Był sobie sen, który wydarzył się w drugim odcinku, rozgrywający się się 25 lat w przyszłości. Cooper wyglądał 25 lat starzej, a Laura Palmer nie odczuła biegu lat. Następnie w sezonie 3, Laura Palmer jest starsza o 25 lat, a przecież wcześniej wyglądała tak samo, gdy zmarła mając 17 lat. Nie wiem dlaczego nie wykorzystali techniki, żeby odmłodzić aktorów z czerwonego pokoju.