Znudzony jestem już tymi serialami HBO czy Starz, które kręcą się przede wszystkim tylko wokół seksu. The Last Kingdom jest bardziej przystępne (nie karmi niepotrzebną kontrowersją) i fajnie się rozkręca z każdym kolejnym odcinkiem. Obok Vikings mój ulubiony serial ostatnich lat. Mam nadzieję, że kolejne sezony nadal będą trzymać poziom. PS. Powiedziałbym nawet, że TLK jest momentami o wiele lepiej zrealizowane niż Wikingowie :) Pozdrawiam wszystkich fanów serialu.