No Gandalf i reszta Istari pojawiła się w Śródziemiu dopiero w 1000 roku trzeciej ery więc raczej marne szanse, że to on. Do Saurona to też zbytnio nie pasuje, bo też inna jego historia. Choć patrząc, że w serialu Galadriela hasa jak zając po Numenorze (w którym nigdy nie była w oryginale) to wszystko jest możliwe.

a gdzie powiedziano, że będą się trzymać oryginału. To fanfik za gruby hajs powiązany z Środziemiem, a nie adaptacja. Dziwi mnie, że ludzie od początku liczyli, że to będzie zgodna z prozą tolkiena, jak nie mają praw do Silmarillionu. Problem tylko jest taki, że ten fanfik jest słaby jak barszcz, a za Galadrielę dowolna osoba z ulicy mogłaby być wzięta i lepiej by zagrała.

Coś kręcisz. W czasie kampani showrunerzy mówili, że to adaptacja i zrobią wizję jaka chciałby sam Tolkien. Miał być Tolkien, a jakoś go nie widać po pięciu odcinkach. Sorry, ale nie zmieniaj słów ludzi, którzy to tworzyli. Wystarczy że Amazon sam wymyśla swoją propagandę. 

Dajcie spokój, przecież tu nic nie ma sensu.
Serial dla dzieci.

Jak to gdzie powiedziano? Przecież twórcy o tym mówili. Cytat:

"Myślimy o Tolkienie, stworzenie tego świata było jego dziełem życia. To jest Śródziemie Tolkiena, jego świat, a my po prostu chcieliśmy być temu wierni."
https: //planetagracza. pl/wladca-pierscieni-pierscienie-wladzy-obrona-tworcy-tolkien/
https: //www. vanityfair. com/hollywood/2022/08/lord-of-the-rings-the-rings-of-power-showrunner

Mówią też, że maja wszystko jeśli o prawa chodzi, by pokazać II Erę (w dodatkach do Władcy jest duża ilość informacji):

"There’s a version of everything we need for the Second Age in the books we have the rights to,” McKay says"
Źródło:
https://www.vanityfair.com/hollywood/2022/02/10-burning-questions-about-amazons- the-rings-of-power

Dlatego z Silmarillionem nie trafiona uwaga.

Elendil Jest przed stworzeniem pierścieni to tutaj chronologia nie istnieje, jak i zguba durina ma być w 2 erze.

Polecam przemyśleć dokładnie, bo głupoty i brak logiki dobijają ten serial. Najlepszy przykład szkolenie szermiercze - teksty jakie tam lecą to czysta komedia. Sam Numenor jest przedstawiany, że stać ich tylko na 5 statków, ale jak niszczą 2 to ekspedycja jest narażona - mimo, że w poprzednich ujęciach pokazywano doki z ponad 10 statkami, a to tylko jeden port (zapewne jest ich więcej). Sceny z hardfootami to też porażka, bo pchają się głupio przez bagna zamiast je ominąć. Te bagna chyba są po to aby pokazać różnorodność krajobrazów. No i jak kolega wspomniał wątek siostry Isildura i syna Pharasona można usunąć bo nic nie wnosi do fabuły. Jak dotąd fabuła bądzi a nie idzie do przodu to co dotąd przedstawiono można by zmieścić w jednym odcinku. Ten serial się dłuży niczym opery mydlane, ale jest w gorszym formacie bo 1 godzinnym nie 25 minutowym.

No póki co to cięzko wskazać motyw główny fabuły, a juz pomijając książki , za równo we władcy jak i hobbicie, jak i grach mieliśmy główny wątek fabularny, jasny cel, wokół którego toczyły sie historie bohaterów i wątki poboczne, tu takiego wątku nie ma.

W teorii to pierścienie władzy więc można uznać że ten sezon to będzie wprowadzenie, ale i tak jest nijakie i nudne i nie czuć tego klimatu i wielkości śródziemia...

Cel tutaj jest przedstawiony lepiej niż we Władcy Pierścieni. Tam wędrowała latami para hobbitów, aby wrzucić pierścień do wnętrza góry. Tu chodzi o walkę z inwazją sił zła. Proste jak u Marvela.
Wątki dodatkowe: elfowie - przetrwanie, krasnoludy - rozwój, Numenor - ekspansja i chwała, adarowcy - podbój (?)

Co walka, walkę z inwazją zła mamy za równo we władcy, hobbicie jak i silmarillionie ale to nie sa główne cele , one toczą się w ramach głównego wątku fabularnego ale nimi nie są, w Hobbicie chodzi o odzyskanie domu i złota zagarnietego przez smoka, we Władcy o zniszczenie pierścienia, w Silmarillionie o tragicznej wojnie o klejnoty, a jaki jest góówny watek pierścieni wladzy , a no powinno byc nim wykucie pierścieni, ale tego nie ma, nawet Celebrimbor, chyba najważnejsza obok Saurona postać tej opowieści póki co robi za postać 2-3 planowa. Zamiast tego mamy kilka watków w których cięzko wybrac dominujący.

ale te wszystkie wątki zapewne się spotkają
- Numenor migruje, aby założyć Gondor i Arnor oraz stworzyć Ostatni Sojusz
- elfowie muszą dostać mithril od krasnoludów, wykują pierścienie, aby przetrwać
- na południu musi urosnąć Sauron, który będzie dążył do przejęcia władzy nad pierścieniami, aby zawładnąć elfami, krasnoludami i ludźmi

Nie wiem tylko, co z hobbitami, ale ich późniejsza ważna rola wynikała z ich braku wielkich ambicji i życia w cieniu

ale pierscieni elfów jest 3, czyli jeśli zwierają mithril a mithril uzdrawia no to uzdrowią/unieśmiertelnią tylko 3 osoby, a co z resztą elfów ?

Celebrimbor powinien być główną postacią - obok Gilgalada i Galadrieli, jak twórca tytułowych pierscieni.

inwazję zła? 200 orków na kilka wioch z 5 domkami? :)

Latami? to było 7 miesiecy.

"proste jak u Marvela" , no to może niepotrzebnie to spłycali do poziomu Marvela? :)

Nawet Isildura przedstawiają jako "najsłabszego", a Rock z włosami oczywiście musi być tym najlepszym... Ten odcinek miał najgorszy scenariusz do tej pory, jedyna dobre sceny były z Gil-Galadem, przynajmniej przypominał w nich elfy z ekranizacji Jacksona. Adar w tym odcinku trochę wygląda jak wieśniak, liczyłem, że będzie nawet lepiej niż w poprzednich właśnie dzięki tej postaci, ale oczywiście ogromne rozczarowanie: 3.5/10

przecież zło nie tworzy, a tylko zniekształca - według tolkienowskiej idei zło musi być też brzydkie, a wielką mocą Saurona jest przybieranie pięknego wyglądu - to coś wyjątkowego. Podobnie wyjątkowa jest Galadriela potrafiąca przejść w mroczną postać. Ten świat jest schematyczny i w zasadzie dychotomiczny.

To nie jest moc tylko Saurona, każdy z Aniurów, nawet Morgoth mógł przybrać piękna postać, taki był dar Eru, to ich czyny owego wygladu ich pozbawiły, najpierw Morgotha później Saurona. U Galadrieli za to widzieliśmy jakby cień możliwej przyszłosci jeśli by nie oparła się mocy pierścienia, nie to że ona potrafiła przybrać przerażającą postać.

że też ci się chciało to analizować

Trzeba żeby nie było " a jak śmiesz, nie oglądałeś a oceniasz, nie podajesz argumentów a krytykujesz idt" po za tym to śródziemie, nawet jeśli to nie jest prawdziwe śródziemie, szczególnie wraz z klęska tego serialu nie zobaczymy pewnie długo nic na "szklanym ekranie", to chyba największa szkoda jaka ta produkcja wyrządzi prawdziwemu Śródziemiu , jesli sie nic nie zmieni. Więc człowiek ogląda i czeka łudząc sie że moze tym razem będzie lepiej, w końcu Amazon twierdzi że dali na to pół miliarda ( a tak na prawdę to tylko słowa Amazonu, nikt tego nie sprawdził, a nie widac by tyle wydali po serialu).

Dla mnie ten odcinek składał się z "przekonywań" i doliczyłem się 7 przypadków przekonywania w rozmaitych parkach i trójkątach - aż mi się niedobrze zrobiło od tej gadaniny. To robi się nie tylko głupie, ale też i nudne. Nie ma się nawet z czego pośmiać.

Pol miliarda?! Ale dolców, może rubli? Za to byłoby...z 15 sezonów Xeny o podobnym poziomie :) :)

zgodzę się z zarzutami dotyczącymi wyprawy Numenoru. Nieduża liczba niedoświadczonych ochotników płynie pobić hordy orków, a Pharazon fantazjuje o wdzięczności i daninach oraz rozkazywaniu elfom.

Natamiast zupełnie nie rozumiem tego głupkowatego przyczepiania się do udziału kobiet czy do koloru skóry bohaterów. Ro już nie słabość serialu a recenzujących.
U Tolkiena Galadriela to także potężna postać i nie jest mężczyzną.

Galadriela jako główna bohaterka to byłby całkiem dobry pomysł. Nie dość, że wpasowałoby się w Tolkiena, to również w modę na silne postacie kobiece. Co więcej, to chyba najbardziej sprzecznie opisana postać, więc możliwości dawałaby sporo scenarzystom. Jak najbardziej może być wojownicza, krnąbrna, arogancka nawet. Problemem jest, że takie cechy doprowadzono tutaj do skrajności.

A dlaczego w Trylogii Jaksona kobiety nie walczyły? Walczyła Eowina ale wbrew swemu ojcu i wbrew normom "kobiety żegnają swych obrońców". A no dlatego że to świat quasi-średniowieczny, mamy tu etos rycerski niedotyczacy niewiast, walczą wszyscy nawet najmniejsi chłopcy i starcy gdy bój staje sie dramatycznym bojem o zycie ale nie kobiety. A tu Scenarzyści zachowują sie jak Saruman, gardzą przeszłością tym co jest i tym co było, nie ma etosu, są parytety, nie ma legitymizmu, tak ważnego w dziełach Tolkiena, jest quasi-demokracja w Numenorze. A dlaczego Galadriela jest potężna, bo jest mądra, nie walczyła z Morgothem, uczyła sie u Meliany w Doriathie , później wykorzystywała ta wiedze dla siebie i swych poddanych tworząc ze swym mężem Lorien . To była jej potęga, Pani Lorien i nie wynikała ona z miecza i płytowej zbroi, o rasach nie wspomnę bo nie mam siły powtarzać tego samego, inni to wyjaśnili w przekonujący sposób , polecam poczytac w tym temacie.

Dodajmy mały szczególik. Mówili o pięciuset ochotników/zbrojnych do tej wyprawy i 5-ciu statkach jak jeszcze wszystkie istniały... A na koniec mały stateczek pokazany. Jeśliby pomieścił 50 osób to bym się zdziwił. A tu mówili o 100 na statek. A bez tych dwóch co poszły z dymem. To mamy ponad 200 osób na statek... chyba zrobią parę kursów w jedną i drugą stronę zanim wszystkich przerzucą. Największa bolączka względem tych wojów to to, że połowa z nich wygląda jakby ledwo odeszli od komputera. O sporcie nie słyszała. I w rękach mieczy nie trzymała. Więc liczyć na ich umiejętności nie można. Więc jak zwykle Galadiela będzie bohaterką o niebywałych umiejętnościach walki w powietrzu i z wieloma przeciwnikami naraz. I oczywiście się przy tym nawet nie spoci. Bo jakże tak można.. spocić się przy wysiłku. Możliwości krasomówcze Elronda są na poziomie dziecka. Ojciec pyta czy zjadło ciastko widząc okruchy na ustach i koszulce. A dziecko.. nie powiem! To nie ja! Ja nic nie wiem! Serio? Setki lat życia a najprostszej tajemnicy nie może utrzymać. Wykryli nową rudę?- Nie powiem, bo obiecałem! - Eeee.... To właśnie przyznałeś, że znaleźli nową rudę bez potwierdzania tego.. Ok. Nie złamał obietnicy, ale świadomie wyznał, że znaleźli nową rudę. On jest taki tępy czy takiego zgrywa?

Tu nie ma logiki , ma być show, nie sądziłem że po 8 sezonie GoT znów zobaczę podobny poziom ignorancji i głupoty, a jednak się myliłem...