Lubię dramy, ale nie takie. Cliché goni cliché - oziębły, bogaty prezes i biedna, radosna pracownica. Nieporozumienia, wpadanie w ramiona w slowmotion, a ta scena z toaletą to już totalna żenada. Podziękuję.
Sama historia miłosna jest raczej głupiutka, ale mnie bardziej interesuje to, co mamy w tle. Jeżeli W Korei Południowej faktycznie w ten sposób traktuje się pracowników, to nie dziwię się, że ten kraj ma najwyższy odsetek samobójstw na świecie.
Sama historia miłosna jest raczej głupiutka, ale mnie bardziej interesuje to, co mamy w tle. Jeżeli w Korei Południowej faktycznie w ten sposób traktuje się pracowników, to nie dziwię się, że ten kraj ma najwyższy odsetek samobójstw na świecie
Scena z kiblem miała Cię rozśmieszyć. Gatunek sam wskazuje kom romantyczna. Same dodatki odgłosów w tle Cię mają rozśmieszyć. To nie jest wyciskacz łez. Jestem na 4 odc. Oglądaj dalej polecam 3 odc jest z czego pośmiać pzdr.
No ta scena z kiblem była fatalna xD ale ogólnie serial bardzo na plus, to nie jest arcydzieło i nie należy go oceniać pod kątem jakiegoś kinematograficznego cudu
scena w toalecie była żenująca , bo taka miała być , to jest komedia romantyczna , zostały jeszcze dwa odcinki i mogę powiedzieć , że świetnie się bawiłam dotąd i dodam ,że to chyba jedyna drama na kilkadziesiąt jakie widziałam , gdzie aktor umie całować , a nie cmokać , dużo zabawnych sytuacji . Jedynka w tym przypadku, po obejrzeniu 1 odcinka , to dziecinada , książki tez oceniasz po okładce ?
Fajnie to opisałaś, zgadzam się w 100%. Serial naprawdę fajny, zupełnie inny niż większość loreańskich dram, na plus.