Trailery wskazują na to, że będzie to jedna wielka wyrzynka między ludźmi a robotami. Mam nadzieję, że tak się nie stanie. W serialu najbardziej lubiłem intrygi i spiski, oraz tajemniczość tego wszystkiego: kim jest Facet w czerni, kim jest Arnold, czym jest Labirynt, dlaczego roboty zaczęły mieć własną wolę, kto za tym wszystkim stoi. To właśnie było dla mnie najlepsze. A strzelanki i walki to taki dodatek, nadaje serialowi klimat, bo świat Dzikiego Zachodu nie może się bez tego obejść. Jednak nie chciałbym aby był to główny motyw.