"No, z panem Janem to bym się na laski zamienił"

"... Ty uważaj na siebie chłopcze" ;)

- Będę cię obserwował.
- Dziękuję, dziękuję
:)))

- Misiu, chcesz kakao?
- Nieeee
- Pani Basiu, Pani mu zrobi kakao i okno zamknie, bo mu zimno będzie

Narazos, pararos, dziubasos ;-)

Przykre jest to, że rzeczywistość przerasta, pod względem absurdu, tę satyrę. Pisowcy są tak groteskowi, obecnie już na skalę europejską, że śmiało można powiedzieć, że tak głupiej i prymitywnej władzy nigdy w Polszcze nie mieliśmy, może za wyjątkiem króla Henryka Walezego, ale ten po roku niby-rządów po prostu z Polski zwiał.

Dlatego też ten serial mnie raczej nie bawi. Odcinek o telewizji mnie wręcz przygnębił, później przywykłam. Kabareciarze się specjalnie nie wysilili, szczerze pisząc.

Żal mi takich ludzie jak ty. Dobrze, że nie napisałeś, że przypomina ci powstanie warszawskie.

Przynajmniej coś dla polski robią, Unia się z nich śmieje? Obraza? Więc idziemy w dobrą stronę, z Rosji też się śmieją, ale nic im nie zrobią, Putin nimi gardzi. PO tylko sprzedało kraj, ale pewnie wolisz ich.

To oczywiste, że unia będzie zawsze wspierać sobie posłusznych, a służalczych uwielbiać. Dlatego tak ostro wspierają platformę. Za platformy rozwijał się przemysł stoczniowy, energetyczny, górniczy, cukrowniczy tylko, że... u niemców i ruskich... Teraz jest szansa, (miejmy nadzieję, że nie iluzja^^) niezależnych rządów.
A wracając do tematu:
- Niech mu pani da cukierka
- Mogę dwa?
- Widziałem wziął trzy! :D (czy jakoś tak)

W samo sedno kolego, w same sedno, Pozdrawiam.

jak wstępujesz do jakiejkolwiek Unii to z założenia trzeba zrobić coś dla wspólnoty.

Masz na myśli "robienie laski eurocwelom"? To czwarty Reich a nie żadna unia. Kupiono nas i korzystamy z tego. Póki był traktat Nicejski wszystko było dobrze, ale to było sprytnie zamaskowane... Mam na myśli, że zasady się zmieniły i nie było na to wpływu, ŻADNEGO. Tą zmianę mieli w planach od samego początku. Ba! Wiedzą jakie będą następne zmiany i na nie też nie będziemy mieli żadnego wpływu albo wyłącznie pozorny. Spinelli wiedział dobrze co tworzy. Fakt jest taki, że będziemy musieli być posłuszni a dadzą nam więcej obierek czy innych dotacji. Powinniśmy bacznie patrzyć jakie konsekwencje poniesie UK za brexit, może jeszcze wyjdziemy z kołchozu bez przykrych skutków^^

Polacy, jak wskazują sondaże, wcale nie chcą wychodzić z UE, więc musisz sam to zrobić - kierunek Białoruś :D

Tak na marginesie, to kto i kiedy wynegocjował z polskiej strony? Dla ułatwienia dodam ci, że negocjacje toczyły się głównie w latach 2005-2007, a prezydentem Polski był wtedy niejaki Lech Kaczyński, z kolei szefem partii rządzącej i premierem niejaki Jarosław Kaczyński :D

"... - Telewizja nie jest po to żeby ją ludzie oglądali, tylko żeby płacili abonament..."

"Wracają graty do domu Beaty"

W odcinku 9 (z Panią Broszką oraz z Ministrem Wojny) jest mała kopalnia cytatów:
Na przykład Antoni Macierewicz (Wojciech Kalarus): "Warunki jazdy nie dostosowały się do naszej prędkości"...

"Ale w partii pan nie był. Plama na życiorysie".

"Niby nasz, niby nasz a dzieciom pomaga!" :)

[P] - z pamięci

NIECH MNIE PANI KULTURY NIE UCZY

Bo niemiecki/polski jest bardzo skrótowy.

[P] Powołałem specjalną komisję, na czele której stoję ja i mój kierowca. Ze wstępnego śledztwa wynika, że warunki jazdy nie dostosowały się do naszej prędkości.

[P] - Co pan taki blady? Na kota pan nadepnął?
- Chciałbym. Przynajmniej bym wiedział, na czym stoję.

(do Misia) Bo ja słyszałam, że ty nie tylko kakałko pijesz!

Bo się zgubięęę!

PRZEZ OSIEM OSTATNICH LAT

Uwielbiam ten odcinek. Wspaniały!

"Pakuj się.
[...]
Brawo !
[...]
Ja zawsze w Panią wierzyłem".

Odcinek 12
"Po tym jak w Brukseli PONIEŚLIŚMY ZWYCIĘSTWO, pora przejść do Planu B".

Warto było założyć ten temat, bo akurat ten żart mi umknął ;)

Żeby było tak, jak było.
Pan bardziej wierzy swoim oczom czy moim słowom?
Panie... Adrianie!
Pan Darecki, pan Darecki, pan Darecki... Nie ma!

"A to jest ktos?"
Pierwszy odcinek,o pewnym petencie przed gabinetem. XDDD

- ... chłopina skręca w lewo ćinkeczento...
- Seicento.
- A jaka to różnica?
- Jest dużo... masywniejszy.

[Z odcinka 13, poświęconego opozycji]

Prezydent Andrzej (o Grzegorzu, szefie największej partii opozycyjnej): "To jest ten ancymon z Platformy? Ale co on wygaduje o Prezesie, że niby jak (Prezes) traktuje podwładnych! Żeby on wiedział jak traktuje przełożonych."

Z tym, że najwięcej się obrywa liderowi innej partii opozycyjnej, niejakiemu Ryśkowi. Głównie za jego gafy i lapsusy językowe.
Grzegorz (do Prezesa o Ryśku): "Przecież to on powiedział, że głowa psuje się od góry. Przecież on obchodzi Święto Sześciu Króli."
Mariusz (z boku): "Ja to bym chętnie posłuchał jak on rozmawia z tym naszym San Escobarem."

Rysiek (do Grzegorza): "Nie interesuj się bo koziej mordy dostaniesz."
Grzegorz: "Nie mówiłem? <<Kociej>> się mówi."
Rysiek: "Dobra, dobra, nie ucz ojca dzieci rodzić."

Rysiek (do Prezesa o Grzegorzu): "Jego trzymają tylko po to, żeby grzał miejsce Donaldowi. Żeby tamten na zimnym nie siadał, bo od zimna można wilka nosić razy kilka."

Rysiek (przedstawia swój plan Prezesowi): "Pan montuje jak zwykle jakiś kryzys, sytuacja bez wyjścia. Jak Westerplatte w czterdziestym piątym. Wtedy pojawiam się ja, negocjator. Taki Barabasz."

Rysiek (do Grzegorza): "Weź się Grzesiek nie kompromituj. Się teraz ośmieszyłeś jak norka. Komentator się znalazł: Szaranowski czy ten drugi Szpakowicz."

Asystentka Ryśka (siedząc mu na kolanach i przeglądając foldery biur podróży): "A może na Lanzarote tym razem?"
Rysiek: "A nie lepiej na Kanary?"
Grzegorz: "Seksturysta. A słupki spadają!"

-------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------------------------- -------------------------

Prezes partii chłopskiej (po raz n-ty, do wszystkich obecnych): "Panowie, apeluję o spokój!"
Paweł K: "Co ty masz to k _ _ _ _ nagrane?"
Scyzoryk: "Idź se na plac apelowy, tam będziesz apelował".

PS No i zwróćcie uwagę na te mnogie metafory rolne - w zdaniach przywódcy partii chłopskiej!

Ulubiony tekst wiadomo "Polcy i Polaki" :D

13 odcinek :)

Nie rozumiem... Ale się zgadzam!

Każde drzew, każdy krzak, każdy tatarak będzie naszą tarczą antyrakietową.

Prezes:
"A takie gorące mleko, to dalej jest w szkołach?"
Ania (jęczącym tonem):
"A ja wiem... nie wiem... skąd ja mam takie rzeczy wiedzieć? Chodziło tylko o to, żeby te gimnazja zlikwidować..."

Minister (ochrony) środowiska, widząc kota:
"AAAAA, ŻYWE ZWIERZĘ!!!"

San Escobar:
"Ładnie dziś pani wygląda, naprawdę dzisiaj ładnie, tak młodo... to znaczy... nie o to mi chodziło, nie wygląda pani broń Boże staro, tylko dzisiaj wyjątkowo młodo, bo zmarszczek nie widać... to znaczy... nie zmarszczek, tylko jakoś korzystnie to światło panią oświetliło, tak, że nie ma tej pooranej twarzy..."

Scena z Tuskiem !
Czyli Rober Górski i Robert Górski..

Jak Swetru mówi do Dudy: "Pana skądś znam, Pan nie grał w 40-latku?" padłem przy tym :D Ogólnie 13 odcinek był pełen fajnych tekstów i chyba najśmieszniejszy odcinek serialu :D

"27:1 Pozdrowienia z Brukseli" :D
"A co to za małpie cyrki? Wy tak razem będziecie w zbiorowej celi siedzieć {...}
"Żywe Zwierzę"
"Apeluję"
"Biglettino Dal Duce"

Żadne.

"Jeżeli większość rządzi, to mniejszość morda w kubeł i nie oddychać. Tak przynajmniej rozumiem demokrację".

Jest nowy sezon Jerzy Bończak jako Piotrowicz wymiata

Odcinek 3. I serii jest otwarty i zamknięty po mistrzowsku:

POCZĄTEK

- Macierewicz ...iotą Roku? Aa, - Patriotą Roku!

KONIEC
- Powiedz Mariusz, co ty o nim myślisz? Bo możliwości są dwie: on albo jest wariatem, albo robi z nas wariatów. A najgorsze jest to, że jedno drugiego nie wyklucza...

Ucho Prezesa będzie w telewizji WP od 21.01 o 20 po 2 odcinki

Ale to na razie powtórki.

Tak wiem ale zawsze coś

"Czytam między wierszami"
"Czasem jest potrzebny a czasem jest nam nie potrzebny niż jest nam potrzebny."
"Czasem mi się wydaję że to jest całkowity wariat a czasami myśle że on robi z nas wariatów."
"Jak ksiądz chodzi po kolędzie to sprawdza kto ma telewizor."
"Teczki obłędu."
"Owcze nie krowcze"
"Pupil toruński"
"Przez osiem ostanich lat Polki i Polacy. Byli ignorowani, Przez rząd platformy, który niewsłuchiwał się w potrzeby narodu."

"jak człowiek głodny, to i kawior zje" (p. Basia)