Obejrzałam 3 odcinki więc szczerze odpowiem, że to za mało by powiedzieć cokolwiek. Telka przypomina mi Dzikie serce, które oglądnęłam do kilku dziesiętnego odcinka po czym nie kontynuowałam dalej. Co do Televisy to ma większe przebicie i porzekadło, że sprawdzone jest najlepsze nie jest całkiem pozbawione sensu... Poza tym Televisa leci u nas odkąd sięgam pamięcią...
Według tego co oglądnęłam i przeczytałam na forum to będzie klasyczna telka w klimacie Dzikiego serca. I powiem tak jeśli podobało Ci się Dzikie serce to oglądaj Twoja na zawsze. Jeśli uważasz, że telka Cię nie wciągnęła to nie musisz oglądać. odcinków będzie 136 i na pewno zrobią przerwę wakacyjną więc przedłuży się emisja serialu...

Mnie zaciekawił z tego względu, że lubię nowe wytwórnie, bo praktycznie non stop oglądam Televisę. Ja mam pozytywne odczucia i sądzę, że ta telka nie będzie aż tak poważna jak Kotka...

Ja oglądam tą telenowele z ciekawości, nie pamiętam abym oglądała coś z Tv azatki. .

Ja też sobie nie przypominam. U nas większe przebicie ma Televisa i Telemundo.

Wątpię, żeby była przerwa wakacyjna TV4 nie robi przerw wakacyjnych w telkach co najwyżej nie da nowej.

Może teraz nie robi ale pamiętam że jak leciało Nie Igraj Z Aniołem to była przerwa wakacyjna.

Czwórka nie robi przerwy wakacyjnej :) Może kiedyś były ,ale nie pamiętam .

oglądacie dalej?? ja osobiście obejrzałam pierwsze dwa odcinki z ciekawości (bo z góry i tak miałam jej nie oglądać) no i w sumie też mnie nie zachwyciła dlatego na razie ją odpuściłam... nie wiem warto do niej wrócić?jakie wasze wrażenia?

No jeżeli nie jesteś lezbijką to raczej nie. Dla pięknej Olvido mógłbym to oglądać nawet jakby była sama na pustyni :D:D

Na razie się Powoli rozkręca stara już znalazła dla swoich dzieci bogaczy. A sama chce wyjść za tego Wujka tego głównego bohatera co stracił pamięć i myślą, że nie żyje. A ciotka jak zwykle się pastwi nad Olvido powoli idzie do przodu.

hehe no nie jestem, ale nie ukrywam,że aktorka ma ładny,naturalny typ urody ;) dzięki za krótkie streszczonko.

Denerwuje mnie trochę ten serial. Olvido nie potrafi się nawet postawić tej ciotce. Ta ją leje, poniża, a Olvido mimo wszystko mówi że to dobra kobieta, no masakra jakaś. Ta ciotka jest chyba najgorszą postacią przez co tracę chęci do oglądania tego serialu.

W Zakazanym uczuciu też była ciotka,która nienawidziła swojej siostrzenicy, też ją źle traktowała a bohaterka miała klapki na oczach, w dodatku podobna sytuacja z tą nienawiścią, bo ukochany ciotki kochał jej siostrę a jednocześnie matkę gł.bohaterki. W dodatku za bardzo podobny do Dzikiego serca, ciągle te same schematy, nic nowego, dlatego odpuściłam z tą telką.

Tylko tam ciotka lepiej grała , a tu ta aktorka jest śmieszna. Po za tym nie pamietam aby ciotka g bohaterkę biła.

Dzis se pomyslalem zeby napisac do TV4 o emitowanie 2och prem odc. od 15 do 17 co wy na to? Bo to jest jakas masakra tyle odc. lomatko. I tez prosze was o to.

A co z ludźmi co nie mają gdzie mieszkać :P

we wczorajszym odcinku w końcu stary się wkurzył i wypędził ciotkę z chatki ciekawe co zrobi :D:D

Nie rozumie co ma wspolnego z moim pytaniem?

No bo o 15 jest :P Dom nie do poznania stały punkt TV4 od wielu lat :D:D

to by mogli dac na 14 ten Dom nie do poznania

Nie pójdą na to ;)

ale watro kutwa sprobowac

Telenowela nie jest aż tak długo aby byla po 2 odcinki. Nawet Dzike serce nie było emintowane po 2 odcinki.Może po Trzy razy Ana dzadza 2 odcinki.

Mogli by dać w wakacje po 2 odcinki zamiast trzy raz Ana. Ale w tamte wakacje też nie dali po 2 odcinki Mojej Nadziei.

Obejrzałam kilka odcinków i jestem zażenowana zachowanie protki i jej dziadka. Olvido dowiedziała się, że to Eufrasia rozdzieliła jej rodziców i nic z tym nie zrobiła, w dodatku nadal pozwala jej się obrażać. Inna protka natrzaskałaby ciotce po twarzy i umyła jej włosami podłogę w iście telkowym stylu, a ta tutaj to jakaś mimoza. Dziadek wcale nie lepszy, to chyba u nich rodzinne. Córka obraża jego wnuczkę, a ten nic. Parodia.
Każdy może wyrządzić Olvido najgorsze świństwo, a ona jeszcze za to podziękuje. Przesada.
Absurdem jest też to, że prot nie idzie na policję w celu ustalenia swoich danych.

Dodam jeszcze, że Daniel Elbitar gra w tej teli beznadziejnie i jak dla mnie nie grzeszy urodą. Scena, w której jego bohater uświadamia sobie, że stracił wzrok, to jakaś parodia. Mógłby sobie darować robienie zeza. Proci zostali wykastrowani z charakteru.
Entrada byłaby lepsza, gdyby co chwilę nie wstawiali twarzy prota, sorrki, ale on jest tak bezpłciowy, że na serio mogliby sobie darować te zbliżenia na niego.

No właśnie... Diego powinien iść na policję i dowiedzieć się kim jest itd... Ale to by było nudne, więc czekamy na olśnienie Diega.
Olvido jest słodka i młoda, mogłaby wziąć ślub z Diegiem i ciotka nie miałaby wtedy nic dogadania! Poza tym chata jest dziadka więc jak zechce to może wyrzucić córkę z domu i dobrze by zrobił! Jak ciotka chce kasy to niech się do roboty ruszy a nie od Olvido kasę wyciąga!
Jeżeli chodzi o dziadka to już przegonił córkę i ja go podziwiam, że tyle lat z nią wytrzymał. Ja bym od razu ją wyrzuciła.
No właśnie... Nie wiem jak to było z jej rodzicami, znaczy ona nie zna ojca, ale matkę chyba zdążyła poznać i w ogóle Olvido jakby miała jaja jak to mówią faceci to wykorzystałaby ten haczyk na ciotce i tyle.

Olvido jest taka milutka bo całe życie była zahukana przez tę ciotkę, nie ma wykształcenia i czuje się słaba, mogę się założyć że gdy pojedzie do miasta i się wykształci nabierze pewności siebie i nie da się poniżać. Podobał mi sie wczoraj dobór aktorów do wspomnień ciotki, byli b. podobni. Nie wiem jeszcze czy będę oglądać dalej, poczekam aż Olvido wyjedzie do miasta i zobaczę czy się bardziej rozkręci, puki co nie umywa się do Simplemente Maria. Najbardziej mnie irytuje gra tej ciotki, jest zwyczajnie śmieszna, przesadzona i to w najgorszy możliwy sposób, ten jej śmiech i odgrażanie za plecami np. gdy ta barmanka nie chciała jej udzielić noclegu- wygląda jakby grała jakąś wiedźmę albo złą macochę w baśni dla dzieci. Absurd z tym, że David nie idzie na policję, no trochę dziwne ale na to przymknę oko bo nie mieszkałby u Olvido a tak ma być, to telka. Nie ujęła mnie 3-ka postaci które miały byc zabawne z założenia, czyli właścicielka pensionatu, jej mąż (wygląda jak mąż matki!) i jej matka. Ogólnie to zauważyłam że w tej telce kobiety wyglądają starzej niż ich amanci: ta kobieta-jej mąż j.w., barmanka-Panczo, ta z warkoczykami-brat Olvido, Iran-obu braci, Martha-obu jej kolesi choć tu może mniej to widać. Ta z warkoczykamito ma o ile dobrze pamiętam 41l!

W telce ma 38, teraz 41.

Słodka Żmijka, ile myśmy się nie widziały, witaj :D:D:D::DD

"Inna protka natrzaskałaby ciotce po twarzy i umyła jej włosami podłogę w iście telkowym stylu, a ta tutaj to jakaś mimoza."
hahahhha dobre :D włosy ciotki jako mop :D


Ja luknęłam trochę na tą telę i dałam spokój. Załamał mnie wyjątkowo niziutki poziom.
- czołówka słaba i piosenka w czołówce do niczego. Nawet nie potrafili dobrać jakiejś fajnej, wpadającej w ucho melodii.
- wyraźne ściągnięcie scenografii i pewnych wątków z "Dzikiego serca" i "Kotki"
- fabuła do bólu przewidywalna, schematyczna, oklepana. Scenarzyści nawet odrobiny się nie wysilili, żeby czymś zaciekawić widzów
- nudne dialogi
- brak przystojniaków - śmiechu warte, żeby nie byli w stanie dobrać nawet JEDNEGO przystojniaka. Zgadzam się, że prot jest bezpłciowy. Ma jakiś dziwny wygląd, taki ciotowaty, gejowaty. Nie ma też w sobie żadnego seksapilu, nic.
David też nie powala wyglądem, ale zrobił na mnie miłe wrażenie i podobno to ma być mądry bohater, a nie debil, więc wielki plus dla niego.
- narzeczona prota - Iran wygląda staro i nie powala urodą, jej matka jest ładniejsza niż ona :D
- prot Diego mający amnezję nie idzie na policję, by mu pomogli odkryć, kim jest - ta sama głupota jest w "Trzy razy Ana" z Santiago/Marcelo.

Jeżeli chodzi o Marcela / Santago to gdyby poszedł na policje to za szybko by się dowiedział kim jest . Nie wiadomo też jak by się potoczyły jego losy . Może nigdy by nie poznał Any Lucia i by się w niej nie zakochał . Może z jakiegoś powodu bał się iść na policję e .Teraz pewnie się boi ,że policja go aresztuje za zabójstwo . On przynajmniej nie przypomniał sobie wszystkiego w ciągu jednej chwili .Zwykle na telenowelach jest tak ,że bohater ,który ma amnezje nie idzie na policje i nagle odzyskuje pamieć .
Tu taj gdyby główny bohater poszedł na policje to by wrócił do rodziny i ożenił by się ze swoją starą i brzydką narzeczoną .
Mnie dziwi ,że jego rodzina od razu stwierdziła ,że on zginął . Teraz jego matka ma podejrzenia ,że jej syn może żyć,ale i tak nić z tym nie robi .

To samo pomyślałam, po tym jak odzyskałam hasło :D Miło Cię widzieć haha :P

Ja oglądam czasem tę telkę dla beki, lubię wyłapywać absurdy w tego typu produkcjach :P

Tak, piosenka nie wpada w ucho, zwykła tandeta, a w samej etradzie zbyt często powtarza się najazd na twarz prota. W pierwszym ujęciu próbuje chyba zrobić seksowny wzrok, a wygląda jakby miał zaraz komuś dowalić, pytając przedtem, czy ktoś ma jakiś problem :P Żenada.
Jego gra była ciut lepsza w scenie, w której wyznał protce miłość, ale podkreślam, że jedynie "ciut".

Co do villany, to również się zgadzam. Wygląda staro, nie grzeszy urodą, a jej matka jest ładniejsza od niej.

To, że prot nie idzie na policję, to jeden z pierwszych absurdów, jakie wyłapałam w tej teli. No ale wiadomo, gdyby poszedł, to by sobie pięknej Olvido nie poobracał, także wybrał korzystniejsze rozwiązanie :P
Dziwi mnie to, że Olvido taka piękna, zapewne najpiękniejsza w wiosce, a do tej pory żadnego chłopaka nie miała. Oczywiście tego całegho Pancho nie chciała, zwykle protki tłumaczą się ze swojej niechęci do mniej urodziwych adoratorów tym, że traktują ich jak braci :P w Niewoli uczuć protka też tak gadała, ale tam się okazało, że gościu rzeczywiście był jej wujkiem, tylko żadne z nich wcześniej o tym nie wiedziało :P

Rozbawił mnie trochę dialog protów przy tym wyznawaniu sobie miłości :P
prot: Mogę dotknąć Cię dłońmi?
protka: Tak, ale trochę niżej z tą rączką (przyp. red.) :P

Prot: Czuję, że mogę zobaczyć Cię za pomocą dłoni.
Tiaaa, tak ją będzie macał, że jej dzieciaka zrobi :P

Niby niewidomy, ale w usta trafił perfekcyjnie jak ją całował :P

- Czołówka i piosenka nie są takie złe, chociaż z Dzikiego Serca jedno i drugie było ciut lepsze
- Nie od dziś wiadomo, że wytwórnie z Meksyku robią remeke, a co za tym idzie powtarzają schematy.
- Co do fabuły, to ma być telenowela rossa czyli klasyczna, więc telenowela jest przewidywalna i ma taka być.
- Nudne dialogi? Iran ma całkiem niezłe kwestie, ale rozmowy Diego i Olvido są dość trochę podobne do Any Lucii i Santiago.
- Brak przystojniaków? Brat Diego jest nawet nawet i David przyjaciel Diego. Ale sądzę, że to kwestia gustu.
- Narzeczona prota to akurat się zgodzę bo nie umywa się do Olvido czy do jej kuzynki, nawet jej matka już lepiej wygląda.
- To, że prot nie poszedł na policję oznaczałoby nudy w telenoweli i nie można byłoby nakręcić 136 czy 137 odcinków.

Ponadto:
- Melissa grająca Olvido debiutuje więc może jej gra aktorska nie jest jakaś rewelacyjna, ale mogę jej to wybaczyć nadrabia urodą
- Ciotka Olvido sprawia wrażenie, że gra w jakimś komediowym serialu. Na czarny charakter się nie zapowiada.
- Brat Diega już jakoś nie słodzi Iran, ciekawe kiedy zorientuje się jaka jest jego przyszła żona naprawdę.
- Porównanie tej telki z Trzy razy Ana - to w ogóle są dwie różne telenowele, tamto to bardziej taki thriller, a to to jest taka komedia romantyczna.
Ogólnie aktorzy jakoś za specjalnie nie grają, Televisa miewa lepsze telenowele, ale oglądnę do końca a nuż widelec jak to mówią i w końcu się rozkręci....

Obejrzałem 8 odcinków i nie zamierzam ani minuty dłużej. Jest to z wszech miar zła produkcja która powiela wszystkie najgorsze schematy jakie serwuje w swoich produkcjach "Televisa". To ten sam żenujący poziom co "Dzikie serce" czy "Kotka". Obstawiam w ciemno że ilość absurdów jakie tu wystąpią pobije wszelkie rekordy. Pozycja dla najbardziej zagorzałych fanów produkcji z gatunku latino, reszta omijać szerokim łukiem, no chyba że ktoś będzie oglądał dla beki tak jak ja, podczas tych 8 odc. uśmiałem się jak na najlepszej komedii.

Po Nie igraj z aniołem, Dzikim sercu oraz Kotce myślałam, że Latynosi nie nagrają nic gorszego.
A jednak myliłam się :D Zaskoczyli mnie :D stworzyli "Twoja na zawsze", która jest tak żałosna, przewidywalna, schematyczna, że ręce opadają.
Co scenarzyści i producenci myślą sobie, serwując coś takiego widzom ????? Ich interesuje chyba tylko kasa.


Jeśli ktoś lubi tą telę, to niech się nie obraża, po tych wpisach :D
Ja po prostu zwyczajnie wyrażam swoją własną opinię o tej telce, od tego jest forum.

Jak dla mnie matka Irene tez nie jest dla mnie szczególnie ładna .Jak dla mnie wygląda jak żona Hollywood .

Proci wzięli oszkapiony niby ślub, chyba tylko po to, żeby móc się z czystym sumieniem przełóżkować :D

żeby było po bożemu :D:D::D

:D

To nic, że znają się od kilku dni i dopiero dzień wcześniej wyznali sobie miłość :D Protka mimoza, ale jak to mówią: cicha woda brzegi rwie :P Protka była raz na dole, raz na górze, być może prot nie mógł trafić :P

Ty w tej chwili oglądasz odcinek tej teli w necie ?? :D

Nie, a co? Wczoraj go widziałam na necie :P

Ta a w dzisiejszym odcinku odzyskał wzrok i już zapomniał o swojej Olvido i Poleciaał do Acapulto za Iran :D:D

Hah widziałam :P Troszkę przegięli z tym, że ciotka Olvido chciała go spalić. Powinna się leczyć na głowę.

To było wzięte chyba z Osaczonej w której podpali szpital Pychatryczny w którym był główny Prot :D:D

No właśnie ciekawe co będzie dalej biedna Olvido... A już było tak dobrze...

Co dalej zamknęli ją w piwnicy :D:D

Obawiam się ,że tu może być jeszcze gorzej niż w produkcjach Televisy .Lubie telenowele i wie ,że absurdy zawsze będą , ale tu mam wrażenie jak bym oglądała parodie .

W koncu adekwatny choc zbyt delikatny komentarz tej telenoweli. Juz po pierwszym odcinku ocenilam go negatywnie ale teraz absurd goni absurd, parnoja i idiotyzm chryste panie jakim trzeba byc nierozgarnietym i malo inteligentnym czlowiekiem zeby to ogladac

Wiem że podjąłem dobrą decyzję rezygnując z dalszego oglądania Tnz. Zaoszczędzę mnóstwo czasu i niepotrzebnych nerwów.
Krótka lektura streszczeń ze "Świata Seriali" wystarczy aby pojawił się na twarzy gromki śmiech.

Przyznam, że pierwsze odcinki nie zachwycają, ale dajmy tej telce szansę. Oglądałam kilka odcinków do przodu i całkiem fajnie się zapowiada. Oczywiście nie oczekujmy ani sensu ani logiki w niektórych wątkach, bo przecież to jest tylko telenowela :) kilka postaci jest też mocno przerysowanych, ale myślę że możemy to potraktować z przymróżeniem oka ;)