Serial jest poprawny, ale szału nie ma. Po tych pierwszych entuzjastycznych recenzjach spodziewałam się czegoś wybitnego. Pierwszy odcinek bardzo mnie znudził, później jest lepiej. Plus za to, dobrą obsadę. Wyjątkiem jest Cezary Pazura, którego uważam za bardzo kiepskiego aktora oraz Ewa Skibińska, która zniszczyła swoje narzędzie pracy, czyli twarz. Jeśli chodzi o dźwięk, to nie miałam większych problemów .