć ,żeby przyspieszyć decyzję Antoniusza? Już mi się mylą te wszystkie filmy! (demencja starcza?) Obecnie oglądam Anne na motywach Ani z Zielonego Wzgórza, ale to raczej "dziewczyński " film ;) więc pewnie nie podyskutujemy :(

DANUTA_ANNA

Z Kleopatrą i "Rzymem" się zgadza.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

Dzięki, to też naciąganie historii ale ja już nie zwracam na to uwagi, albo mi się film podoba albo nie i koniec :) no, chyba że nie zauważą i wrzucą jakiś kostium albo inny element scenografii nie z epoki.Tak podobno w Tutanchamonie było z lustrem ( nie zauważyłam, bo gapiłam się na stroje i biżuterię ) :)

DANUTA_ANNA

Do serialu "Rzym" historycy mieli bardzo dużo uwag. Poza kwestią nieścisłości dat (niektóre postacie dla potrzeb fabuły żyją po swojej faktycznej śmierci), charakterystyki bohaterów (zwłaszcza Apia w rzeczywistości była cnotliwą matroną), oraz obyczajowości (która w czasach zmierzchu Republiki była jeszcze dość surowa), zmieniono to co widoczne - stroje i fryzury, które odpowiadały czasom średniego Cesarstwa.

"Tudorów" oglądałem z córką, która zaraz zrobiła mi wykład n/t niezgodności użytych tkanin, czy strojów. Ja z kolei marudziłem na muzykę, która powstała dopiero w czasach Marii I i to w dodatku w Niderlandach (że nie wspomnę o powszechnie znanych faktach historycznych). Przestałem oglądać ten serial po II sezonie i nadal uważam go za taki sobie.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

A oglądałeś może Wikingów? Co sądzisz o tym serialu? Główny bohater też został "zlepiony" z kilku oddzielnych postaci...

DANUTA_ANNA

Bardzo lubię ten serial. Być może to powoduje większą tolerancję dla dowolności historycznych. Poza tym spowodował spore zainteresowanie samymi Wikingami. Między innymi odświeżył hipotezę o obcym pochodzeniu Mieszka I (coś jak przy Ruryku). Z pewnością drużyna książęca składała się z obcych najemników, być może właśnie Wikingów. Ale przecież nawet cesarz bizantyjski miał ochroniarzy Wikingów, więc żaden to wstyd.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

Mieszko to mój kolejny ulubieniec.Obce pochodzenie Mieszka to koncepcja ,która bardzo do mnie przemawia .Ju z Karol Szajnocha wskazywał pochodzenie słowa "lechici" od skandynawskiego "lah" ,którym określano wikingów uczestniczących w dalekich wyprawach. A sam Mieszko mógł być po prostu NIEDŹWIEDZIEM (bardzo popularne imię w krajach nordyckich, prawda?). A co sądzisz o Chrzcie Polskim? Chrzcił Mieszko kraj czy tylko ewentualnie siebie? A jeśli cały kraj, to dlaczego nie został okrzyknięty świętym jak czeski Wacław lub ruski Włodzimierz????

DANUTA_ANNA

Sądzę, że w tamtych czasach władza księcia nie była tak silna, aby mógł siłą narzucić zmianę religii. Więcej zależało od jego wasali, którzy kontrolowali bezpośrednio swoich poddanych. Odkryte w Poznaniu pozostałości siedziby książęcej wskazują na to, że pierwotnie była tylko kaplica w absydzie, zdolna pomieścić raptem parę osób. Obecne hipotezy są takie, że Gniezno pełniło taka funkcję jak Reims we Francji, a nie stolicy. A co do kanonizacji Mieszka, to przecież Polacy mają zawsze pod górkę. Wszystko wynikało z polityki. Św. Stefan węgierski, którego hagiograficzne opisy żywota przedstawiają jako cięgiem na kolanach, wykorzystał wprowadzenie chrześcijaństwa, aby dostać pomoc militarną od cesarza niemieckiego. A najemnicy wpierw zrobili rzeźnię i nikt się już nie sprzeciwiał chrztowi.

DANUTA_ANNA

proszę się nie podniecać

DANUTA_ANNA

Nie daj się zaszczuć.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

E, ja się tak łatwo nie poddaję :) Nie odzywałam się, bo mi się chwilowo temat wyczerpał :) A oglądałeś SIÓDMY ZWÓJ na podstawie powieści SIÓDMY PAPIRUS W.SMITHA? Wolisz książki czy ekranizacje?Na FB jestem w fajnej grupie dyskusyjnej o książkach -przeróżnych, nie tylko historycznych...

DANUTA_ANNA

Wstyd powiedzieć, ale teraz mało czytam (w zeszłym roku jedynie cztery książki). Na tle mojej rodziny wypadam jak podrzutek. Nie mniej czasem film lub serial zainteresują mnie pierwowzorem książkowym. I tu dochodzę czasem do wniosku, ze lepiej wpierw zobaczyć ekranizację, bo najczęściej i tak na tle książki wypada blado. Literatura jednak oferuje rozbudzenie wyobraźni, a jej dorównać dosłownością obrazu trudno. Nie mniej czytelnictwo leci na łeb, na szyję. Widać to najlepiej po wpisach na FW, gdy wychodzi nieznajomość normy językowej. To nie lekcje gramatyki uczą poprawnego języka, ale oczytanie. To trochę jak z użytkowaniem nawigacji w samochodzie. Ci którzy wciąż jej używają, nie zapamiętują drogi. Umysł trzeba ćwiczyć...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones