Świetny, wciągający, dla mnie lepszy od poprzednich, ale mi smutno, bo finałowy odcinek sprawiał wrażenie końca całej serii. Anyway, wątki pokończone, więc polecam.
Wow, jak zobaczyłem że są nowe odcinki to aż oczy przecierałem, będzie co jutro oglądać ;-D
u mnie wyszukane po google randomowe linki w oryginałach, nie znam jednej stronki ze wszystkimi
Jest nadzieja, że czwarty sezon będzie: https://tvshowscancelled.com/the-last-kingdom-renewed-for-season-4-by-netflix/
wow, kurczę, thx. Szkoda że pewnie znowu tak długo się naczekamy, jesli nie zrezygnują:D
na taki serial warto poczekać, zacząłem 3 sezon i już jestem w niebo wzięty tak jak gdybym go w ogóle nie znał, jak tak dalej pójdzie to na koniec 3ego sezonu dźwignę ocenę z 9tki, jest pięknie
czekanie nie takie złe, ale czy się dożyje czy umrze przedwcześnie niespełnionym o kolejny sezon to inna sprawa ^^
ok, ja uważam dokładnie odwrotnie, jak widzę co tam wyprawiają w tych Wikingach, nie mogę się przebić do 3 odcinka najnowszego sezonu
No ale ja porownuje do poczatkowych sezonow Wikingow.W Upadku brakuje charyzmatycznych postaci a glowny bohater taki wygladzony i to na razie bardziej przygodowka.
nie będę z tym dyskutował, to twoje odczucia, jest sporo charyzmatycznych postaci, nie będę wymieniał, bo po co? początkowe sezony Wikingów były lepsze w odniesieniu (tylko i wyłącznie) do późniejszych sezonów. Po prostu na początku aktorzy i twórcy mieli wyraźny fun z tego że robią coś dobrego, i robili to z sercem i wizją.
Utrzymuje ten sam wysoki poziom, dzięki zachowywaniu ciągłości wątków, a nie (jak w Wikingach) rozbudowywaniu na wiele innych kompletnie nie powiązanych kwestii. Oczywiście to tylko moje skromne zdanie.
Na razie jest sredni ale dam mu szansę.Wkurzyła mnie scena w 4 odc,obie strony wymieniają się zakładnikami w których jest główny bohater,wpuszczaja go do twierdzy z innymi tyle ze nikt mu nie odbiera broni,czy to nie dziwne??
No i jest wiele takich scen,że ma być jakaś bitwa a za chwilę przeskok i juz po bitwie.I porównując do Wikingów to ten jest taki bardzie latowy gdzie w Wikingach jest momentami naprawdę nieziemski,ciężki klimat....
Ja ci odpowiem, bo właśnie skończyłem oglądać ostatni odcinek 3 sezonu i jestem bardzo zadowolony. O tuż moje odczucia odnośnie tego serialu są takie, że ja po kilku odcinkach pierwszego sezonu miałem ochotę porzucić go w cholerę bo mnie strasznie nudził i w porównaniu z Wikingami wydawał się strasznie naiwny. Jednak im dalej w las tym serial stawał się coraz bardziej intrygujący a i bohaterowie bardziej charyzmatyczni, A trzeci sezon to już w ogóle majstersztyk dla mnie. Także z tym serialem jest odwrotnie niż a Wikingami, którzy na początku byli niesamowici, ale im dalej tym serial stawał się coraz gorszy, natomiast The Last Kingdom jest z sezonu na sezon coraz lepsze.
No i takiej odpowiedzi włąśnie oczekiwałem.Czyli naiwności im dalej tym mniej?
Tak, im dalej tym mniej naiwności a więcej cynizmu i wyrachowania. Alfred do bólu wykorzystuje to ,że Uhtred jest honorowy,a rozdarcie emocjonalne głównego bohatera komu powinien być wierny jest kwintesencją tego serialu( za dobre uczynki nie zawsze jest się wynagradzanym, a czasami wręcz pogardzanym).
Może i Uhtred jest główną postacią , ale z biegiem akcji bohaterowie drugoplanowi coraz bardziej dochodzą do głosu i wysuwają się na pierwszy plan(mały spoiler śmierć nie oszczędza nikogo).
Witam, ponownie, musiałem iść spać bo rano do roboty, a jeszcze Kobe Bryant zginął, więc nie miałem głowy. Są przeskoki, bo starają się upchnąć większą przestrzeń czasową i wydarzeniową co nie wpływa na poziom serialu, szczerze mówiąc jestem w połowie, czy troszkę dalej 3 sezonu i nie odczuwam spadku poziomu pod żadnym względem. Być może gdybym jakoś na siłę próbował rozkładać jakieś zagadnienia na czynniki pierwsze to do czegoś bym się przyczepił. Oglądam seriale dla przyjemności, ten jest jednym z najlepszych "historycznych" jakie widziałem. Nie zbyłbym cię wczoraj gdybym miał czas i głowę. Pozdrawiam. Chyba już nic więcej tutaj nie mogę dodać.
Ty chyba sobie trollujesz, seria Vikings była niezła, póki żył Ragnar. Chociaż nie, tylko sezony 1 i 2 były naprawdę fajne, 3 był znośny, a potem to już nawet nie chciało się oglądać, mimo, że Ubbe i Heahmund trochę ratowali sytuację.
3 sezon jest świetny. Cały obejrzałem i stwierdzam, że warto czekać na 4 sezon i 5 -ty :) Bo raczej tyle ich będzie.
TLK oceniam już wyżej niż ,,Wikingów". Ragnar miał świetne, na 10, dwa pierwsze sezony.