Obejrzyj to sie dowiesz, proste

Najlepiej dać 1 gwiazdkie po 3 odcinkach, gratki :)

Ty za to dajesz jednym z lepszych produkcji, jakie kiedykolwiek powstały, słaby oceny. Jaka różnica jest więc w Twoim ocenianiu, a ocenianiu innej osoby?

żadnej porządnej produkcji nie wystawiłem słabej oceny.
szach i mat.

Porządnej w Twoim mniemaniu.
Wszystkie oceny na tym portalu powinny być raczej subiektywne. A w tych dwóch Twoich wypowiedziach przeczysz sam/sama sobie

To czemu w takim razie Interstellar ma 6 ?

bo nie zasługiwał na więcej

Tylko że jest to jedna z lepszych produkcji Sci-Fi jakie kiedykolwiek powstały, jak najbardziej zasługuje na więcej, tj 8+, mniej po prostu świadczy o twoim kiepskim guście i tyle.

niezły brecht

sam się zaorałeś i nawet nie będziesz w stanie tego zrozumieć :]
może kiedyś w przyszłości.

I Tobie ktoś niby płaci za to, że oglądasz i oceniasz filmy/seriale? Sam gimbusiarski poziom wypowiedzi jaki tu prezentujesz skłoniłby mnie do wywalenia Cię na zbity ryj z jakiegokolwiek opiniotwórczego serwisu....

Dobrze gadasz, nie słuchaj tępych którzy oceniają filmy za wybuchy i efekty

Mi się bardzo podobał Interstellar, ale zarzucanie komuś kiepskiego gustu na podstawie jego subiektywnej oceny filmu jest żenujące. Poza tym 6 to nie jest aż tak słaba ocena.

Oczywiście.
Ocena 6 oznacza niezły film, choć nie wybitny.
Najwyraźniej niektóre dzieciaki jednak uznają tylko ocenę 10 albo 1, nic pośrodku ;)
Nawet przez chwilę miałem zamiar wyjaśniać swoją ocenę, ale doszedłem do wniosku, że przecież tutaj nie warto :]
Poza tym na forum Interstellar są tematy w których ludziska się wykłócają o ocenę, tam można łatwo wyszukać jakie wady widzowie mu zarzucają (jedne bardziej zasadne, inne mniej, a jeszcze kolejne w ogóle nietrafione).
Dla mnie mocne 6 (w porywach dobrego humoru mógłbym mu nawet dać 7, zwłaszcza za ścieżkę dźwiękową, której z przyjemnością słucham do dziś).

Kariera Nikodema Dyzmy-9, Breaking Bad-4. Brechtam

Kariera Nikodema Dyzmy - 9, główna rola Romana Wilhelmiego na 10. Żaden aktor z BB nawet do kolan mu nie dorasta.
Ogółem, Breaking Bad na 4, w porywach do 5 - bo to dosyć tandetna historyjka, taka tania sensacyjka z pretensjonalnymi bohaterami, w sam raz dla podnieconych z wrażenia dzieciaków.
Ale co kto lubi, przecież nikt wam nie broni oceniać wysoko tylko współczesne amerykańskie produkcje rodem z holiłód, i nawet nie znać kina europejskiego, zwłaszcza tego trochę starszego :]

ps. no i na koniec mógłbym napisać w podobnym stylu: miodowe lata na 9? brechtam.

Tylko performance aktorów się liczy? Na przykład praca kamery, która w BB jest na fantastycznym poziomie się nie liczy?

Wszystko się liczy, ale moja ocena to nie matematyczna wyliczanka i najistotniejsze jest ogólne wrażenie jakie dany film pozostawia, stąd nawet słaba pod względem technicznym produkcja może mieć wysoką ocenę, jeżeli tylko nadrabia innymi walorami.
I jakoś nie zauważyłem tej "fantastycznej" pracy kamery w BB, niczym szczególnym się nie wryła mi w pamięć, na tle innych współczesnych seriali i filmów.

Kto w Zmiennikach starł na proch takich pachołków jak Kevin Spacey z HoC czy Bryana z BB?

Niespecjalnie wiem co w ten nieudolny sposób będziesz próbowała udowodnić dziewczynko, ale że jest to nieudolne to już widać na pierwszy rzut oka :D
Nikt nie starł na proch pachołków, których łaskawa byłaś wymienić, obaj zagrali nieźle, KS raczej lepiej niż BC, ale też nie ma co porównywać gwiazdora holiłudu do tego drugorzędnego aktora :]
W Zmiennikach natomiast wypadli dobrze lub bardzo dobrze w zasadzie wszyscy (zeznania w czasie rozprawy sądowej mistrzostwo), a całkowicie zmiażdżył konkurencję Rewiński w odcinku nr 4.
To czym przede wszystkim wybijają się Zmiennicy to scenariusz, każdy odcinek ogląda się z zainteresowaniem i wielką przyjemnością.
No i muzyka Gintrowskiego jest bardzo klimatyczna.

Szukaj dalej dziury w całym, dzieciaku, może wreszcie coś ci się uda wykombinować :]

Określając moją płeć wysłałeś się do więzienia. Poza tym nie mogę się zgodzić bo w 6 odcinku 3 sezonu chłopak od lemoniady który pojawić się na około 1/6 ms na trzecim planie bije w.w Rewińskiego na łeb.

co ty w ogóle wiesz o kinie dziewczynko ;p

Emmms poniżej już ci dobrze odpisał kilka dni temu: nie zesraj się :>

Chłopaczku. Na pewno nie wychodzę z założenia "lepszej bo polskiej" wycierając przy tym wąsa umoczonego w harnasiu. Może tak fascynujesz się wszystkim, co powstało w PRLu przez nostalgie? Wnioskując po twoich ocenach 90% seriali/filmów polskich z czasów PRL>>>cokolwiek co wyszło z *tfu* hameryki.

wiem, że nie potrafisz zrozumieć, widzę jak się miotasz.
może kiedyś.

nie szczekajcie na siebie. ponoc o gustach sie nie dyskutuje. jedni lubia "bajki" w stylu breaking bad, lost prison break (jak JA), a inni nie. i tyle. po co krzyczec na siebie i uwazac ze moja racja jest bardziej wazna niz twoja?

To do mnie czy suszy?

widzę że cię cycki bolą :D

przecież z tym gościem nie ma sensu się kłócić, skoro zwraca uwagę tylko na aktora pierwszoplanowego, ew. dla soundtracku..
W Polsce dalej jak w lesie i każdy film/serial na filmwebie ma od 1 ocenę niżej niż na imdb, właśnie przez takich wybitnych znawców kina.
brechtam

- To czemu w takim razie Interstellar ma 6 ?
- bo nie zasługiwał na więcej

Z taką odpowiedzią się jak najbardziej zgadzam.
Żadne tam dzieło stulecia, średni plus film S-F i tyle.

Ja dałem 7 za fajny klimat i muzykę, ale musiałem dużo wyrozumiałości okazać, żeby nie dać tyle co zamierzałem pierwotnie tzn. 5.

Bo ma solidne podstawy naukowe których Twój przedmówca najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie pojąć.

I widać do tego że scifi to nie jego gatunek, aż dziwne że wystawił " 5"

bardzo lubię SF
dlatego oceniam je wysoko, czasem niestety zbyt wysoko w stosunku do jakości
i sporo mam w ocenionych takich filmów.

przewiduję, że i tak tego nie ogarniesz :]

Na pewno nie ogarnę... :-( reprezentujesz dla mnie zbyt wysoki poziom intelektu

nie łam się chłopcze, nie tylko dla ciebie.

Przepraszam - nie będę już nigdy kwestionował twojego " znafstwa "

słusznie.
popieram.

Żyj w swoim świecie laleczko, bay :-*

widzę, że ci mocno utkwiło w serduszku jak wczoraj nazwałem cię laleczką.

brechtam.

Też chcę cię ładnie nazywać.
Cieszę się że mogę cie rozweselic przed snem

brechtam, brechtam, nie wiem dlaczego ale wydajesz się być takim typowym polakiem januszem haha
brechtam

"z racją jest jak z dupą - każdy ma swoją"

pamiętam wersję z lektorem, który mówił "jak z odbytnicą" ,brzmiało grubiej, Woody Harrelson wczuł się w Larrego Flynta doskonale ;D

twoja stara to pantofel

karmicie trolla, internetowego zakompleksionego typa, typowe wypowiedzi i zachowanie gówna społecznego za które obniża ocenę Polaka.

Masz rację, Torguan to jakiś zakompleksiony troll, już mu nie będę więcej odpisywał.
:]

suszyMie - zostałam Twoją fanką. Swoją drogą - czy niczym nie skrępowany, olbrzymi budżet na realizację obrazu to naprawdę wystarczający powód, żeby uznać coś za wartościowe? Dziury w fabule tak zgrzytają, że aż zęby bolą. Ogólnie trochę jak z "Atlasem chmur" - zbiór banałów w estetycznej, mocno przydługiej formie.

Racja.
Co do budżetu.
Jeżeli zaś chodzi o ACh, to już go słabo pamiętam, co oznacza że nie zrobił na mnie żadnego wrażenia - ani pozytywnego, ani negatywnego.

Za to Hydrozagadka super!