Z gory przepraszam za bledy, ale pisze z telefonu.
Co myslicie o dzisiejszym odcinku? Wasza ulubiona scena, najsmieszniejsza scena?
Ja nadal ryje ze smiechu po tym jak Diego przytulil Maxiego, a on potem do Violetty z taka mina w
stylu ,, Co zlego to nie ja!"
A wy co myslicie? Jak tam sceny z Leonetty i Marcesci? A moze podobal wam sie ogarniety Beto?
Tak? Dziękuję. Przy okazji zapraszam na nowy rozdział. ;)
Ja najbardziej lubię:
"Veo Veo" - Cami i Fran
"Ahi Estare" - Ludmi i Maxi
oo, Ahi Estare Maxiego i Ludmiły też strasznie mi się podobało. nie lubię tej piosenki, ale w ich wykonaniu świetna <3
gdybym nie kochała Naxi to byłabym za Luxim :D ( wiem, dziwny skrót, ale ciężko wymyślić jakiś odpowiedni :D)
Tak, tak. Proszę bardzo:
http://ser-mejor-natsuyu.blogspot.com/2013/11/1-para-niespodzianka-pragne-cie.ht ml
Cześć. Jestem Martyna, moje pary to Germangie, Leonetta, Fedemila, Naxi, Marcesca i lubię Fran ;) Chyba ja ślepa jestem, raz widze, że piszesz, że jesteś Patrycja, a raz Basia? :D
Germangie? Siostro! <3 Reszta par też taka sama. Fran. ^^ Chociaż wolę Angie... No ale Fran też jest świetna. :D
Jestem Asia. xd Mniejsza o to. Po prostu Skai. :)
Wow, teraz się skapłaś jak jestem tu od miesiąca. Gratuluje :) Angie też lubie, jak już pisałam kiedyś jest to jedna z lepszych postaci w serialu, ale Fran jednak trochę bardziej :D
Wybacz, przywykłam, że większość jest tu za Pablangie. Każdy, kto woli Germangie jest dla mnie miłym zaskoczeniem. :D
Witaj, miłe zaskoczenie. xD
Fran to jednak z najlepszych postaci w serialu, ale jednak Angie trochę bardziej. :D
Witaj :)
Też zauważyłam, że spora większość jest za Pablangie, a szkoda. Jeżeli chodzi o Angie i Fran to zdarzają się momenty, w których obie mnie denerwują ;)
O ile się nie mylę, już się witałyśmy. xD Ale miejsza o to. Cześć.
Zdarzają. Ale Angie i tak kocham czego by nie zrobiła. <3 Kłaniaj się Cesarzowej. ;D
Chyba tak, ale jak ty się przywitałaś... Dobra, nie chce mi się tłumaczyć :D
Tak czego by nie zrobiła, bo miłość wszystko wybaczy... xD
na pierwsze mam Patrycja, ale mi się jakoś nie podoba to imię, więc zazwyczaj przestawiam się swoim drugim imieniem, czyli Basia :D więc możecie mówić do mnie, i tak, i tak :D
Może na początku trochę mu nie szło, ale się poprawił...
Swoją drogą, masz może bloga o "Violetie", który nie jest tylko o miłościach Violki? :D
Nie, nie mam żadnego bloga o Violetcie, mam tam dwa, ale o czymś zupełnie innym. Ale od pewnego czasu poważnie zastanawiam się o założeniu bloga z tematyki Violki, nie wiem np. pamiętnik Fran lub Angie, tylko tyle tych blogów jest, że nie wiem...
Dobra, obrjrzałam. Najśmieszniejsza scena (muszę od tego zacząć) to jak German wpadł do pokoju Violki i ta rozmowa:
V: A do Studia mogę
G: Tak, do Studia możesz
Violka wychodzi z pokoju.
G: Dokąd idziesz?
V: Do Studia...
Fajny jest też porządek u Beto. Spoko, ogółem cały był fajny :)