Pierwszy odcinek...główny bohater wychodzi ze szpitala z gipsem a pod prysznicem już jest bez...w
następnej scenie znowu z gipsem.
Natomiast Panie Prokurator z głównym dowodem w sprawie paraduje sobie po szpitalu nosząc go w
torebce. Tak napeawdę pracuje prokuratura?