Obejrzałem 2 odcinki. Wymęczyłem się niesamowicie. Powiedzieć nuda to nic nie powiedzieć. Gadanina, zero akcji. Trzeciego odcinka już nie obejrzę. Dość!!
no czuje sie w kazdym dialogu jak producenci kradna nam czas , nabieraja nas naiwniakow przeciagajac sceny , naciagajac nas zebysmy mysleli ze too bedzie epicka historia .... no niestety nie bedzie ....
1-szego sezonu nie musielismy kochac ale byl super klimat i realizacja ...aaa w dwojeczce te atuty znikly :/
W 1 sezonie na początku też były nudy ale z czasem coś ruszyło no i oczywiście nie brakowało Hopkinsa być może się jeszcze pojawi w 2 sezonie.
Tak, 1 sezon też był momentami nudny, ale to były momenty. Natomiast 2 to jest 100% nudy. Pierwszy odcinek obejrzałem z "rozpędu" - pomyślałem trochę nudny, ale będzie lepiej. Przy 2 odcinku nie mogłem usiedzieć przed tv. Poczułem się mocno zawiedziony. Żona i córka (mają dużo więcej cierpliwości) też są mocno rozczarowane. Czekaliśmy z zapartym tchem na 2 sezon, a tu ZONK!