PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=513781}

V: Goście

V
2009 - 2011
6,8 9,3 tys. ocen
6,8 10 1 9271
5,0 3 krytyków
V: Goście
powrót do forum serialu V: Goście

Strasznie słaby serial

użytkownik usunięty

Nie wiem kto wymyśla scenariusze do poszczególnych odcinków i kto to ogląda. Akcje typu lets unleash the red sky a potem oh nonono its not armaggedon its for the good of Earth's nature. Serio ludzie to jest tak głupie i tak żałosny kit że nie wiem jakim cudem 5 milionów ludzi to ogląda. Obejrzałem 1 sezon ale to strata czasu. Ciekawe jest to że taka Gra o Tron ma tylko 2 miliony widzów chociaż jest o wiele lepsza nie licząc tych bajkowych klimatów zza morza (z dzikusami - wyjątkowo słabe). Za to w siedmiu królestwach dzieje się całkiem fajnie. Serial ma potencjał ale jak podejrzewam zostanie zmarnowany.

akurat klimaty "zza morza" są świetne w Grze o Tron,podobnie jak cały serial,
nie wiem czemu porównujesz te dwa seriale bo po pierwsze jest miedzy nimi przepaść w jakości, a po drugie oczywiscie zupelnie inna temtyka/gatunek

użytkownik usunięty

Widziałeś pierwowzór tego serialu czyli oryginalną wersję z 1980 roku ??? Była strasznie infantylną alegorią komunizmu i dlatego w nowej wersji ciągle jest ten czerwony kolor :) Moim zdaniem nowa wersja jest 100xlepsza od oryginału :)

Nie komunizmu tylko faszyzmu i nie z 1980 a z1983-1985.A czy lepsza?kwestia gustu tam nikt nie mógł narzekać na brak akcji po za tym oba seriale nie są takie same.Porównanie do Got to nieporozumienie ekranizacja jednej z najbardziej znanych sag fantasy a remek serialu z lat 80 to są dwa różne światy,inny budżet choć w obu jest walka o władzę,ale żeby je porównywać?

ocenił(a) serial na 2

Nie znam serialu Gra o Tron, ale oglądając Gości aż mnie mdli

Norkos

to proponuję się zapoznać, jak dla mnie bomba i 1 miejsce w rankingu seriali wyprzedził nawet kompanię braci

użytkownik usunięty
norania0

Dla mnie lepsza jest "Rodzina Borgiów" też na HBO

ocenił(a) serial na 10

General_Patton napisał "Nie wiem kto wymyśla scenariusze do poszczególnych odcinków"
coz ... sugeruje sprawidzic - jestesmy w internecie
General_Patton napisał "i kto to ogląda"
ja np. a oprocz mnie miliony fanów
General_Patton napisał "Akcje typu lets unleash the red sky a potem oh nonono its not armaggedon its for the good of Earth's nature"
co konkretnie w tym zalosnego ? bo tak sie sklada ze w drugim sezonie jest dokladnie wytlumaczone po co mial byc "czerwony deszcz"
wersja oficjalna i nieoficjalna - jak dla mnie nie ma w tym nic zalosnego
General_Patton napisał "Obejrzałem 1 sezon ale to strata czasu"
Trzeba bylo poprzestac na pierwszym odcinku... ktos Ci kazal to ogladac ?
General_Patton napisał "Ciekawe jest to że taka Gra o Tron ma tylko 2 miliony widzów chociaż jest o wiele lepsza nie licząc tych bajkowych klimatów zza morza (z dzikusami - wyjątkowo słabe). "
A co ma V do Gry o Tron ?

użytkownik usunięty
alone_in_the_dark

po prostu ma bardzo powszechną cechę Polaków: narzekanie dla samego narzekania

alone_in_the_dark

Chyba najlepiej komentarze Generala Pattona omijac szerokim lukiem

użytkownik usunięty
HRA

Chyba tak... lepiej je omijajcie

ocenił(a) serial na 10

Jako osoba ktora zalozyla ten watek kiepsko sie nim opiekujesz.
Odpowiadasz na posty , ktore sa napisane w odpowiedzi na posty innych uzytkownikow.
Ale nie raczysz odpowiedziec na posty ktore sa napisane w odpowiedzi na Twoje wlasne .
Gdzie w tym sens ?

ocenił(a) serial na 8

Właśnie to mnie zawsze ciekawiło - ten serial jest powszechnie znienawidzony, a jednak równie powszechnie oglądany. Najlepszym dowodem niech będzie liczba dyskusji (173 na dzień dzisiejszy). Ciekawe...
Ja osobiście lubie ten serial, ale kocham takie badziewia. Nie wiem, mam jakieś skrzywienie. Podobnie jest ze "Z archiwum X". Dla mnie intelektualna kaszanka, mimo to jeden z moich ulubionych seriali. Zgadzam się co do potencjału, szczególnie jeśli chodzi o postacie. Są bardzo ciekawe, różnorodne, indywidualne. Szkoda. Najbardziej, co mnie raziło, to nieporadność gości. na przykład nikt nie pilnował Diany, mimo, że była bardzo groźna. Podobnie Ryan Nichols, który panoszył się po statku jakby nigdy nic.