W obsadzie nie podaliście jednego z najbardziej intrygujących bohaterów. Joshua, czyli Mark Hildreth gra przystojnego lekarza, który mimo że jest przybyszem, pomaga ludziom w walce ze swoim gatunkiem [mówię oczywiście o tych złych:)]. Postać charakteryzująca się sporą odwagą,gdyż należąc do "piątej kolumny" i jednocześnie pracując na statku przybyszów naraża swoje i innych życie. Jaka będzie jego rola w następnych odcinkach? Najciemniej pod latarnią? :)
Często pisaliśmy o nim na stronach serwisu V. Słuszna uwaga. Dobrze napisane- Najciemniej pod latarnią. Co do jego postaci nie jestem tak pewny jego idealnych dobrych intencji. Zabił kolegę, oskórował go ponieważ bał się Anny. Z drugiej strony zrobił to rzekomo dla dobra Piątej kolumny. Postac bardzo ciekawa. Jedna z lepszych bo tajemnicza.
Najpierw wiazalam z ta postacia wielkie nadzieje i wydawal mi sie sympatyczny, ale teraz, po zwiastunach do odcinka dziesiatego wydaje mi sie podejrzany. Joshua dal Ryanowi potwierdzenie ze na pokladzie statku beda sami tropiciele przybyszow, a zgina ludzie. Joshua zaczyna cuchnac falszem :(
Proponuję komentować po obejżeniu całego odcinka a nie zwiastuna, bo twoje wnioski (jak widać)były błędne lub lepiej (cuchnące fałszem).
Ty araresz a Ty to porypany jesteś?głowa cię boli idioto? każdy może komentowac co chce i jak chce.odwal się od Usagi_V. to ona tu najwięcej pisze.
Ilość jak widać w jakość się nie przekłada. Komentować, owszem każdy może. I to co napisaŁAM było wlaśnie komentarzem. Zawierał on określenie zastosowane w poście Usagi. Natomiast twój wpis jest zwykłym rzucaniem inwektywami. Ciekawe, czy to wyraz bezsilności czy złego wychowania? Nie
Po to sa trailery i teasery, aby fani serialu mogli spekulowac nad tym co moze sie wydarzyc w nastepnym odcinku. Podtrzymuje to napiecie i zainteresowanie serialem. Jesli tego nie rozumiesz to bardzo mi przykro ale przestan wytykac innym chec snucia domyslow nad nastepnymi odcinkami bo jest to dziwne...
Tak. Jak wszyscy pamietaja, pod wplywem tego calego bliss´a, V staja sie jak zombie. Gapia sie w gore i usmiechaja. Tak bylo z ta V ktorej partner wyrwal sie spod wladzy Anny i probowal do niej przemowic, ale nie reagowala , wiec zdetonowal ladunek.
Joshua zauwazyl ze podczas Bliss´u Lisa sie na niego spojrzala, co oznacza ze na nia tez juz nie dziala, wiec sie usmiechnal z satysfakcja.
Jestem ciekawa czy to Lisa, czy Joshua umieszcza ladunek w komorze legowej, ktory zdalnie zdetonuje Erica (ktora raczej nie bedzie miala dostepu do takiego pomieszczenia). Oby do nastepnego odcinka...
"Tak bylo z ta V ktorej partner wyrwal sie spod wladzy Anny i probowal do niej przemowic, ale nie reagowala , wiec zdetonowal ladunek"
Czegoś takiego nie było, że ktoś w czasie transu zagadał do Anny. Nawet głośno krzycząc...
Nie do Anny. Moze zle sformulowalam zdanie. Chodzilo mi o poczatek jednego z odcinkow, kiedy pokazuja paru V podczas gdy Anna przekazuje im bliss. Jeden gosciu do nich podbiega i przemawia do kobiety, mowi im ze bliss to trucizna, ale nikt z nich nie reaguje wiec gosciu lapie kobiete za reke i detonuje taka latajaca kulke.
Teraz co innego... Gosc byl w pannie zakochany. Dziewczyna nie czula ludzkich emocji, a ze byl z V kolumny zdetonowal bombe. I tak by to zrobil, to tylko ktotki epizod w sumie.
Ale wazny epizod, pokazujacy ze jesli jakis V przejrzy na oczy, przestaje byc podatny na bliss i w czasie jego trwania fukcjonuje normalnie i nie jest zahipnotyzowany. Joshua zauwazyl to u Lisy i dlatego sie usmiechnal. O to wlasnie chodzi i o tym mowilam.
ano dlatego że marcis jest głową 5 kolumny. I teraz słuchaj dalej szef mafi wydaje rozkazy a wykonuje kto inny dzięki temu nie dostaje wyroku za zabójstwo tylko za kierowanie PZ. różnica spoza PZ 15 lat zab nawet ii dożywocie. tak na chłopsi rozum.
Marcus nie jest głową piątej kolumny. To tylko Twoje spekulacje. Może przywrócono go do życia na rozkaz Anny.
Joshua jest zdecydowanie moją ulubioną postacią w tym serialu. Potrafi niesamowicie kryć się z faktem, że jest jednym z tak naprawdę filarów Fifth Column. Ma, a raczej miał pełne zaufanie u Anny, mimo że cały czas stara się, aby jej plany nie weszły w życie. Przez chwilę byłem załamany, że uśmiercili tę postać, ale na szczęście tak nie jest.