a po obejrzeniu calego sezonu pewnie niewiele wiecej sie dowiem, a ludzie beda sie zachwycac i tworzyc rozne tlumaczenia belkotu rezysera :D
A czego nie wiesz?
Ja już jestem pewny, że w finale sezonu hosty się zbuntują.
ok przyznaje ogladalem niedokladnie bez jakiegos wiekszego zaangazowania,
wiec mamy ex machiny, o co chodzi z tym zapetlonym snem na dzikim zachodzie, czemu wszyscy zaczeli sie mordowac, po co tworcy ingeruja w ten matrix i jaki jest ich cel, kim jest przybysz ed harris i najwazniejsze czemu maszyna imtujaca kobiete miala wlosy spuszczone do przodu zaslaniajac piersi :D
...
Zarzucasz bełkot scenariuszowy, a twoja powyższa wypowiedź świadczy o tym, że ty najzwyczajniej w Świecie nic kompletnie z tego nie zrozumiałeś.
"wiec mamy ex machiny, o co chodzi z tym zapetlonym snem na dzikim zachodzie,"
To nie jest sen tylko park rozrywki dla bogatych ludzi, imitujący dziki zachód.
"po co tworcy ingeruja w ten matrix i jaki jest ich cel"
Bo są właścicielami/pracownikami parku. A jaki jest ich cel? Zapewne zbierają na tym gruby hajs.
"czemu wszyscy zaczeli sie mordowac"
Jak wszyscy? O czym ty piszesz?
"kim jest przybysz ed harris"
Jednym z gości parku, który go odwiedza od trzydziestu lat, jak sam mówi.
"najwazniejsze czemu maszyna imtujaca kobiete miala wlosy spuszczone do przodu zaslaniajac piersi :D
Jak ty to oglądałeś? "
Bo widocznie aktorka nie chciała świecić cyckami do kamery, jej święte prawo.
Czy ty to oglądałeś patrząc tylko na migające obrazki czy jak?
Zgadzam Się z Tobą:)
Wielu jest tu takich co pozakładało tematy właśnie w tym typie - "zbejrzałem przez płot, jestem zły bo nic nie zrozumiałem- o jaki kijowy serial". ;/
bo widzisz jestem po seansie Mr Robot, gdzie po calym 2 sezonie nie dostalismy zadnej odpowiedzi a najgorsze ze nic sie w serialu nie zadzialo
Ja jestem zaskoczona, że tak wiele ludzi ma problem z zrozumieniem tego odcinka, zwłaszcza że twórcy dosyć jasno (żadnego bełkotu tam nie było) wstępnie przedstawili na jakich zasadach ten park działa.
No właśnie a do tego jeszcze między wierszami potrafili zaintrygować....sama scena otwierająca - przesłuchanie Dolores, a potem na końcu poszerzenie tego przesłuchania - dla mnie majstersztyk. Albo postać stwórcy grana przez Hopkinsa - jego rozmowa z "uszkodzonym" androidem słowami Szekspira dla mnie była rewelacyjna jako zapowiedź pewnych zmian...w ogóle wprowadzenie aktualizacji z "refleksami" .... No miał ten odcinek wszystko co powinien mieć - wszystko klarowne, nic tylko czerpać przyjemność z dalszego oglądania o ile poziom zostanie utrzymany.
Mam wrażenie że jak nie ma cycków w co drugiej scenie, latających mózgów i bluzgów to co po niektórzy nie potrafią skupić się na walorach dialogowych i samej historii.
Ja rozumiem że komuś mogło się nie podobać i przez to że się nudził, to się nie mógł skupić na oglądaniu, ale w takim przypadku zarzucanie że twórcy jakiś tu bełkot uprawiają i zakładanie z góry że cały cały serial już będzie do dupy, jest no...głupie.
Niektórzy to nawet jak jest wartka akcja, to będą twierdzili że nudy i telenowela, spotkałam się z takimi przypadkami :D
belktoliwe bo przeczuwam ze ludzie beda w serialu doszukiwac sie drugiega dna, tlumaczyc na rozne sposoby co mial na mysli rezyser, przypomina mi to pokretna Incepcje jego brata
A skąd wiesz że serial nie będzie miał tego drugiego dna i nie będzie zostawiał pola do interpretacji? :)
na ekranie wialo nuda ze w polowie nie chcialo mi sie zaglebiac w ten caly galimatias, dla mnie pilot malo przykuwajacy uwage, nie zaintrygowal mnie
Chyba powinieneś zrezygnować z dalszego oglądania (a raczej pustego patrzenia w ekran), skoro wszystko trzeba Ci wyjaśniać.