Dokładnie. Jestem wniebowzięty! Serial był i jest dokładnie taki sam. Nie stracił na jakości, akcja dalej zapierda** jak poje**na ;d Jestem mega zaskoczony ze udało im się utrzymać ten poziom.
proszę mi przypomnieć na szybko co to za blondyna i koleś z nim podróżują bo już mi się zapomniało :-( co to za jedni?
jest dobrze jak na razie, sytuacja fajnie się rozwija w odpowiednim tempie, jak zwykle fajnie zarysowane postacie, fajna zakonnica, nawet żona Alfreda jakoś wyładniała, wyrobiła się ;-) długo kazali czekać na 2 sezon
Uhtred podróżuje z Haligiem (żołnierz Wolfa, który pilnował koni pod koniec 1 sezonu w lesie, taki wystraszony) i z Hild zakonnicą, którą uratowała Królowa Iseult w trakcie gwałtu.
Miazga, świetny odcinek pod każdym względem, nawet nieco jestem zaskoczony rozwojem wypadków, akcja szybko zapieprza, nie można się nudzić po spokojnym wprowadzeniu, 2 odcinek już na pełnych obrotach. Sam nie wiem czy aż za nadto nie pogalopowali.
nie, bo w książkach Cornwella akcja też szybko się rozwija, dobrze że wiem co będzie dalej. bo chyba by mnie krew zalała jakby Kjartan z syneczkiem osiągnęli cel
a to ja wolę nie wiedzieć ;-) jedyne co mnie troszkę denerwuje to że główny bohater nie przepuszcza żadnej spódniczce ;-) trochę to takie banalne, i szkoda że Brida tak mało ma scen