Pezgadane itp
Często to brzmi jak ci w szkole co z tyłu siedzą, ogólnie majo oczekują od życia, a myślenie ich boli. Maniacy serialowi, strasznie wala odcinki 1 po drugim. Co sprawia, że gdy przy tym tempie netflix and chill, ktos zmusza do refleksji, a nie pustych emocji, bazujących na manipulacji, to nagle nuda
Dlaczego użyłem szkoły jako przykład? Bo w szkole te osoby się też nudzą, blancik za garażami i tak żyć. Po prostu nie ogarniam czemu widz obwinia twórcę, a nie siebie za swoją, ignorancje
Jeśli jednak jakąś grupa potrafi ładnie wyjaśnić, ale ktoś ma wyparcie, to ciężko to nazwać winą twórcy, bliżej mi do lenistwa odbiorcy. Mniej, a lepiej konsumowac seriale.