Sleeper Cell, aż dziwne, że powstał w Ameryce. Pierwsza seria kapitalna może prócz pierwszego odcinka, ale później machina rozkręca się do samego końca. Druga seria troszkę nierówna, ale jednak trzyma w napięciu do samego końca. Kończąc wszystko świetnym 8 odcinkiem. Podsumowując, drugiego takiego serialu nie będzie. Nie jest jednak do końca powiedziane, że musi skończyć się na 2 seriach