Możesz dać link?

Pffffffff... Mam ją w głębokim poważaniu xD

Dlaczego tak drastycznie Olu ? ..."Nasza biedna Martinka"...

"Oby jej nic nie było, bo jej fani się załamią". Ą, ę bułkę przez bibułkę -,-

Widziałam te zdjęcia rano xD Ale się uśmiałam! ^^
Ta mściwa satysfakcja. Nigdy nie byłam szczęśliwsza! I właśnie zdałąm sobie sprawę z tego, że jestem wredna.
https://pbs.twimg.com/media/BeQ8avyCAAAiEyI.jpg:large Macie, pośmiejcie się ze mną xD Mina Rugga bezcenna <3

Hahaha XD Padałam z tego zdjęcia przez jakieś 20 minut, a potem mi zabrakło tchu :D

Masz filmik od Marci *.* http://www.youtube.com/watch?v=-HvJy61_Tqw#t=38 :D

Żeby nie umieć wejść na durne "wiaderko" -,- Dobra, nie wnikam ;]

Anoreksja to poważna choroba. Chociaż nie... NPBoV twierdzi, że ona ma zdrowe kształty. Ja więc nic nie mówię...

Och, oczywiście. Jeszcze to duże przepracowanie koncertami. To jest straszne...

Nie wiem, jak ona daje radę! Musi zwiedzać kraje, chodzić na zakupy i zarabia na tym fortunę. Nawet nie śpiewa na scenie tylko tańczy :( Biedna

Jak ona wyrabia. Ma miliony, zwiedza Disney Land, dostaje za darmo ubrania i buty. Och biedna Tinka :(

Współczuję jej, naprawdę... :c

Och no nie tylko ty. Wszyscy łączymy się w bólu, jaki Martina odniosła podczas upadku z... Wiaderka XD

Musiała doznać szoku...

Mina Alby też godna uwagi. Takie subtelne rozbawienie.

Najechali na nią za to fani Tineczki, ale coś tam napisała im xD
ja to bym nie była subtelna, raczej bym ryknęła śmiechem ^^ Tak też zrobiłam, gdy to zobaczyłam.

Ja też. Weź, ostatnio mi się Tinka śniła... w ciekawej scenerii... Dawno nie miałam takiego koszmaru.

Sen z Tinką nie mógł być niczym innym, jak koszmarem :D

A najlepsze jest to, że w moim śnie Tinka grała główną rolę w "Titanicu" xDDD

Dawaj dalej, zapowiada się ciekawie. xD

Okeej... W słynnej scenie z rysowaniem okazało się, że nasza idolka jest płaska jest pięcioletnia dziewczynka. I wyszło, że od zawsze wypychała stanik. :D Niestety, zanim dotarłam do sceny z zatonięciem, obudziłam się.

Przynajmniej raz Titanic miał szczęśliwe zakończenie dla partnera głównej bohaterki xD

Jak możesz tak mówić, serca nie masz? Biedna Tinka jest taką skromną, wspaniałą artystką, która wcale nie olewa fanów i nie ma więcej butów niż cała moja rodzina razem wzięta.

Wiem, że jestem okropna. Idę się wyspowiadać, chociaż u mnie nie ma spowiedzi. Później przeprszę ją na twitterze! xD

Hłehłehłeh dobrze jej tak XD Ale nie no genialne zdjęcie :D

Oooo <rozczulone ooo to jest > myślisz dokładnie to, co ja xD

O fajnie :D XD

Nawet moja mama z tego lała! XD

Fajną masz mamę, widzę :D

A żebyś wiedziała :D

To przecież ja jestem twoją mamą! I wszystko jasne. xDDD

Ciotkę też ma niczego sobie ;)

To się rozumie samo przez się ;) Tylko ojca do dupy.

Tak mamo, ciebie miałam na myśli, nie jakąś inną, obcą kobietę. :D

Może to przez te jej buciki? xP
A tak w ogóle, zauważyłyście, że na scenie nie ma Jorge?

Jorge PODOBNO głos stracił ;p

Nie mów, że podobno, bo podważasz autorytet NPBoV i jeszcze nie będę wrogiem numer 1! Nie zabieraj mi tejz aszczytej pozycji xd

Na tą stronę wchodzisz z własną opinią, a wychodzisz z ich. Takie życie.
A Tinka nie ma anoreksji, bo przecież nogi jak szparagi to zasługa ćwiczeń... Kij z tym, że mięśnia tam nie uświadczysz, sama skóra i kości. Ale ja się nie znam.

Pamiętaj też, że ma naturalnie piękny głos i tańcząc w rytmy On Beat czy Ser mejor drugiej części wcale się nie męczy i potrafi śpiewać bez żadnych wahań głosu :)

Zwłaszcza na twitcamie to było widać, jak nie umiała wyciągnąć wysokiej nuty w Libre soy, bo "nie była rozśpiewana". Nawet ja bym to wyciągnęła, co z tego, że nie do końca czysto ;)

Aż włączyłam, żeby zobaczyć i... rzeczywiście xD

Niby taka cudna i wspaniała, a na scenie się przewraca...
Dobrze jej tak.

Ojeju, chodźmy się popłakać w kąt xD
Bjetna Tińka :P

Dobrze jej tak. Mina Alby bezcenna.

biedactwo ;<

Och, ach ale przykro.

Ojejciu, jakie biedactwo. :c

Serio, jak widzę te komentarze to już możemy zakładać antyfanklub Tinki xD

A wiesz, że kiedyś myślałam nad założeniem czegoś takiego?