Jak myślicie, co się z nim stało? Ja obstawiam, że zginął w parku, krótko po tym jak William wypuścił go na tym koniu. Byli na krańcu parku, więc pewnie daleko było do jakiegoś miasta. A Logan mógł zginąć z wyczerpania, braku wody, był przywiązany do konia, a wcześniej cały czas musiał iść na piechotę za koniem i widać było, że to był naprawdę długi dystans. Albo zginął w jakiś inny sposób. No bo w tych czasach teraźniejszych ani słowem nie jest wspomniany. Czy ojciec Logana przekazałby firmę Williamowi, gdyby Logan powiedział mu jak został potraktowany przez Williama w parku? Czy siostra Logana zaakceptowałaby Williama gdyby też dowiedziała się, co zrobił z jej bratem i o jego romansie z Dolores? Ewentualnie William mógł zastraszyć Logana, aby siedział cicho i nie próbował mu zaszkodzić, a ten wiedząc już do czego zdolny jest Will, nie wchodziłby mu w drogę.