Louis'a i Niallera. A co, ty też jesteś directioners?

Żeby nazwać się Directioners to nie. Lubię jednak ich muzykę i uważam, że są super przystojni. ;) ( ja najbardziej lubię Harrego) ;DD

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQVJfsKoVjyJWZdYiSBEEb43jve 5lDOdBBgwzI9HkFvQhIFoGv4VA Tak, te jego loczki... Też takie chce! A jaka jest twoja ulubiona piosenka?

Też lubisz Niallera? Ja go kocham normalnie<3 1D też lubię tylko ukrywam to w drobnej tajemnicy :D I mam nadzieję,że teraz te wszystkie,które nienawidzą tego boysbandu mnie nie wyśmieją (jakby to zrobili moi koledzy i koleżanki z klasy) ~N

Nikt tu cię nie wyśmieje, spokojnie. U mnie koledzy kiedyś na początku roku się tam podśmiewywali ze mnie, ale nie prałam tego na poważnie, gdyż wiedziałam, że to tylko takie żarty. Oni w ogóle są nie poważni (jak ja)

U mnie nic nowego. Cały tydzień mam na dziesiątą albo dwunastą. Za wyjątkiem poniedziałku, ale on już za nami. : D
Zastanawiam się nad świętami, myślę, kiedy się zabrać za sprzątanie. Muszę też w końcu dokończyć ostatnią część Igrzysk.
Umieram z nudów ostatnio. Wczoraj tłumaczenie z nudów robiłam. Heh, usunęło się całe i musiałam zrobić jeszcze raz. Życie jest komedią.
Wyczekuję nowych odcinków, wmawiam sobie, że to już niedługo. Zleci...
Podziwiam głupotę ludzi. Ostatnio na zapytaj ktoś stwierdził, że nadepnął na kota. Albo ktoś pytał, "jak urosnąć" - odpowiedź "Jedz danonki, to pomaga" powaliła mnie do reszty.

Ostatnio rutyna, rutyna, rutyna. A co u Ciebie? ;D

Ej, to niekoniecznie głupota. Na zapytaj czy innych stronach są tacy, którzy chcą się po prostu dostać na Mistrzów XDD Znam takie przypadki że specjalnie robią z siebie idiotów XD

To muszą być ciekawe okazy. Mamo, jak mój sweter? :D

A robi się, robi ^^

No ja myślę. :D

A są takie okazy, nieraz widziałam na kwejkach, komixxach i innych demotywatorach jakieś głupie komentarze, na który ktoś odpowiadał "I tak nie dostaniesz się na Mistrzów" i na co autor obrazka albo nie odpowiadał, albo dawał smutną emotkę, albo "Szkoda", czy coś w tym stylu XDD

Hahahah, ciekawe. Założycielka tematu mnie zainspirowała. Kupię sobie głowę konia. Założę ją na biologi. Już widzę minę pani Grażynki, mówiącej "Asiu, zdejmij tą głowę konia". :D
Moja szkoła to istna komedia. Pan od historii mówi na nas słowianki. A na mnie "Dżoana". Oglądałaś/czytałaś 2 część Igrzysk? Dżoana to ta, która rozebrała się w windzie. xD Zawsze spoko.
Jak porządki świąteczne? :D

Jeszcze nie oglądałam/czytałam. Albo nie mam czasu, albo mi się nie chce, albo nie mogę się zebrać XD
Taaa, u nas sor od matmy często zapomina naszych imion i nadaje nam takie jakie mu przyjdą do głowy (albo dla jaj zwyczajnie tak robi XD ). Ostatnio zostałam ochrzczona imieniem Dorotka, gdy robiłam zadanie na tablicy XDD
Porządki... idą, idą, dzisiaj miałam robić uszka i zamrozić, a wyszło tak że zrobiłam racuchy XD

Zbierz się. :D
Hahahah, jak moja pani od angola. XD Tylko, że ona wymawia "hał ar ju todaj" i mówi absolutnie całą twarzą.
Racuchy! Daj jednego. Mamoooo

Zbiorę się. XD
Nasz sor z polaka też bardzo lubi rzucać jakimiś wyrażeniami po angielsku, by pokazać jaki to on nie jest obcykany. A ma przy tym tak straszną wymowę i akcent, że się aż nie da jego słuchać XD
Ostatnio na przykład było coś takiego (do koleżanki): "Wiesz, całe wypracowanie jest bardzo dobre, ale you made an ortograficzny mistake". Myślałam że padnę XDDD
<daje cały talerz racuchów przez ekran monitora>

No ja myślę
Hahahah. Ortograficzny mistejk? Musiało być komicznie. :D
Przypomniała mi się moja pani od matmy z zeszłego roku. Ona i jej "sia rap" albo "ar ju siur?". Niestety rodzić poszła. A szkoda! Może jeszcze coś by stłukła/strąciła. Zegary i lampy na suficie czekają. :D

*bierze i wżera*
Am, am, amam, dobre!

Nie mogłam wtedy przestać się śmiać XDD
W tym względzie Twoja nauczycielka jest podobna do naszego Beto - też by wszystko strącał XD

No ja myślę że dobre, bo w końcu ja robiłam XDD

Wyobrażam sobie. :D
Chyba tylko pod tym względem. Ogólnie była wredna, sarkastyczna, engliszowała, nie znosiła sprzeciwu, wywoływała presję na uczniach, biła linijką... Ale i tak ją uwielbiałam. :D

Pycha! *mówi z pełną buzią*

Wredna i sarkastyczna? Przypomina mi to Gregorio z pierwszego sezonu XD

Też jem teraz :D

Nie znosiła całej naszej klasy. A ja byłam jej Tomaszem. :D Uwielbiała się nade mną znęcać. A ja tak ją lubiłam. A ona mnie szturchała tą swoją linijką na testach. XD

Ty jesz, ja wyobrażam sobie, że jem. Ale czuję ten smak. :D

Och, Tomasz zawsze spoko! Brakuje mi jego tańca i "korafon" *.*

Tzn zjadłam dwa. Więcej nie, bo już późno XD

Wszyscy kochają Tomasza. Wszyscy tęsknią za Tomaszem. Korafon. :D

Ja wpylam biszkopty. Trudno, najwyżej zgrubnę. :D

Oczywiście, bo jak tu nie kochać Tomasza? XD

Pamiętaj, że jesteś Muzykom i jesteś idealna, więc nie zgrubniesz XD

oglądałaś ndinz?

Tomas jest bogiem, upadłym aniołem i jeszcze rockmanem- jak tu go nie koffać?
Ja też?

Oglądałam. Nie lubię tej nowej Przema :<

Ach ten pewny siebie rockman ^^

Oczywiście! Pamiętaj, że Ty też jesteś Muzykom i jesteś idealna!

Zuza... Nie wiem, czy ktokolwiek ją lubi, zachowuje się jakby ją z buszu wyciągnęli...
Tomas^^ wyraża więcej niż 1000 słów.

Boże, myślałam, że zatłukę Zuzę po raz drugi! Bo oglądałam już drugi raze ten odcinek! Co o niej myślisz? :D

Baba, co wpiernicza za dwóch facetów. Nie chce miłości. Liczą się dla niej tylko akty seksualne. Wali kamieniami w szybę krzycząc( w tym momencie przypominała mi KIng Konga, ewentualnie Tarzana). Jest jakaś taka oschła, gada tylko z Przemkiem, zazdrośnica...

Ja pierdziu, jak ona waliła kamieniami w tę szybę, to odniosłam wrażenie, że jest jakby lekko walnięta XD

Tak jakby, troszeczkę odstawała soim zachowaniem od reszty.

Tylko, ekhem, troszeczkę XD
W ogóle, co to za teksty do Przemka? Ona jest jakaś nienormalna...

Może nie nienormalna, tylko jest raczej kobietą typu pierwotnego i właśnie jest w okresie godów^^

Z takim wyglądem złowi niejednego :D

a jak nie to rzuci w któregoś kamieniem i bum!

W okresie godów? Taką to tylko maczugą uspokoić! XD

Widelcem lepiej ^^

Hahaha, ale ten facet miał siłę, by wbić widelec w szafkę. Albo ten mebel był słabej jakości, pewnie z Ikei XD

Psychol z widelcem i tak wygrał ten odcinek.

Oglądasz? Jaki przystojniak na avku!

Pewnie, że oglądam XD

Nie spodziewałam się^^

Masz rację, widelec wbity w książke rozpiernicza system bardziej niż pan Tusk państwo :D
Serio oglądasz NDiNZ? :O

Oglądam, bo spośród tych wszystkich Barw Szczęścia, Na Wspólnej, M jak Miłość itd. wydaje mi się najlepszym polskim serialem :D

A, nie da się ukryć... Kiedyś oglądałam M jak miłość, ale zrobił się taki chłam, że masakra normalnie o.O

No nie doceniasz bogatego warsztatu aktorskiego braci Mroczków!

A tak poważnie, to też tego nie oglądam XD

Bracia Mroczkowie to mistrzowie swojego fachu... Tylko nie wiem co to za fach :D

Jeden z nich podobno jest inżynierem czy coś XD
Ostatnio oglądałam odcinek tego czegoś, gdy Hanka bohatersko zginęła walcząc z kartonami.

Hahahaha, to było henial! ^^

Aż mnie to wzruszyło, tak samo jak bohaterska śmierć Ryśka z Klanu...

Ją widziałam tylko na yt, bo Klanu nie oglądałam od 1000 odcinka :D