Co wiemy?
1. Zarząd bezwzględnie pozbywa się ludzi, którzy zagrażają interesom firmy. Cullin jako szpieg firmy zostaje zabita. Kto wie, może Arnold też został usunięty bo chciał zniszczyć to miejsce?
2. Po 6 odcinku wiemy że Arnold "żyje", jako człowiek (mało prawdopodobne), jako host (najbardziej prawdopodobne) lub jako SI w sieci całego oprogramowania. Po 7 odcinku można przypuszczać, że Ford zbudował Bernarda na podobieństwo Arnolda (fizyczny wygląd) żeby nadal miał starego towarzysza obok siebie.
3. Dla zarządu miasteczko to plan drugorzędny, głównym celem jest "mały" eksperyment. Tu moja teoria, że część personelu to hosty (jak Bernard) i celem eksperymentu jest obserwacja doświadczeń ludzi, którzy żyją i współpracują z robotami nie wiedząc o tym. Jak to mamy w przypadku Cullin. Dalsza część założenia to, że Ford i Arnold poszli do porozumienia z firmą, która ich finansowała, że stworzą sobie park i się będą bawić w bogów w zamian za eksperymenty na ludziach pracujących. Arnold chciał zamknąć park rozrywki i przenieść hosty na następny poziom, wyrwać je z barier, które ograniczały ich byt, co nawet spodobało się zarządowi, ale wtedy Ford przestałby mieć kontrole nad wszystkimi hostami i nad całym miejscem. Więc "unieszkodliwił" Arnolda, zarząd sie nie sprzeciwił bo Ford ma "wszystko na wyciągniecie palca" :) czekając aż po prostu umrze ze starości wtedy eksperymenty przejdą na kolejny poziom.
4. Jeśli są 2 linie czasowe to na 100% MiB to nie William. Co by musiało stać się z człowiekiem, który zakochuje się w kobiecie (cóż robocie) a potem przez cały czas ją bije, gwałci i zabija, za każdym razem jak odwiedza park. Przed 7 odcinkiem myślałem że to Logan wkurzony za to że go zostawili. Dalej bawił się w parku przez te lata i wyżywał na Dolores. Jednak po 7 odcinku myślę, że to ojciec Logana i narzeczonej Williama. Will po powrocie z parku olał swoją
narzeczoną co pewnie złamało jej serce, co wkurzyło jej ojca. Facet z kupą kasy stwierdził że zobaczy jak to musi wyglądać, że robot potrafił zmienić przyszłego zięcia i podczas pobytów z wściekłość, że nie może nic zrobić Willowi, bije,
gwałci i zabija kobietę, przez która jego córka jest nieszczęśliwa.
5. To co się dzieje z Maeve tak jak z "małym" Fordem, to są rzeczy nad którymi Ford nie ma kontroli, ukryty kod Arnolda zaczyna przybierać na sile. Trzeba zauważyć, że skoro ten cały labirynt miał sprawić, że host jest świadomy, to Meave ciekawie go przechodzi :) Co mnie zastanowiło, jak Teddy opowiadał legendę co to jest labirynt, to stwierdził, że pośrodku jest człowiek, który ginął niezliczoną ilość razy (Meave robi wszystko żeby zginąć aby pojawić się w naszym świecie") i jak odrodził się po raz ostatni pozabijał wszystkich swoich oprawców :) sugestia że Maeve nie boi się śmierci więc będzie zabijać wszystkich, którzy staną jej na drodze.