Weronika przyjmuje pozornie prostą sprawę. Ktoś potrącił samochodem psa należącego do pewnej starszej osoby. W trakcie śledztwa Weronika dowiaduje się zaskakujących rzeczy. Prowadząc śledztwo Weronika popełnia kilka błędów. Kompromituje się też demonstrując, jak bardzo zależy jej na zapewnieniu pomocy nieudacznikowi oskarżonemu o włamanie do gabinetu dyrektora. Weronika nawet próbuje namówić Mac (Tina Majorino), aby poszła z pechowcem na bal absolwentów. Na koniec Jackie zaskakuje Weronikę prośbą o załatwienie pracy w kawiarni ,poza tym Keith malo nie zginal z reki Fitzpatricka :D ale to dlusza historia :D

Na stronie tvn jest bład, Vero nie chciała zapewnić pomocy nieudacznikwi, tylko chciala odzyskac "podsłuchiwacz" telefonów komórkwych dla Mac, a zwazywszy na to, ze dyektor zmienił zamki poprosiła o pomoc jego syna, który w zamian chciał iść z Mac na bal.

Dzęki za poświęcenie czasu ale tyle to mogłam przeczytać na stronie TVN.
No ale dzięki;)