Wikingowie
powrót do forum 4 sezonu

Sezon 4 pomimo dobrych scen batalistycznych to jakas porażka... musieli powierzyć produkcje jakimś skrajnym lewusom.. to nie takie trudne bo większość obecnego Hollywood jest teraz 'woke'. Nowi twórcy oczywisce postawili na seks...seks...seks..wszędzie seks... a w E11 juz widzę ze jest watek lesbijski...musiałem przewinąć bo Lagercie nagle odwidziało sie byc hetero, pewnie Bogowie jej przewidzieli, ze w 2021 czy w roku produkcji tego sezonu, do homo-eksperymentow będą zachęcać w mass mediach a nawet i w szkołach.... .....#jprdl...do zrzygania tych homo jest wszędzie teraz.
Wyraźnie twórcy poszli w zła stronę i obawiam się ze sezon 5 będzie jeszcze gorszy...

ocenił(a) serial na 5
dewille

Tak jest z każdym serialem. Mają pomysł na jeden-dwa sezony. A potem się wypełnia wszystko seksem i przemocą. W pewnym momencie zacząłem liczyć wątki seksualne na odcinek. W jednym były chyba 3 czy 4 sceny łóżkowe. Ok, piękno przyciąga widza, ale ile można? To nie film porno. Po nocach mi się śnią już te wikingowe kobity...

Z Rollem, który chciał się przyłączyć do Biorna to już popłynęli totalnie. Kilka odcinków wcześniej się napierdzielali z bratem, ten się wyrzekł swoich bogów dla tytułu i bogactwa francuskiego, a tu nagle się nawraca. Widać, że brakowało im pomysłów. O ile można tolerować połączenie różnych postaci historycznych w osobie Ragnara, to kompletnie zmieniać historię, która teraz nie ma sensu to już przesada.

Wątek lesbijski mi nie przeszkadza. Historycznie patrząc homoseksualizm był nawet bardziej akceptowany niż dziś, gdzie się tatusiowe podprawicowi oburzają. Ale myślę, że go netflix włączył nie dla historycznej akuratności, a właśnie pod publikę.