Zacznijmy od tego co w tym serialu jest na dobrym poziomie w ogóle. Efekty specjalne przejaskrawione, tworzą kreskówkę zahaczającą o filmy animowane typu merida waleczna — przerost formy nad treścią, zresztą fabuła podobna, gra aktorska drewniana, słaby dobór postaci, tandetne rekwizyty a jeśli już są w porządku to zbyt sterylne, świat z klimatem słodko pierdzącym stworzony dla dzieci, a nie dla fanów uniwersum, którzy może łykną taką baśniową otoczkę, peruki widoczne na pierwszy rzut oka, elfy wyglądające jakby były stworzone na podstawie stereotypów, głupie, zniewieściałe itd.. Pomijam już fakt, że to nawet nie jest Śródziemie.. a serial pożycza jedynie nazwy własne od Tolkiena, żerując na sentymentach fanów, robiąc z nich idiotów. Nie wiem, jak można było za te pieniądze stworzyć coś tak kwadratowego skoro za dużo mniejsze pieniądze, powstał ród smoka o niebo lepszy.

Nawet nie zamierzam z tobą dyskutować na ten temat, bo na 99,9% jesteś przykładem osoby, która oceniła ten serial jeszcze przed jego wyjściem.
Osoby która z góry podchodzi do serialu z negatywnym nastawieniem i która kieruje się emocjami jak 5-letnie dziecko. Ja dostrzegam wady produkcji ale i jej zalety i właśnie tym się różnimy. Powiem ci tak- nie dyskutuję z fanatykami religijnymi.

Przed jego wyjściem? Obejrzałem 2 odcinki, więcej nie zamierzam się męczyć. Nie dyskutujesz z osobami, które po prostu mają argumenty, bo sam ich nie masz, tego serialu można bronić jeśli jest się ignorantem w podstawowych kwestiach dotyczących kinematografii i logiki.

Możesz sobie teraz oczywiście pisać cokolwiek chcesz, ale jak wiem jakie było nastawienie ludzi, którzy traktują książki Tolkiena jak Biblię.

Proszę, moje argumenty:

Efekty- w większości dobre. Wiele ujęć wyglądało świetnie- oczywiście zdarzały się gorsze (Galadriela wspinająca się po murze, rozmowa na wieży- nie pamiętam już kogo). Efekty oczywiście były podobne raczej do "Hobbita" niż do WP z wiadomych powodów.

Fabuła- pomijam. Minęły 2 odcinki wy tutaj próbujecie oceniać fabułę XDD I ty się dziwisz, że nie mam siły z tobą gadać? Pierwszy odcinek mnie niesamowicie wynudził, ale po drugim widać, że powoli będzie się ona rozkręcać. I to jest normalnie podejście. W twoim wykonaniu mamy natomiast czysty hejt.

Rekwizyty- zbroje elfickie tandetne. Inne rekwizyty całkiem spoko.

Klimat- baśniowy czyli taki jaki być powinien. Istnieje czyste dobro i zło. Nie ma tutaj odcieni szarości jak w GoT i dokładnie tak samo było w WP.

To, że fabuła różni się od książek mam w dupie, bo to tylko serial. Ochłońcie trochę tolkieniarze, bo jak na razie pokazujecie, że jesteście najgorszym sortem ze wszystkich społeczności.

Ogólnie zarzucasz mi uprzedzenie do serialu, będąc uprzedzonym do mnie. To hipokryzja. Nie czytałem książek Tolkiena :) oglądałem z 20 razy trylogię władcy pierścieni, i z 15 razy hobbita + posłuchałem trochę silmarillionów z audiobooka, to wszystko. Efekty według mnie są aż zbyt często używane, to ostatecznie odbiera realizm i kreuje bajkowy świat. Co do fabuły to napisałem tylko, że przerost formy nad treścią, bo cała otoczka nie jest najgorsza, ale ja mam wrażenie, że ktoś, tworząc ten film za kilkaset milionów, nie zastanowił się nad tym z boku czy to w ogóle będzie ciekawe dla odbiorcy albo, czy niektóre sceny mają sens, nie wspominając o dialogach aspirujących do tych z władcy pierścieni. Jak nie widzisz różnicy w klimacie pomiędzy władcą pierścieni, a tym serialem to gratuluje, krótko mówiąc chodzi mi o to, że film jest ponadczasowy i przeznaczony dla różnych grup wiekowych. Z kolei oglądając ten serial, ma się odczucie, że głównym targetem miała być progresywna młodzież, która niekoniecznie zna nawet tę serię.. a fani zostali wykorzystani tutaj jako przynęta do nabijania statystyk, co w pewnym sensie się udało, bo nieważne jak gadają "liczy się tylko to, żeby po prostu mówili".

Sorry, ale przyjrzyj się komentarzom odnośnie serialu- i nie mówię tu tylko o tych po wyjściu ale jeszcze na długo przed, gdzie dominowały stwierdzenia praktycznie zero-jedynkowe w stylu "Ale to będzie gówno", zamiast "Mam złe nastawienie, ale dam serialowi szansę". Ja swoją drogą zaliczałem się do tej drugiej kategorii.
Przecież są też youtuberzy który wydawali po kilkadziesiąt filmów na temat serialu jeszcze przed jego wyjściem, zarabiając pewnie spore sumy na tych kretynach XD

Różnicę w klimacie widzę między RoP a WP, głównie ze względu na rodzaj i ilość wtrąceń komediowych. Dużo bardziej przypomina to pod tym względem, znów, "Hobbita". Ja tutaj mówię o głównych założeniach świata. Sauron- zły, Gandalf- dobry. Nie ma właściwie nic pomiędzy, brak tutaj większych dylematów moralnych a wartości jakie obie produkcje starają się przekazać to moc przyjaźni, miłości itp. Oczywiście różnic jest więcej, ale można się o tym rozpisać na kilka stron A4, a ja nie zamierzam tracić tyle czasu na tym pseudoportalu.

Ah, czyli książek nie czytałeś, ale mówisz że serial pożycza tylko nazwy własne od Tolkiena- skąd wiesz? Bo ktoś ci tak powiedział.

Więc tak- wystawiasz, ocenę 1/10, co jest skrajnie negatywną notą i świadczyłoby o tym, że serial nie ma nawet najmniejszej zalety. Jesteś po prostu jedną z osób, która niszczy ten portal i sprawia, że nikt go nie traktuje poważnie. Powiedz mi jeszcze raz, że nie byłeś nastawiony z góry negatywnie.

Nie trzeba czytać książek, filmy są dość wiernie odwzorowane, a skoro oglądałem 15-20 razy to z nudów czytałem na fandomie o każdej poszczególnej postaci, miejscach, erach itd. Lubię wiedzę w pigułce i dlatego odpowiadały mi tak filmy i dlatego też nie odpowiada mi ten serial, bo jest po prostu nudny i rozwleczony bez konkretów tak jak miejscami książka zresztą, o jakich konkretach my tu mówimy.. to nie śródziemie to wymysł kogoś, kto po prostu nazwiskiem Tolkiena wypromował swoje "dzieło". Jestem wielkim fanem high fantasy, przez co jestem też uwrażliwiony na żerowanie na sentymentach fanów wielkich dzieł stąd oceny zero jedynkowe. Jeśli ktoś odwala gniot sygnujący się twórczością Tolkiena, Rowling czy Martina a daje coś, co wcale nie jest nawet zbliżone do stworzonego uniwersum, to tak powinna wyglądać ocena. Nie oczekuj ode mnie ignoranctwa i obiektywizmu skoro jestem fanem władcy pierścieni, zresztą chyba nawet twórcy tego nie oczekiwali, skoro prowokacyjnie nazwali ten serial: władca pierścieni. Poza tym czemu ocena 1 wzbudza takie kontrowersje a masowe oceny 10 nie? Bo też tego nie rozumiem. Ten serial nie zasługuje na pewno na oceny takie jak 7/8/9/10, bo jest po prostu drewniany, zrobiony tak jakby dla dzieci, a nie fanów, którzy z racji, chociażby swojego wieku, siłą rzeczy bardziej wymagający. Zmienię tę ocenę jeśli uśmiercą tę garadrielę i powstanie na nowo ożywiona przez valarów zagrana przez normalną aktorkę, a nie na poziomie gry aktorskiej z ukrytej prawdy. Byłem nastawiony neutralnie, po tych przeciekach nie oczekiwałem zbyt wiele, a nawet nie dopuszczałem myśli, że za te pieniądze mogliby zrobić takie coś. Bo to jest żart, niezbyt śmieszny. Do końca liczyłem, że serial z takim rozmachem nie będzie eksperymentem nastrojów społecznych.

"...zbliżone do stworzonego uniwersum..."
Ty w ogóle wiesz czym jest uniwersum i co to słowo oznacza? Do UNIWERSUM serial jest bardzo zbliżony. Nie jest natomiast zbliżony do historii opowiedzianej przez Tolkiena, która miała miejsce w tym UNWERSUM.
"Jestem wielkim fanem high fantasy, przez co jestem też uwrażliwiony..." i tym właśnie potwierdzasz moje słowa- kierujesz się po prostu emocjami jak dzieciak i nie potrafisz nawet do takiej głupoty jak serial podejść z chłodną głową, żałosne. Kończę tą dyskusję, bo będziesz tak gadał te swoje kocopoły bez końca. Dodam jeszcze, że zarówno skrajne opinie pozytywne jak i negatywne nie są dobre- ale to to właśnie osoby z tej pierwszej grupy najgłośniej płaczą. Jeśli ci mało to polecam najnowszy film Remigiusza Maciaszka odnośnie tej produkcji- zgadzam się ze zdecydowaną większością rzeczy o których tam mówi.

Tak jak powiedziałem to nie jest uniwersum śródziemia ponieważ jedyne co łączy to dzieło to użyte w nim wykupione nazwy własne. I na tym kończą się podobieństwa. Nie rozczulaj się tak nad tymi ocenami bo średnia wyszła adekwatna. "Osoby z tej pierwszej grupy najgłośniej płaczą" może dlatego że ta pierwasza grupa to fani uniwersum od kilkunastu lat, czekający na tą produkcje 2 lata i mający co do tego wielkie nadzieje a zostało naplute im w twarz. Z kolei ta druga grupa to osoby które przyklaskują twórcom tylko dlatego że podzielają ich progresywne poglądy, nic więcej się dlq nich nie liczy jak to że serial jest "postępowy". Można mieć różne spojrzenia ale jako fan nie będę obiektywny i chyba to zrozumiałe bo skoro ktoś pluje w twarz to nie powinno się udawać że pada. Zresztą nawet jeśli nie nazwaliby tego władcą pierścieni to źle dobrane postacie i brak umiejętności gry aktorskiej u głównych bohaterów z góry skazuje ten serial na porażkę.

BTW.
"Zmienię tę ocenę jeśli uśmiercą tę garadrielę..."
Galadrielę*- dobrze, że znasz imiona postaci :)

Serio czepiasz się że zamiast l napisałem r? Żałosne zważywszy na fakt że nie przeszkadza Ci to jak przedstawiona została w serialu względem twórczości hipokryzja i podówjne standardy zazwyczaj idą w parzr

Tak bronisz twórczości Tolkiena to się jej trzymaj i używaj poprawnych imion. To, że serial odbiega od książki mam w dupie- tak jak już wcześniej napisałem.

Nie bronie twórczości Tolkiena, bo ona sama się broni i nie mówię, że serial odbiega od książki, bo jak powiedziałem, nawet ich nie czytałem, więc nie mogę się wypowiedzieć nt. temat. Mówię tylko, że to nie jest uniwersum władcy pierścieni :) a sygnowanie się tym przez twórców to tylko zagrywka marketingowa mająca przyciągnąć fanów, po czym napluć im w twarz w gruncie rzeczy to nie jest serial stworzony dla nich tylko bajka stworzona dla dzieci z nie do końca dobrymi podstawami, bo wmieszana jest tutaj polityka i zlewaczałe poglądy, do których nic nie ma, ale na miłość boską nie mówmy, że to jest uniwersum władcy pierścieni, bo co by twórcy nie mówili, tak nie jest :)

Wiesz co- tl:dr. Książek nie czytałeś ale będziesz gadał mi tutaj i uniwersum. Rozmowa z tobą jest bezcelowe

No masz racje bezcelowa z takim kimś jak Ty. Na początku napisałem Ci, że nie czytałem tych książek, tylko oglądałem filmy i czytałem fandom uniwersum Tolkiena, a Ty się dopiero połapałeś. Hah ;D, bez odbioru.

Jesteś rakiem tego portalu :)

Nie moja wina, że nie masz argumentów. Twierdzisz, że psuje filmweba, bo dałem 1/10, to ciekawe są sądzisz o Amazonie, który usuwa oceny poniżej 6 z tego serialu na imdb pewnie to już Ci lata, bo jesteś hipokrytą. Nie odpisuj więcej.

No jesteś rakiem, co ja ci poradzę :p

Oczywiście, że przepłynęła morze. Jakieś 90% morza. Nie mąć ludziom trollu.

Ale to, że przepłynęła 90% morza było gdzieś powiedziane w serialu czy sobie tylko gadasz takie głupoty?

Powiedzmy ze przepłynęła 75% morza , da się to obliczyć matematycznie ;)

Powiedzmy, że to nie było morze tylko ocean ;)

Powiedzmy, że nie przepłynęła ;)

Nie myśl, nie zastanawiaj się, nie zadawaj pytań tylko łykaj to wszystko jak pelikan.

Przepłynęła tylko 2000 km - nie warto strzępić języka. Żaden wyczyn ;)