Niektórzy narzekają, że zakończenie mdłe i nic nie wyjaśnia. Mi się podobało, całkiem zgrabnie pokazano ogólny zarys intrygi jednocześnie zostawiając akurat tyle niedopowiedzeń, żeby było wiadomo co i dlaczego, nie wiadomo tylko jak. Furtki do kolejnego sezonu (o ile jest w planach) są ale dla mnie te 6 odcinków tworzy sensowną zamkniętą całość.
Dobrze pamiętam,że Grzywa wsiada w pociąg i ślad się po nim urywa ? W opisie, znalazłem taki cytat odnośnie drugiego sezonu " Grzywa nie żyje " Coś mi umknęło, czy po prostu uśmiercili go pomiędzy sezonami ?