Do końca telenoweli zostało w sumie już mało odcinków. Wiadomo co ma zastąpić Ukrytą miłość?
Lipa, też chyba nie będę oglądać, ta Boyer działa mi na nerwy, jej uroda, zachowanie, wszystko. :( A Zapeda też mi obmierzł, kijowo...
Zepeda nadaje się tylko na czarne charaktery, taka uroda ;)
I jeszcze ten co grał Alonsa w "Triumfie miłości" ....eeee
I jeszcze Moussier, której nie trawię! Ona jest straszna. Jedyną osobą, która może być tam w miarę jest Fer z "Triumfu miłości". Reszta do niczego.
Ani Tacher, ani Zepeda nie są w moim typie. Poza tym Boyer jest okropna, taka sztuczna, a na Moussier to patrzeć nie mogę... Wygląda przerażająco... Pamiętam jak kiedyś w widziałam ją w Mi pecado, to nie mogłam uwierzyć, że taka brzydka aktorka u gra...
No a wszyscy na nią lecieli :D
Tylko księdza ominęło, ale co ona mu tam w konfesjonale nie opowiadała ;)
wiesz co? wczoraj słuchałam znowu piosenek z CME i wróciło to do mnie i uznałam że chyba nigdy tej telki nie zapomnę i zamierzam obejrzeć ponownie :D wiem ,że to głupie ale ja się przywiązuję do przeczytanych książek i obejrzanych filmów np do "Władcy Pierścieni" czy do właśnie CME. kto jeszcze tak ma? ;) w ogóle to forum daje mi dużo pozytywnej energii bo tu poznałam osoby które tak samo jak ja interesują się telenowelami i podobnie do mnie je przeżywają :D
Ja też tak mam :) Ja ogólnie to do wielu rzeczy i ludzi się przywiązuję ;)
Całych telek raczej od początku nie oglądam, ale ulubione scenki ;)
Mnie tez to forum dużo daje. Odstresowuję się tu i często jest bardzo zabawnie.
Również się przywiązuję do telek, książek, muzyki. CME było dla mnie bardzo ważne, piosenki są ze mną cały czas. :)
Ja mam jeszcze jedno forum (gdzie nie wyskoczy niespodziewanie jakiś spoiler), na którym się udzielam :) Ale tutaj, gdy już wiem, co będzie dalej to też mi się spoko pisze ;) I jeszcze mam tt, ale ostatnio trochę mało tam piszę, ale uwielbiam :)
Ja na filmwebie to zaczęłam od seriali, filmów, a później dopiero na telki ;) Pamiętam jak CCEA oglądałam i tu weszłam i w jakimś poście przeczytałam, że MCH straci wzrok na bardzo długo...
A ja podglądałam u koleżanki kilka lat temu jak ocenia filmy, to sobie założyłam konto ;)
Komentować zacżęłam po kilku miesiącach, kiedy skończyło się MDA :)
Ja nawet nie pamiętam od czego zaczęłam... Hmmm... I nawet nie wiem jak tam trafiłam :) tzn. tutaj :) ale to chyba było bardzo popularne forum o serialach i filmach i na pewno ktoś ze znajomych wspominał :)
ja udzielam się tylko tutaj ale pamiętam że koleżanka poprosiła mnie o zaopiekowanie się jej kontem na czas wyjazdu i bardzo mi się to spodobało a krótko potem skończyło się CME i postanowiłam założyć swoje ;)
cieszę się że inni też tak mają :D bardzo dużo dają mi przeczytane książki czy obejrzane filmy. w najtrudniejszych momentach życia ( bo niestety spotkało mnie trochę ciężkich rzeczy) było to dla mnie jedyną pociechą , kiedy nie ma po co żyć to taka rzecz daje naprawdę dużo radości ;)
A tak z innej beczki.. własnie obejrzałam kolejne dwa odcinki Ukrytej miłosci i ta mała Rodriga jest słodka!! Cudowna wybrali te mała..