Świetny odcinek. Krystyna Janda gra samą siebie, chamską idiotkę i żenującą kretynkę.
Shazzam nie daje rady a strasznie chciałbym dowiedzieć się co to z utwór na koniec odcinka, gdy ojciec maluje ścianę... Przepiękna trąbka. KTOŚ ZNA TYTUŁ?
Świetny odcinek. Perfekcyjnie ukazuje jak wygląda spotkanie rodzinne w Polskich domach.
Ta scena to jest majstersztyk. Cos genialnego