Były pogłoski że Angie i German bedą mieli dziecko ;D.
Przegladając blogi natrafiłam na to ..
h t t p s : / /pb s. t wi m g .c o m / med ia /B QY r EVj CEA EF 2D L. jp g : la r ge
hahah xDD.
Było by fajnie xD.
Ja tam bym wolała go w wersji Sweeney Tod.
http :/ / images4.fanpop.com/image/photos/22900000/Sweeney-Todd-johnny-depp-22986715-1024- 576.jpg
hahaha Geralda to mi się jakoś z Gertrudą kojarzy, albo marmoladą, nie wiem, ale już lesze jest Gesmeralda . :D
A tak serio to też bym się nie zdziwiła gdyby German wylądował przed ołtarzem (ZNOWU)z Jade ... Ale myślę również kal Skailes że nie ciągnęli by tej "miłości" między sobą na daremno. Ważne żeby Angie była szczęśliwa. :)
Dla mnie powinno być tak:
Angie i German
Pablo i Jackie
Matias i Esmeralda (XDD)
a Jade niech sobie będzie np. z Gregorio (xDD)
Wolałąbym Pablo z Jade w jakiś niewyjaśniony sposób i Jackie z Gregorio :) Matias do Esmeraldy - spoooko! Oni się tak nie lubią, a kto się czubi ten się lubi, jak wiemy ;) Dalej jestem przeciwna Germangie ^^
Nie wiem Pablo i Jackie mi sie srednio widzi ;p ale lepsze to niz Pablo i Jade xd a w sumie pomysl na pare Matias i Esmeralda mi sie spodobal ;D skoro juz Angie mialaby byc z Germanem to to by bylo niezle wyjscie a Jade niech juz bedzie sama lepiej albo znajdzie dzianego gaha xD
Wgl co do tematu ogarnelam teraz ze jakby Angie i German mieli dziecko to to bylby jednoczesnie brat i kuzyn (chyba dobrze mówie) Violetty xd
Oj tam patologia od razu. Ja uwielbiam Germangie *o* A nikt przecież wiedzieć nie musi że Angie to ciotka Violetty ... -,-
Ale wiecie ... Każdy ma inne zdanie, a ja nadal uwielbiam Germangie *u*
Ja również ich uwielbiam. :) Nie żadna patologia. : P
Moim zdaniem powinno być tak:
Angie i German
Pablo i Jade
Matias i Esmeralda
Jackie i Gregorio
Ale gadać sobie możemy, myślę, że 3/4 tych parringów nie dojdzie do skutku. Jestem jednak przekonana, że na koniec będzie Germangie. Wspomnicie moje słowa. Germangie lub nic. Możliwe, że skończy się, jak pierwszy sezon. Kto ich tam wie.
Ja sobie żartuję z tą patologią :D To nie było na serio w gwoli wyjaśnienia ;D
A co wy tak z tym Pablo i Jade xd nie moge z tym ;p
Pewnie tak moze byc ale czemu? ;p dlatego ja czekam na dalsze odcinki 2 sezonu po hiszpansku, wgl wszedzie szukam drugiego sezonu z napisami polskimi albo chociaz angielskimi, bo tak to ogladam ale tak troche rozumiem piate przez dziesiąte ;p
Też tak mam, chociaż w miarę brnięcia coraz dalej w wir Violetty, rozumiem coraz więcej. W szkole mam kochany niemiecki, chociaż myślę, że hiszpański po tysiąckroć bardziej by nam się przydał. :P
No ale nie w tym rzecz. Pablo i Jade... jest w nich coś takiego słodkiego. xD
"Możesz się uspokoić? Nie zaprosiłam go tylko z tego względu, że jest przystojny i miły i ma oczy jak miś, a kiedy na Ciebie patrzy to kolana robią Ci się miękkie i chcesz go przytulić do serduszka". - To było świetne. :D
Wiem, że raczej ich nie połączą, ale to byłoby całkiem zabawne. Chociaż jeszcze nie dawno sama nie mogłam widzieć ich razem. No cóż pofantazjować zawsze można. :D
Ja angielski i francuski ;p kiedys sie cieszylam z francuskiego ale hiszpanski jest ladniejszy myslalam nawet nad lekcjami dodatkowymi nie tylko przez Violette ale ogolnie ;p kurde ale chcialabym te odcinki z napisami! A co do Jade i Pablo moze sie kiedys przekonam ale juz bardziej prawdopodobne ze bedzie z Jackie w koncu po cos tez musieli wprowadzic jej postac ;/
Ja też mam niemiecki ;/ Kurde, 9 lat się z nim męczę! DZIEWIĘĆ DŁUGICH LAT! I będzie 12... Porażka. I angielski oczywiście. Od piątej klasy pdst. chciałam hiszpański, ale miałam zajęcia z muzyki to mnie mamusia nie puściła :( Ale uczę sie hiszpańskiego i rosyjskiego samaaa :D
:D Ja niemiecki mam dopiero od pierwszej gimnazjum. :P
Angielski od zerówki, ale on to się jeszcze do czegoś przyda.
Hiszpański... by się bardzo przydał, nie tylko do Violetty, po za tym to moim zdaniem zajmuje on wysokie miejsce wśród najpiękniejszych języków świata. Kto wie czy nie pierwsze (w moim mniemaniu). Próbuję się go troszkę sama uczyć, ale jak na razie genialnych efektów nie ma. :D
Powiem tak. Hiszpański z Hiszpani nie przypadł mi do gustu jakoś... Wydaje mi się, jakby to było seplenienie. Ale Argentyński, Meksykański... To jest to! <3
Poza tym hiszpański jest 2 językiem najczęściej używanym na świecie (nie liczymy chińskiego, bo nim się mówi tylko tak dużo, bo 1.3 mld. chińczyków mamy :D Ale nawet jak liczyć chińczyków to 3)
Hiszpańskim dogadasz się w: Hiszpani, Portugalii (trudno sie dogadać, ale to tak jak my po rosyjsku - COŚ się da), Ameryka Południowa, Meksyk. Nie wiem, gdzie jeszcze, ale w kilku krajach Afryki zapewne :) Więc du,żo tego jest!
No zreszta hiszpanski mi sie podoba ;D wloski tez jedt ladny ale nie az tak jedyny wyjatek stanowi "Ti credo" w wykonaniu Marco po wlosku jest lepsze ale moze to tez dlatego ze bardziej podoba mi sie jego arannżacja niz wersja Violetty ;p
To było PIENKNE! :D Sutowne! Fspaniale :D <3 Wzruszyłam się wtedy! Ona na niego wrzeszczy, a on jej śpiewa i mówi, że ją kocha <333
Nie pamiętam co ona powiedziała, więc powiedzmy po hiszpańsku:
-Yo tambien <333
Uuuuuu *.*
moze i wszystko, moze nawet Pablo z Jade, ale wątpie że w serialu pojawi sie jakis bobas producentą raczej nie bedzie chciało sie w to bawic ;d
Może i tak, ale cieszyłabym się gdyby Esmeraldzie znaleźli jakiegoś naprawdę fajnego faceta... ale nie Germana. ;) Po prostu.
mi sie spodobał pomysł Esmeralda + Matias :D chociaż nie wiem czy mozna go nazwac fajnym a na pewno nie porządnym facetem ;pp
hahahhahahahhaha. dokładnie. :D Geralda jest chyba najśmieszniejszym skrótem. :D
Wiec nazwa Geralda jest jednym z lepszych powodow dla ktorych Esmeralda i German nie powinni byc razem ;p
Haahahhahahhahahah. XD padłam. :D Masz stuprocentową rację. ;3 Przysięgam, że nigdy nie uznam parringu jakim jest Geralda!
Super xD Ja znalazłam to xD
http ://m .ocdn.eu/_m/8fc24 24172b9366479b6da738683fe3d,62,37.jpg