Trzeba wziąć pod uwagę, że póki co nauka jest na poziomie, na którym nie potrafi wyprodukować nawet krwi, a co dopiero mowa o sztucznej inteligencji. Jestem za fantazją, jak najbardziej, ale owa jest zbyt mocno posunięta. Jak niby funkcjonują owe organizmy ? Czemu są tak podobni do ludi? Powinni by.ć chociaż trochę inni, mniej ich przypominający.
Rzecz dzieje się w bliżej nieokreślonej przyszłości, zapewne 70 - 90 (może nawet więcej) lat po nas. Nie wiadomo na jakim poziomie będzie stała robotyka w tym czasie. Zgodzę się tylko co do tego, że hosty rzeczywiście wydaje się aż za bardzo przypominać ludzi. Nie dość, że wyglądają całkiem jak my z zewnątrz, to wydaje się, że nawet w środku są podobnie zbudowani, co jest kompletnie mało realne i przesadzone. Gdy pokazują te operacje androidów wygląda to tak jakby miały wnętrzności, a zamiast tego powinny się tam znajdować przewody i inne tego typu rzeczy jak w komputerach.
No mniej więcej tak. Ogólnie lubię sceny fikcji, aczkolwiek fajnie, żeby one współgrały z prawami fizyki. Jak wiemy-nigdy nam się nie uda owych praw zmienić, złamać. W sumie przypomniał mi się film : "Powrót do przyszłości", który ukazuje ówczesną przyszłość, czyli dla nas lata współczesne i jak widać, nietrafnie prorokował. :P Na obecnym etapie nie jesteśmy w stanie (ludzie) wyprodukować nawet najprostszego życia- prokariontycznej bakterii, a co dopiero złożonych form życia.
myślicie, że jest to przesadzone? pewnie dlatego, że sądzicie iż androidy będą bardziej mechaniczne niż organiczne :) NIe trzymajmy się ograniczeń narzuconych w starszych produkcjach.
Słyszeliście o drukowaniu 3d organów ? Po co robot mialby być wyprodukowany jeśli może być wyhodowany ? Widać było w ostatnim odcinku, że tak zaczynali, gdy przepięknie odmłodzony Hopkins stał nad łóżkiem gościa, którego nogi były dopiero składane. To chyba od początku były bardziej cyborgi niż roboty. W parku chcą realizmu a jaki to byłby realizm gdyby po strzale w brzuch sypały się śrubki :D
Ciekawe jak działają ich mózgi, czy jest tam jakiś komputer czy tylko czip przekazujący procesy myślowe do superkomputerów w laboratorium. Mózg pełniłby tylko rolę okazyjnej farby do ścian na potrzeby zachcianek Gości :)
Przecie to może się dziać nawet w 2200 roku, bo nigdzie nie jest wspomniana data.