PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=835082}

Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy

The Lord of the Rings: The Rings of Power
2022 -
5,6 43 tys. ocen
5,6 10 1 43341
5,6 25 krytyków
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy
powrót do forum serialu Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy

Na początek wyznanie: jestem lewakiem z krwi i kości. Jestem też po pierwszym odcinku serialu. Moja sugestia dla twórców: chcecie pokazać silną postać kobiecą? Ok. Tylko czemu w waszych zrytych łbach silna kobieta, to kobieta w*wiona, niepokorna i „nierozumiana” przez wszystkich dookoła. To są główne sztampowe cechy charakteru, które będą określać taką bohaterkę? Serio? Jest tyle świetnych produkcji pokazujących NIENACHALNIE prawdziwą siłę kobiet, bez grymasu niezadowolenia na twarzy i stania okoniem do całego świata. O karnacji elfów, krasnoludów i biologii dlaczego kolor skóry zależy zwykle od warunków w jakich się dana rasa wykształciła nie wspomnę, bo to robienie K z logiki.

16
John_Shepard

Piszesz: "Czy w dialogach w serialu jest poruszany kolor skóry bohaterów? Nie. Ma to wpływ na fabułę? Nie."

Zupełnie nie chodzi o to. Osobom, o których pisałem przeszkadza burzenie klimatu jaki Tolkien stworzył oraz niszczenie zasad wedle których wykreowany przeń Świat funkcjonuje. To nie jest powodowane rasizmem, który w głupi sposób próbujesz wpierać takim ludziom, a przejaw frustracji związanej z niszczeniem tego co kochają. To jeden z elementów, kolejne to np. fakt odwróconego przedstawienia elfów przez Amazon - krótkowłosy, podstarzali... gdyby jeszcze dialogi były na odpowiednim poziomie i w klimacie tolkienowskim pokazywane historie, nie kopiuj wklej z dodatków do Władcy, inne, totalnie inne ale w KLIMACIE jakie on stworzył - ludzie przymknęli by oko na całą resztę. Niestety klimatu Tolkiena tutaj tyle co kot napłakał.

Wake_up_sheep

"Czy w dialogach w serialu jest poruszany kolor skóry bohaterów? Nie. Ma to wpływ na fabułę? Nie."

Owszem brak wyjasnienia skąd sie wzieły tropikalne elfy i krasnoludy brak dopisania im "origin story" dobrej dla serialu sprawia, że ma to wpływ na fabułę - bo jest _niedopracowana_. A czy był problem, aby to wyjasnić ? Np wymyslić jakieś zaginione plemie Avari w przypadku elfów, które w trakcie podróży z nad Cuivienen poszło na południe i oderwało się od reszty grupy elfów, którzy pozostali w Beleriandzie,? No i dodać jakiś południowy szczep krasnoludów - kraśki miały 7 szczepów i tylko 3 z nich zamieszkiwały polnocno-zachodnie krainy. Reszta mogla mieszkac na wschodzie i południu.

Wake_up_sheep

przeinaczenie postaci to była jedna z rzeczy, których Tolkien nie chciał w adaptacjach. Pisał, że zmiany w wydarzeniach i zmiany w lokacjach (widoczki) mogą być, ale tej jednej zmiany - cech postaci - nie akceptował. A tutaj mamy stare i głupie elfy, głupich i słabych Numenorian, czarne i kłamliwe krasnoludy, no i złych, psychopatycznych hobbitów. Co tu jeszcze da się pozmieniać? :D

tallis1___

Nie wywołuj wilka z lasu, bo jeszcze okaże się, że będziemy mieć do czynienia z dodatkowymi zmianami o czym już dwa lata temu wieszczył gdzie indziej kolega nazuul:
https://www.filmweb.pl/film/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Dru%C5%BCyna+Pier%C5% 9Bcienia-2001-1065/discussion/Co+by+by%C5%82o+gdyby+W%C5%82adc%C4%99+Pier%C5%9Bc ieni+nakr%C4%99cono+dzisiaj,3228669

;-)

John_Shepard

> Oglądam serial i nie zastawiam się

No właśnie: nie zastanawiasz się, to niedobrze.
Tzn. ja wiem, że większość osób w ogólności się rzadko nad czymkolwiek zastanawia, i że zapewne do takich właśnie osób w założenia kierowany był ów serial.

Ale żeby wytaczać kampanię hejtu z oskarżeniami o rasizm wobec wszystkich, którzy jednak myślą?

Aż tak nienawidzicie ludzi myślących?

phoebe_Freja

Daj sobie spokój i nie karm tego trolla

phoebe_Freja

Znowu kwintesencja i sedno sprawy: "Aż tak nienawidzicie ludzi myślących?" Otóż to. Osobnicy pokroju john_shepard jako pożyteczni idioci lub skarlałe moralnie opłacane trolle próbują przedstawiać w negatywnym świetle ludzi myślących, używając do tego biczów współczesnej polit. poprawności jak "rasizm", "szowinizm", "mizoginizm", "szuryzm", "zwolennik teorii spiskowych" i ostatnio najmodniejsze - "ruska onuca" robią to niestety dalece nieudolnie ale czegóż innego można się spodziewać po beztalenciach i pożeraczy tandety z uśmiechem tęskniącego za rozumem.

John_Shepard

Już po samych zwiastunach i wypowiedziach twórców widać było, że to będzie szajs. Publikacja pierwszych odcinków potwierdziła jedynie oczywistą oczywistość.

John_Shepard

No przecież twórcy wielokrotnie powtarzali, że (ich zdaniem) Śródziemie wymagało uwspółcześnienia i zaprezentowania w taki sposób, żeby wyglądało jak współczesny świat.

A ta czarna, to już w ogóle zdawała się sugerować, że przed jej rolą to niczego nie było, i że wyraża nadzieję, że to poprzez ich kreację przyszłe pokolenia będą postrzegać Śródziemie.

p.s. A tak swoją drogą to ego ta pani ma większe niż tuszę.

John_Shepard

Piszesz zeby "zluzowac majty" a w kazdym topicu walisz po 15 komentarzy zyjesz na tym forum? idz sie przewietrzyc

hatti69

Aha, czyli 14 to limit wg hatti69. No cóż to zamyka dyskusję, więcej komentarzy nie mogę napisać xD

John_Shepard

te wymyslone krainy - poza magią - mają też zupełnie normalną biologię, fizykę i chemię, te rzeczy działają tam tak samo jak w życiu. Nawet w listach Tolkien o tym wspomina, że prawa przyrody działają tak samo. A magia jest w tym swiecie wyjątkiem, a nie regułą. To nie jest Hogwart, by wszystko działało inaczej z powodu magii. A Śródziemie nie jest inną planetą ale wymyśloną epoką z prahistorii Ziemi. IMO dlatego wlasnie Elanor - pop ierwsze powinna mieć inne imię, a po drugie powinna być grana przez ciemnoskórą aktorkę, mulatkę a nie białą. Tak samo bomby wulkaniczne, które normalnie lecą kilkanascie kilometrów nie mogły dolecieć aż do sadu harfootów, bo od Orodruiny do tego sadu jest - zgodnie z serialową mapą - ze 2 miesiace drogi piechotą.

John_Shepard

...a gdzie wg ciebie z moich wypowiedzi wynika że ja tylko taki problem mam z tym serialem??? ktoś tu wyżej akurat taki temat założył na forum... i to ktoś kto podaje się za "lewaka". ja tylko odpowiadam akurat w tym wątku... ale faktycznie masz rację że jak zwykle ten serial ma o wiele większe wady. zresztą dokładnie to samo było z wiedźminem netflixa. a... po drugie... sorki ale to nie ja próbuje zwracać akurat na ten aspekt jakąś szczególną uwagę bo robią to sami twórcy serialu jak i aktorzy w wywiadach....

John_Shepard

To nie jest "tylko serial fantasy", gdyby tak było, pies z kulawą nogą nie przyszedłby tego komentować.

To coś, twierdzi, że ma coś wspólnego z Tolkienem.

phoebe_Freja

Kolejne, niezmiernie trafne określenie, jestem ciekaw, czy cokolwiek z tego wybrzmi w postach jasia, bo fakt, że to do niego dociera nie nastręcza jakichkolwiek wątpliwości ;)

John_Shepard

Aha, czyli skoro to serial fantasy, to krasnoludy mogą być grane przez koszykarzy z NBA? Przecież to fantasy, niech karła gra wielkolud, a psa kot. tO WsZyStKo nA NibY!

Co to ma być za rozumowanie? Nie ma powodu, prócz ideologicznego, by w serialu za miliony monet obsadzać role niepasującymi aktorami. Można, owszem, zatrudnić do roli krasnoluda wysokiego gościa, bo John Rhys-Davies grający Gimliego w trylogii Jacksona ma 185 cm, ale w filmie tego nie widać. O to chodzi w filmach; są na niby, ale wyglądają jakby były naprawdę. W tym przypadku prawda to zgodność z twórczością Tolkiena. Elfy zatem mają być piękne, a nie szpetne i krótkowłose. Hobbici mają wyglądać sielsko, a nie jakby dopiero co czmychnęli z plantacji bawełny.
W dodatku jest w prozie Tolkiena miejsce dla czarnoskórych. Haradrimowie byli tego koloru skóry - można było umieścić całą akcję w ich ojczyźnie, ale nie, lepiej nasrać na źródło i zrobić po swojemu, bo przecież wiedzą lepiej od Tolkiena jak wygląda świat Tolkiena.

azreael

Wybacz, ale xDDDDDD

John_Shepard

Wybaczam. Nie dziwota, że nie potrafisz znaleźć kontrargumentu. Ciężko coś wymyślić, by uzasadnić celowy dobór niepasujących do roli aktorów. Jedyne co idzie tu podciągnąć to jakiś silny artyzm czy produkcję surrealistyczną. W ostateczności komedia. W sumie ten serial ma obsadę rodem z Poznaj moich Spartan, więc nawet jest trochę śmiesznie. Przecież ten Erlond to nie tak na serio raczej. Prawda?

azreael

Ok, odpowiem Ci :) Jakby karzeł miał ponad 2 metry, to nie byłby karłem, bo uważaj, karły istnieją w prawdziwym świecie. Chyba, że w serialu czy filmie zostałoby ustalone i powiedziane, że tam karły mają te 2m wysokości ;) To samo tyczy się psów i kotów, też są prawdziwe. ELFY NIE SĄ PRAWDZIWE, więc mogą mieć inny kolor skóry niż biały i mieć nawet coś tak ohydnego jak zmarszczki czy, o zgrozo, krótkie włosy. I jeszcze ich kolor skóry nie ma wpływu na fabułę, po prostu są.

John_Shepard

Tzn., my nie rozmawiamy o adaptacji dzieł Tolkiena i serial nie ma w tytule Władca Pierścieni? Dlaczego więc główna bohaterka nazywa się Galadriela, a nie Mary Sue lub Grażyna? Dlaczego te istoty z grzywkami ala nasz Zenio Martyniuk mają szpiczaste uszy i nazywają się elfy, a nie np. bździongwy?

John_Shepard

Nie, karły z filmów nie istnieją w prawdziwym świecie. Widzisz, wszystkie postacie z filmów są fikcyjne. W filmach ludzie udają innych ludzi lub nieludzi. Wszystko w filmie to fikcja. Jeżeli ktoś sobie uzna (idąc Twoim tokiem), że karzeł (hobbit, krasnolud, liliput) w filmie ma mieć 3 metry to ja mam uznać, że spoko nie ma problemu? No nie. Nie uznam. Karzeł to kurdupel.
Słowo ELF też ma swoje znaczenie, mimo że odnosi się do fikcyjnej postaci. Nie można adaptując dzieło Tolkiena postawić coś co wygląda jak krasnolud i nazwać to elfem i odwrotnie - oczekując, że widz tego nie zauważy i wszystko będzie fajnie.

Reasumując WIEM, ŻE ELFY NIE SĄ PRAWDZIWIE i KRASNOLUDY TEŻ, ale to nie znaczy, że krasnolud może być na ekranie dwa razy wyższy od elfa. Również TOLKIENOWSKI ELF nie może mieć współczesnej fryzury czy koloru skóry innego niż opisany w opowieści. A precyzyjniej może (jak widać), ale taki zabieg zrobi z filmu czy serialu gniot. Tak też jest tutaj, toteż ocena jest jaka jest. Oczywiście może Ci się to podobać, istnieją różne zboczenia.

Rozumiem, że jakby wiedźmin Geralt miał w serialu rude włosy to byś się wiele nie zastanawiał i z uśmiechem sobie oglądał? Good for you, nawet zazdroszczę. Też bym chciał być takim człowiekiem; słuchałbym sobie muzyki z radia i oglądał modę na sukces.

Ah i jeszcze jedno. Napisałeś, że kolor skóry nie ma wpływu na fabułę. Zgadza się. To jest właśnie najgorsze w tego typu produkcjach. Bo gdyby na widok czarnego elfa wszyscy zaczęli uciekać po krzakach i się dziwić co to się stanęło - ok - wprowadzono coś nowego. UWAGA: odwrotnie też. Gdyby mrocznego elfa (czarnoskóre drowy) przedstawiono jako białego, a inne by go za to zabiły - też spoko. I nie tyczy się to tylko koloru skóry, ale wszelkich dziwnych odstępstw. Jak hobbita zagra ktoś z trzyma nogami to oczekuję, że postacie w tym świecie jakoś na to zareagują, a nie razem z widzem będą udawać jak Ty, że wszystko jest OK. Bo nie jest, świat nie wydaje się wtedy autentyczny (tak, jest fikcyjny wiem. bez znaczenia). i obniża to znacząco wartość produkcji.

azreael

Podałeś karła jako karła, a takie osoby oczywiście, że istnieją w prawdziwym świecie. Nie napisałeś wcześniej, że chodzi Ci o hobbitów czy krasnoludów xD Ale odbiegamy od problemu, bo takiej sytuacji jak opisałeś odnośnie karłów nie ma w tym serialu :)

Czyli wg Ciebie, to że elfy mają inne fryzury lub inny kolor skóry niż miały w książce to z marszu serial to gniot? xD
Ach fajnie sie czytało Twoją wypowiedź, do momentu zboczenia. Skoro o tym wspomniałeś, no to chyba Ty masz z tym problem, strony w książce zlepiają się czy nie? xD

Jeśli w serialu wytłumaczyliby czemu ma rude, to czemu nie? :)
A słuchaj sobie tego radia i ogladaj modę na sukces, może Ci się punkt widzenia trochę pozmienia xD Btw, ja nie zamierzam.

No ale takich sytuacji nie na w serialu, dlatego nie mają wpływu na fabułę. W dialogach ani razu nie poruszono kwestii koloru skóry, bo tamtejsi bohaterowie uznają to za coś normalnego. ;)

Porównałeś kolor skóry człowieka, do czegoś tak absurdalnego. Gratulacje pomyślunku, co dalej kolor skóry vs smoki czy orkowie? xD

John_Shepard

Polecam zluzować majty nie przejmować się takimi pierdołami jak czyjeś opinie na temat jakiegoś serialu.

phoebe_Freja

Kiedy opinia tyczy się koloru skóry aktora, to mam bekę z takiej opinii xD

John_Shepard

Prawdziwa, potężna beka to z Ciebie gdy zaliczasz do rasizmu stwierdzenie faktu - co nie pasuje w niektórych scenach (np. "krasnolud lub elf rasy afrykańskiej". Dla Ciebie sam fakt, że ktoś widzi iż coś takiego nie pasuje - jest rasizmem. Taki ktoś nie musi nawet tego wyartykułować. To jest dopiero monstrualna beka.

Materaz

Odpowiedź jest prosta: ponieważ twórcy serialu są niedojrzali emocjonalnie i w taki właśnie, infantylny sposób wyobrażają sobie "silną" kobietę.

Odpowiedź druga: ponieważ macherzy od Excela wyliczyli, że odbiorcami serialu będzie głównie młódź wychowana na Marvelach, zatem silna postać musi chodzić z dużym mieczem, bo inaczej nikt się nie domyśli i a fabułę należy zastąpić egzaltowaną emocjonalnością godną dram z korytarza gimnazjum, bo inaczej serial się nie sprzeda.

phoebe_Freja

Stawiam na odpowiedź drugą. Z takim budżetem musieli ten serial robić dla mas żeby mieć szanse zysków, a wiadomo jakie masy są i jak im trzeba łopatologicznie pokazać kto jest kim.

Materaz

Nikt nie rodzi się od razu mędrcem. Może, żeby stać się osobowością ponad inne, trzeba przejść w życiu etap buntu, wszystkiego na nie itd. Dajmy jej szansę :) Ja do tego tak podchodzę. Widzimy Galadrielę jako młodą postać.

Xaax

Tak - gloryfikujmy bylejakość i traktujmy tandetę jako produkt najwyższej jakości. Nie zauważasz jakie idiotyczne komunały sadzisz? Galadriela ma tam już 3 i pół tysiąca lat co nawet dla elfów jest wiekiem sędziwym. Wiedz, że elfy się nie starzeją. Powoli dociera dlaczego niektórzy nie chcą dać temu szansy?

Materaz

A widzisz w Rodzie Smoka taki Daemon Targaryen też jest "niezrozumiany, w*wiony, niepokorny" w dodatku wyrżnął setkę przeciwników naraz, ale tam nikt nie ma o to pretensji, bo to facet. Tutaj natomiast Galadriel zarzuca się wszystko, włącznie z tym, że przepłynęła wpław cały ocean :>

mike__25

Poważnie próbujesz zrównać jedno z drugim? Galadriela przedstawiona przez Amazon nie ma niemalże niczego wspólnego z pierwowzorem w odróżnieniu od Daemona Targaryena od HBO. Nie tylko w tym jest problem. Galadriela została w przenośni przerąbana przez Amazon na pół, ponieważ pozbawili ją o wiele większej siły, która ją sławiła, była bowiem najmędrszą istotą w Śródziemiu, a tutaj, jak na razie pokazuje się ją jako głupią siłaczkę, bo decyzja o próbie przypłynięcia dystansu wielkości całego Śródziemia jest najgłupszą rzeczą na jaką można było wpaść.

Podobnie jest ze wspinaczką po lodowych nawisach w pełnym rynsztunku (w uzbrojonych rękawicach), bo przecież głupia istota nie może wpaść na to, że być może przeciwnik dostał się na szczyt inną drogą lub na to, że lepiej przebrać się w coś innego do takiej wspinaczki, a rynsztunek wciągnąć na linach (założywszy, że jednak rzeczywiście coś się stało i inna droga na szczyt po prostu nie istnieje).

Okazuje się jednak, że twórcy zdecydowali się pokazać nam jeszcze głupsze istoty od Galadrieli, otóż zwykły żołnierz Gondoru w mig połapałby się na podstawie znalezionych znaków, że Sauron jest w Śródziemiu, gdyby tylko miał do nich dostęp. Niestety Najwyższy Król Ñoldorów w Śródziemiu i władca Lindonu Gil-galad wraz z całą resztą wierchuszki tych elfów wraz z Elrondem - okazali się jeszcze głupsi niż Galadriela.

Dlaczego dajesz siódemkę serialowi, który pokazuje kreacją swych najważniejszych bohaterów, że kobiety są głupie niezmiernie, a faceci jeszcze głupsi?