Gdybyś chciała tylko się pożegnać, już by cię tu nie było.

I powtarzam- byłam tu w końcu trochę, więc nie mogę tak z dnia na dzień... Byliście jednak- przynajmniej tak sądziłam- rodziną...

Słuchaj, ja też miałam problemy. Nadal mam, bo (dobra, powiem to) jestem w pewnym stopniu niepełnosprawna. Więc w jakimś stopniu Cię rozumiem. W jakimś, bo całkiem nie, i, szczerze mówiąc, rozumiem Cię coraz mniej.
Posłuchaj, skoro masz problemy z zaakceptowaniem siebie, to porozmawiaj z pedagogiem/psychologiem. I nie śmiej się z tego pomysłu, bo oni od tego są, by pomagać ludziom z ich problemami. Może Ci pomogą.
Samookaleczanie się JEST GŁUPOTĄ. Bo co z tego, że się potniesz? Odczujesz chwilowy ból, może nawet ujrzysz krew, ale co z tego? Rozwiąże to Twoje problemy? NIE. Cięcie się nie jest sposobem, by pozbyć się wszystkich kłopotów. Musisz sama tego chcieć. Musisz wyjść do ludzi. Ale wiesz, nie obraź się, ale mam wrażenie, że Tobie jest tak wygodnie - ponarzekasz sobie, ludzie napiszą, że jest inaczej, a Ty dalej swoje.
Mam pytanie, czy Ty na pewno chcesz pozbyć się problemów? Bo z tego co piszesz, mam wrażenie, że nie. Nie robisz NIC w tym kierunku.
A musisz, bo - tak jak powiedziałam - samookaleczanie się NIE JEST rozwiązaniem.

A jeśli chodzi o fandomy, może sprawdź, czy nie działają jakieś w Twoim miejscu zamieszkania? Może spróbuj do nich dołączyć, spotykajcie się razem? Wyjdź do ludzi, bo siedzenie w domu w niczym Ci nie pomoże.

I jeszcze jedno. Skoro się przez nas denerwujesz, to czego tak naprawdę oczekiwałaś?


PS. Jeszcze nie czytałam opinii innych, jeżeli napisałam coś podobnie do innych, to nie uznawajcie tego za plagiat XD

tak, chce się pozbyc... może mi pomogą...
Nie jest wygodnie... jest zle... nigdy nie chciałam, żeby ludzie mi w czymś pomagali, ja po prostu nienawidzę tego... współczucia.
Czasami tak robię, ehh... Ale większośc osób śmieje się ze mnie, więc...
Czego? Nie wiem.. Może zwykłego "cześc"...

A wiesz, trochę mi pomogłaś :p

Szczerze?
Choć trudno w to uwierzyć, też jestem osobą tak trochę melancholijną, jednak udaje mi się z tym żyć ;3
Cóż więc mogę powiedzieć.... Nie odchodź i zmień ocenę, Sebek <3

Jak zwykle taktowny. XD

Jesteś monotematyczny xD

I melancholijny. :D
Całe życie jest tylko grą, uwierz ;d

aktorską grą, oczywiście, nie chodzi mi o taką on-line xD

Mój biedny, melancholijny, Sebuś :3
a teraz urządzę scenę zazdrości: CO TO ZA DZIEWUCHA NA TWOIM AVKU?!

Marta Bijan. ;3

Nie pomagasz xD

I dobrze, bo nie mam takiego zamiaru. xD

Dzięki. Wsparcie siostry to podstawa.

Aleś ty drażliwa. No to jeszcze raz:
Nie przejmuj się, skarbie! Sebek sam mówił, że jej nie kocha. Zresztą ona nie jest tak piękna jak ty, tak inteligentna jak ty, nie ogarnia tylu instrumentów i na pewno nie umie gotować. I właśnie dlatego dla Sebka zawsze będziesz najcudowniejsza i niezrównana.

Muahaha, od razu lepiej. Chociaż powinnam napisać chyba, że jestem beznadziejna. Ale nie jestem. Przykre xD

Przykre, dla mnie. To ja muszę żyć z takim geniuszem pod jednym dachem.
Ale twojego gustu w wyborze facetów nie mogę pochwalić.

Przepraszam za mój gust do facetów. Nie można mieć wszystkiego.
Poza tym, ja muszę żyć będąc Twoją siostrą - drugim geniuszem. Tatusiowie się sprawili :3

Tak, tatusiów mamy boskich. Co jeden to lepszy.
Nie smuć się, jeszcze zrobimy z Sebka dżentelmena. Kiedyś tam.

Ja tam cudów nie wymagam xD Mnie wystarcza, że mogę na niego wrzeszczeć kiedy chcę i mówić, że to dlatego, że tak wyglądają związki xD

Jak się kłócicie, jesteście prawie tak uroczy jak Fedemila.
^^

Masz odruchy wymiotne? o.O PRzepraszam!

A właśnie- Co Zuzka twierdzi o Marcie? :D Z wyglądu, oczywiście xD

Co twierdzę? Ładna, nawet bardzo, aczkolwiek nic nadzwyczajnego w niej nie ma. Mało charakterystyczna jest. No i oczywiście nie dorównuje Sarze. :D
Włosy ma piękne. Ale bardziej mi się podoba np. Maja Gawłowska.

A tam, Kecia, jakby miał taką Conchitę na avku to bym się bardziej o niego martwiła XD
A tak, to tylko Marta Bijan XD

Hahahahaha, "Conchita" to znaczy "Kiciuś", prawda?

A w sumie to nie wiem, nie miałam niemieckiego XD
Nazwę tak mojego następnego kota. Będę do niego wołać: "Conchita! Kiełbasa! Kici kici" XDD

Ale po hiszpańsku, nie niemiecku. XD Po niemiecku to Katze.

Aaaa XD To jak po hiszpańsku, to chyba tak, ale pewna nie jestem XD
Na pudelku (taaa, nie mam co robić XD), przeczytałam, że Szpak mówił, że za rok może jechać na Eurowizję. XD

Tak, słyszałam, że razem z Grodzką zaśpiewają Dumkę na dwa serca.
Inna wersja mówi, że będzie nas reprezentować Mariolka Krejzolka...

Mariolka? Chciałabym to zobaczyć, uwielbiam ją <3

Z Gabrychą, rzecz jasna.
A kojarzysz panią Maczkowską (Maćkowską? Nie jestem pewna) z kabaretu Ciach? :D

Łooo, będą śpiewać i tańczyć do "Pump it up" Danzela. XD
Jestem fanką kabaretów, oczywiście, że kojarzę :D

Bania i kujawiaczek weszły już do obiegowego słownictwa w moim domu. XD
Ona jest boska.

Cicho, i tak musze odstawić scenę. To jest mój obowiązek i z chęcią go wypełnię xD

Pokłóćcie się o kolor siodła Sebka z Bogdańca. XD

Nie. MNie ono pasuje xD

Czyżby pierwszy konflikt zakochanych? xD
Eej, pamiętajcie, Serra (czy jak się to połączenie nazywa? xd) najgorsze ma już za sobą, teraz będzie tylko dobrze! <3

Nie, już kłóciliśmy się o Violkę i nie karmionego kota xD

I o trójkąt xD

Trójkąty i Violka nie mogą stanąć między Wami, a kota trzeba karmić, to (chyba? xD) na razie Wasze jedyne dziecko, nie pozwólcie mu zdechnąć! xD

Kot nie ma z nim nic wspólnego. On go nie nakarmił.

niekarmionego, kochanie, niekarmionego xD

Przepraszam. Nie zwróciłam uwagi, ze to przymiotnik :c Mój błąd. Dobrze, że jesteś, by mnie opprawiać.

poprawić* xD

teraz mnie wkurzasz

Wybacz więc :D

Szok o.O Nie wierzę w to co widzę

Tak jak Zuzka wspomniała- Marta Bijan. XD
Mówi ta, która jest po dwóch mężach...

Ciii, dwóch mężów to jeszcze nie tragedia, w niektórych kulturach kobiety mają po kilku mężów.
A baba z brodą to tragedia. XDD