Tak, wiem, pewnie nikt na ten temat nie odpowie, ale chce, żeby wszystko było jasne.
Nie pasuje tutaj i dobrze to wiecie. Uważacie, że osoby, które się tną czy coś, są nienormalne. Ja tak nie umiem funkcjonowac. Uważacie, że tt jest głupi, czy coś. Cóż, tylko dzięki niemu żyję. Mówicie, że fandomy są dziecinne. Tylko one są moją rodziną i to one, a nie ludzie z mojego otoczenia mi pomagają. Chcecie, bym szła z problemami do rodziców. I owszem, posłuchałam. Matka zaśmiała mi się w twarz, a od ojca dostałam cztery razy paskiem, że teraz siadac nie umiem. Radzicie, abym odcięła się od komputera. Tylko, że wtedy, kiedy dostałam, po paru męczących godzinach, z bliznami i wgl, weszłam na komputer i wiecie co? Uśmiechnęłam się.
Osoby, których nigdy na oczy nie widziałam, pomagają mi najbardziej. Nawet jedna z naszego forum, z którą piszę, na tt, gg...
Więc miejcie sobie to forum, bez osób z problemami, bez osób bez szczęścia.
Życzę wam, aby już nigdy tu nie dołączył ktoś taki jak ja.
Kocham was, chociaż ostatnio bardzo się przez was denerwuję.
Może jeszcze kiedyś tu wejdę, a na razie- do zobaczenia.
x
Nie jestes mężem, nie dramatyzuj xD
Wgl. od kiedy ja miałam dwóch mężów? Jednego miałam.
"Violetta" powinna mieć dla Ciebie chociażby wartość sentymentalną, być miłym wspomnieniem, bo przecież na pewien czas Cię wciągnęła.
http://www.youtube.com/watch?v=jS5TvDcDofc - Marta <3
Tak, poznałam może przez.. nią (?) Was... Ale dzisiaj, nie wiem juuż, czy to dobrze, czy źle...
Masz cudy avek <3
Podwyższaj! :D
Twoje "nie wiem juuż, czy to dobrze, czy źle..." są podobne do "No sé si hago bien, no sé si hago mal"( Nie wiem czy to dobrze, nie wiem czy to źle) z te creo :D
Przeznaczenie ^^
Racja, śliczna <3
Ale prawie nikt nie patrzy na wygląd, uwierz xD
A co Ci tak na tym zależy? xD
Nie znam hiszpańskiego... :p
Taak, no oczyfffiście...
W jakim sensie, ahaha? xD
Bo jestem V-lover i zależy mi na tym, by średnia była jak najwyższa xD
Dlatego Ci to z tłumaczeni. :D
No tak ^^
W wyglądowym.:D
Marta mimo tego, iż jest przepiękna, nie zdobyła odwzajemnionej miłości.
"Marta mimo tego, iż jest przepiękna, nie zdobyła odwzajemnionej miłości."
Co? xD
Mam pytanie, masz może tt? xD
Chodzi mi o to, że na wygląd ludzie nie zwracają uwagi. Marta jest przepiękna, to wszyscy wiemy :D
Jednak odpowiedziała na pytanie na swoim POTWIERDZONYM photoblogu, którego już usunęła. Pytanie brzmiało bodajże tak;
-Po tekstach twoich piosenek wywnioskowałam, że masz osobę, którą darzysz nieodwzajemnionym uczuciem.
M: Tak, mam.
- A on o tym wie?
M: Wie.
A więc widzisz- na wygląd nie zwraca się uwagi ;3
Odpowiedziałem niżej xD
Tt niby mam, ale nie lubię na niego wchodzić xD Ewentualnie by napisać komuś z obsady "Polonia te ama! <3" (Polska Cię kocha! <3)
+No i na Twitcamy Skai :D
To że jeden facet nie odwzajemnił jej uczucia nie znaczy, że wygląd nie ma znaczenia. Ma i to bardzo duże w życiu. Niestety :)
Słuchaj mądrego Sebastiana. On przecież nie wie jak wyglądam (widział może raz), a i tak mnie kocha. A ja w ogóle nie wiem jak on wygląda i co z tego? XD
Bo w miłości nie liczy się wygląd, tylko Wasze szczere i wielkie uczucie ma tu znaczenie! xD
Tt niby mam, ale nie lubię na niego wchodzić xD Ewentualnie by napisać komuś z obsady "Polonia te ama! <3" (Polska Cię kocha! <3)
A dałbyś tu rt? Proszę, proszę, proszę <3
https://twitter.com/1DfulGrande/status/465932024872984576
i tu? xd
https://twitter.com/1DfulGrande/status/458938218634035200
:p
Szczerze mówiąc, ja się Tobie nie dziwię. Też bardzo doceniam Twittera, wiem, że ludzie z fandomów mogą być jak rodzina, przyjaciele. Ciąć się, co prawda, nie warto. Doskonale Cię rozumiem, sama dużo radości czerpię z Twittera. Ale nie odchodź i pamiętaj, że jestem tu ja i wiele innych osób, którym na Tobie zależy.
Okej, to tak trochę się czuję się winna bo to ja założyłam ten temat o samookaleczaniu, ale wiesz ja już nie wiem co mysleć bo serio ttt, to nie jest Zycie ja ez jak mam jakies problemy to lubie na przyklad tez zaczynam sie jarać serialem ale ogolnie to zyje swoim zyciem. Wez sie za siebiei,sprobuj zmienic swoje zycie. Wiesz,ze jestes w podstawowce i mozesz jeszcze zmienic swoje zycie. Pomysl gdybys zyla np.w afryce to wogole nie miabys wgl szans na nic. A tu mozesz sie uczyc zdobyc zawod, spelniac marzenia,
Ty masz 13 lat? Hahahahahaha xD Pamiętam jak w tym wieku cierpiałam przez nieodwzajemnioną miłość :D I nawet przez chwile chciałam się ciąć [chciałam bym fajna] ale uświadomiłam sobie że to cholernie boli [i nie pomaga :D] ;o Piękne czasy ^^
Chyba liczyłaś na więcej komentarzy typu "nie odchodź kochanie", prawda? ;c
A tak przy okazji wypowiadając się w tym temacie zaprzeczasz sama sobie ^^ Bo raz piszesz że jest ci źle i nie masz siły, ale później na lajcie żartujesz sobie i śmiejesz się z takim dajmy na to Sebkiem ;)
W miłośc nigdy nie wierzyłam :D
Nie?
Ostatni raz, chyba można trochę popisac, nie? Pośmiac się? Czy nie?
Cóż, w dalszym ciągu, a nawet jeśli, to na pewno nie w moim wieku. :)
Och, kolejny sarkazm, jaaaaaaak miło.
A wiesz, że tak robię, haha? xD a on jest z klasy "c" więc nie jesteśmy nawet razem na piętrze :(
(ja i moje problemy) xD