PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=232988}

Westworld

2016 - 2022
7,9 110 tys. ocen
7,9 10 1 110058
6,4 27 krytyków
Westworld
powrót do forum serialu Westworld

Co myślicie o tym? http://www.vanityfair.com/hollywood/2016/10/westworld-season-1-episode-5-recap-c ontrapasso-timeline-theory-lawrence-bernard-is-arnold-clone-robot wydaje sie byc sensowne i rzeczywiscie bardzo prawdopodobne

Lothar2512

ja twierdzę, że jest jedna, świadczy o tym parę scen, np ta https://www.youtube.com/watch?v=GZ2_1xCuwlg
gdzie Dolores we wspomnieniach widzi Edka a potem wpada w ramiona Williama ( niby młodego Edka ) co się kłoci z logiką.

Dehzz

Na poczatku myslalem podobnie, ale w tym serialu nie mozemy byc pewni czy sceny nastepujace po sobie sa chronologicznie wlasciwie czy nie sa poprostu jakimis zbitkami, vide sytuacja z lawrencem/el lazo w 5 odcinku.Argumentacja autora tej teorii brzmi dosc przekonujaco i zarazem intrygujaco..

Lothar2512

Dodatkowo dziś był niezbity dowód na jedną linię czasu :) Na szczęście.. nie będzie trzeba tracić czasu na myślenie o tym.
Dwie rozmowy Forda, raz z Dolores ( którą zabrał na rozmowę podczas wizyty w miasteczku z Wiliamem ) i w której to padlo stwierdzenie, że Arnold umarl 35 lat temu.
I potem rozmowa z Edkiem gdzie ten powiedzial to samo, 35 lat temu zmarł Arnold. No jak w mordę strzelił :)

Dehzz

Żaden niezbity dowód na jedną linię czasu. To właśnie równie dobrze może być dowód na więcej lini czasu. Rozmowy Dolores z Fordem wyglądają totalnie jak z innej bajki w porównaniu do Williama. Nawet nie jest pewne, że Ford ją zabrał na rozmowę podczas tej wizyty, ponieważ to wyglądało dziwnie To wszystko wygląda na totalnie pomieszaną chronologię w tym momencie. Zresztą zobaczymy:)

Tymon_P_

Wiesz, to czy fizycznie ściągają hosty na te rozmowy, czy trzymają ich klony do szybkich, krótkich rozmów służbowych, albo czy te rozmowy odbywają się w wirtualnej rzeczywistości to inna sprawa, możliwości jest wiele. Ale pewnym jest, że tym razem rozmawiał z nią w chwili gdy była z Williamem i gdy powiedziala, o śmierci Arnolda 35 lat temu. To samo powiedział stary Ed, więc nicholery nie może być tą samą osobą. Odpada ta wersja po całości

Dehzz

No właśnie nie jest dla mnie jest pewnym, że rozmawiał z nią gdy była z Williamem. Wcześniej nie słyszałem o terori wielu czasów i przy tej scenie właśnie miałem takie wrażenie jeśli chodzi o czas, a nie fizyczną obecność. Fizyczna obecność jest tutaj chyba mylnie tłumaczona z czasem. Zbyt wiele scen nie wygląda na jedną całość. Na serio, szkoda rozmyślań, później wszystko będzie wyjaśnione.Oby.

Dehzz

Jednakże, mam takie wrażenie z drugiej strony..... ta cała akcja z ''wojną'' to jest odpowiedź na pytanie Forda do blondyny, od tego to nagle ruszyło z kopyta, czy by nie chciała być kimś więcej. Więc mamy do czynienienia jeśli chodzi o WIlliama z nowym scenariuszem, gdzie blondyna jest wreszcie kimś więcej i to już jestnowy prioekt Forda, czyli może przyszłość. Fajna sprawa, zrobić serial o udawanym miejscu, gdzie jest multum możliwości - scenariuszy i nikt nie wie co jest prawdą, hehe

Tymon_P_

jak dla mnie te pytania o pragnienia to taka kontrola czy oby nie zachodzi już w niej arnoldowa przemiana. Skubana nauczyła się to kamuflować do perfekcji.
wiesz co, przed chwilą na wątku dot. ogólnie odcinka wysnułem teoretyczne wizje dwóch linii czasu ale nadal ma to sporo niespójności.
Że już kiedyś Dolores prawie osiągnęła pełnię świadomości, wolność itd, w misji z Wiliamem, gdzie na końcu ...czekaj czekaj, teraz to mnie olśniło, samobojstwo, kurde. Muszę to tam dopisać, proponuję się przerzucić, chyba wszystkie możliwe kwestie są w jednym wątku:)

Dehzz

Dokładnie o to chodzi. Wkoło rozmów Forda z Dolores mozna tworzyć wiele wątków i multum możliwości w tym Świecie. Ja osobiście mam już dość, ponieważ wiem, ze niczego i tak do końca nie wyjaśnią. Kolejny sezon czeka, hehe Z kolejnymi inne Światy;)

Dehzz

Lepiej obejrzyj brytyjskie Black MIrror - pewnie widziałeś - tam masz przynajmniej wszystko jako tako wytłumaczone.

Dehzz

Przeczytałes wogole ten artykul czy zasugerowales sie sama nazwa "trzech linii"?Nawet jezeli teoria willian=mib upada to jednak domniemanie jakoby Bernard jest hostem stworzonym na podobienstwo Arnolda wydaje sie mocno prawdopodobne majac na uwadze przytoczone w tekscie argumenty.

Lothar2512

i z żoną by gadał o utraconym synu? po co taka mistyfikacja ?

ocenił(a) serial na 7
Dehzz

W serialu można dopatrzyć się różnych rzeczy sugerujących to a za razem drugie tyle rzeczy zaprzeczających.

Dehzz

No to juz wiemy po co taka mistyfikacja - zeby ludzie zbierali szczeki z podlogi

Lothar2512

ano, bez kitu :)

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

Jak dobrze poukładasz poszczególne sceny to w dwóch liniach czasu nie ma żadnej nieścisłości, wręcz przeciwnie, wszystkie elementy układanki pasują do siebie jak ulał. Podszedłeś do problemu zbyt powierzchownie i do rozgryzienia czasu akcji używasz tylko jednego drogowskazu o imieniu Dolores, więc powiedzmy sobie szczerze: błądzisz i idziesz po omacku i stąd się biorą nieścisłości.
Przeczytałem twój temat "Garść spostrzeżeń(...) i po nim domniemam w jaką pułapkę wpadłeś. Ano niemalże zupełnie zmarginalizowałeś rolę Maeve w serialu i to był wielki błąd, żeby nie powiedzieć wielbłąd ;) Polega on na tym, że sceny z Maeve również rozgrywają się w teraźniejszości i przeszłości.
Jak rozgryziesz Maeve, to zdobędziesz drugi drogowskaz i z nimi będziesz w stanie umiejscowić w czasie jakieś 95% wydarzeń na terenie parku. Życzę miłej zabawy :)

Kwestią otwartą jest umiejscowienie w czasie tego co się dzieje na zapleczu. Równie dobrze poszczególne sceny mogą się rozgrywać chronologicznie, albo na przestrzeni kilku dni lub miesięcy.

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

Nie mamy kompletnie żadnych, ale to żadnych przesłanek o dowodach nei wspominając na istnienie klonów. Wręcz przeciwnie, widząc staranność i dbałość o szczegóły oraz niepowtarzalność wszystkiego co związane z parkiem wątpliwe jest, aby istniały jakieś zapasowe egzemplarze.
Nie mamy też żadnych przesłanek na istnienie komunikacji przez wi-fi.

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

To żaden dowód. Dolores w teraźniejszości podróżuje sama i ma wspomnienie czy też wizję Dolores z przeszłości idącej w tym tłumie. Rusza za nią w pościg i zostaje zgarnięta przez obsługę. Nie mamy też pewności czy stamtąd trafiła do Bernarda czy do Forda. Natomiast Doolores z przeszłości podróżuje z Wiliamem i szła tym tłumem.

ocenił(a) serial na 7
Lothar2512

Mam niezbity dowód zaprzeczający, i jest to proste:
Mężczyzna w czerni podczas egzekucji mówi że kiedyś wypatroszył jednego hosta, i były bardziej robotyczne co też widać w wspomnieniach Forda gdy gada komuś o Arnoldzie, potem mówi że teraz zrobili bardziej realistycznie, dodali krew itd... W wątku tego młodego, krew już jest więc, to nie są różne linie czasowe.

WTTW_FILM

Niby mowi, ze skłądali się z miliona idealnych kawałeczków. Ale jak one wyglądały dokładnie? Wyobrażamy sobie zaraz jakieś śrubki i zębatki. No i tak jak zauważył audicity Retrospekcja mogła być o wiele wiele wcześniej niż początek przygody Edka. DO tej pory z tamtych wersji mogły być juz ładnie ulepszone. Kurde, już zamiast dziękować najlpierw próbuję obalic na wszystkie sposoby bo zacząłem tracić nadzieję. Swoją drogą ciekawe jak audicity skontruje ten fakt, mówi, że na wszystko ma teraz kontrargument.

WTTW_FILM

Jako kontrargument moge przedstawic sytuacje z Lawrencem z ostatniego odcinka.Chyba nie powiesz mi ze mamy dwoch Lawrencow/El Pazo.Opcje sa conajmniej trzy: albo nastepujace po sobie sceny to zbitki i dzieli je powiedzmy doba w ciagu ktorej lawrence zostal zregenerowany i "przywrocony do zycia", istnienie dwoch androidow Lawrence'a lub wkoncu najciekawsza - dwie linie czasowe.

ocenił(a) serial na 7
Lothar2512

Jest jeszcze jedna opcja, doszukujemy się na siłę bo jesteśmy do takich zwrotów przyzwyczajeni. Co nie zmienia faktu że mogę przytoczyć argument popierający dwie linie czasowe, sam chciałbym żeby tak było.

WTTW_FILM

Stary, dokładnie moje pierwsze słowa, które napisalem na temat tych wszystkich dziwnych teorii. To jest Abrams, to jest mącenie w głowie, zmuszanie to jakichś kreatywnych radosnych burz, które na koniec okażą się tylko fajną gimnastyką umysłową z której wielu pozostanie wstyd od jakiegoś tam upierania się niepotrzebnego. Mówię, ja przestaje już szukać prawdy, zaczne bawic sie jak twórcy tym ich geniuszem do detali, by każda scena mogła pasować do praktycznie wszystkiego. To powinno mieć jakąś nazwę, przedstawienie filmu niby fabularnego lecz, w którym niektóre obrazy, wątki, słowa przedstawione są jakoś nienaturalnie, wprowadzając drobne zgrzyty ,niczym atmosferę snu w którym wszystko zdaje się logiczne a po obudzeniu dochodzi do Ciebie jakie to były bzdury.

Dehzz

może tak być. przy pierwszej serii Detektywa też wszyscy (łącznie ze mną) doszukiwali się nie wiadomo jakich teorii a prawda okazała się prosta tak jak tłumaczył to przez całą serię Woody - "za dużo kombinujesz, weź się za normalną policyjną robotę"

rodmans

dobra, ale co to było za dziwadło na ścianie/suficie na końcu? :)

Dehzz

Jakie dziwadło?

Tymon_P_

no to co makkonałgej zobaczył , do dziś nie wiem jak to odebrac

Lothar2512

Logan=MiB i moim zdaniem, to jest bardziej prawdopodobne od tezy, że William jest MiB. Pomijając już rozmowę na temat finansów firmy i zwiększenia inwestycji przez Logana (MiB podczas rozmowy z Fordem mówił, że uratował firmę). Ubieranie się na czarno, brak kłopotów z zabijaniem. MiB chce dotrzeć do środka labiryntu - nie był tam, a William póki co jest na dobrej drodze z Dolores, żeby tam dotrzeć. Nawet gdyby William nie dotarł ostatecznie do środka labiryntu, to czy na późniejszym etapie czekał by 30 lat na ponowną próbę dotarcia do niego? To jest pierwsza wizyta William i hosty są już ludzkie (skóra i kości), Logan był już tam wcześniej - może wtedy jeszcze hosty były bardziej mechaniczne, może właśnie wtedy jako młody MiB rozciął jednego z hostów i zobaczył jego piękne wnętrze?

Monika_Benderowa

Zastanawiałem się też nad tym chwilę, tyle że nie zgadza się tutaj jedno. MiB mówi, że w pewnym sensie się narodził na nowo w parku. I to własnie oglądamy, przemianę Williama z białego kapelusza w czarny. Wiele ludzi traktuje MiB jako czarny charakter, gdy w istocie on powtarza, że jest w parku by wyzwolić hosty. Do Lawrenca powiedział, że są najbardziej ludzkie w momencie gdy cierpią. Zauważcie, że oba hosty które są najbliżej zyskania samoświadomości przeżyły jakieś traumy z udziałem MiB. Gwałt na Dolores w stodole i jakieś zdejmowanie skalpu z Maev, gdzie w snach widzi MiB. MiB to w istocie pozytywny charakter, jego działania są przemyślane i mają głębszy cel. Logan chciał tylko chodzić po parku zabijać i gwałcić dla zabawy. Nie ma szans na to, żeby te dwie osoby coś łączyło.

lpojar

zgadzam się ze wszystkim, prócz tezą, że William to Edek:) jak na razie jest tyle argumentów za ile przeciw dwóm liniom czasu.

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

Wypierasz pewne fakty ;)
Argumentem za jedną linią czasu jest tylko pozornie chronologiczny ciąg wydarzeń. Przeciwko wielki burdel w fabule. Przypomnij sobie dyskusje do odcinków 1-4. Ciągle coś nam się nie zgadzało i pojawiało się mnóstwo nieścisłości, a każda próba ich wyjaśnienia powodowała kolejne nieścisłości. Krótko mówiąc biliśmy pianę i nie mogliśmy dojść do żadnych wniosków, bo gdy się takowe pojawiały, to znajdował się ktoś, kto merytorycznie uświadamiał dyskutantów że są w błędzie. Dyskusja skupiała się na obalaniu wniosków, a nie ich wyciąganiu. Mieliśmy jeszcze znikające dziewczynki i towarzyszów podróży z pociągu, czyli zjawiska nadprzyrodzone.
Argumentem za dwoma liniami czasu jest idealny porządek w fabule i proste jak drut wyjaśnienie np. zjawisk nadprzyrodzonych, zmieniających się naklejek na puszcze mleka itp.

acidity

Wiesz co, tak jak teraz obejrzalem wszystko od nowa to jest bardzo spójne. Po prostu oglądając za 1 razem wiele scen było dla nas niejasnych, przebłyski itd, które teraz lepej rozumiemy. Wszystko jest idealnie dopasowane. Rozdzielanie tego na 2 linie czasu to wręcz grzech.

Zobacz na ten ciąg przyczynowo-skutkowy: słowa abernathyego aktywują tworzenie sie swiadomosci u dolores -> zaczyna mieć przeblyski i rozumiec coraz wiecej -> przelamuje swój kod zabijając zbira -> bernard caly czas ją kontroluje i sledzi postępy -> Dolores po zabiciu czuje przyplyw wolnej woli wiec wymyka się z petli i ucieka trafiajac na Williama -> gdy Berni uznaje, że dolores jest gotowa proponuje jej tajny level z labiryntem, który może dac jej wolnosć -> Dolores zdaje sobie sprawę, że do labiryntu potrzebuje Williama, do tego ciągle widzi znak labiryntu tak jak poweidział jej Bernard oraz ona sama w roli wróżbitki -> tak mocno jest zdeterminowana, ze zmienia się w clita eastwooda wyobrażając sobie inną wersje siebie

Teraz jak to rozdzielisz na dwie linie to i tu i tu będą dziury..
Najlepiej spytać kogoś kto po prostu ogląda ten serial bez analizy i zastanawiania się. Wiem, powiesz potencjalny wkręcony na koniec...ale może właśnie Ockham i tu wszystkiego pilnuje?

lpojar

Logan również mógł na nowo zacząć swoje życie po wizycie w parku - po tym jak dostał wycisk, może nikt go nigdy tak nie potraktował? To by tłumaczyło dlaczego dręczy Dolores od 30 lat - taka mała zemsta. Moim zdaniem MiB wcale nie chce uwolnić hostów, prędzej zniszczyć park obnażając to co jest w tym labiryncie. Albo tak jak sam mówi, chce po prostu dowiedzieć się jaki jest sens tego wszystkiego. Podczas rozmowy z Lorenzem ten tekst o uwolnieniu miał raczej sarkastyczny wydźwięk. Zastanawia mnie również czemu Ford pozwolił mu na dalszą podróż, skoro najpewniej zdaje sobie sprawę, gdzie MiB chce dotrzeć.

ocenił(a) serial na 9
Monika_Benderowa

A ja mysle ze Logan bedzie pierwsza ofiara zbuntowanych hostow.

ocenił(a) serial na 10
Monika_Benderowa

Ale tak naprawdę, to my nie wiemy co MiB zrobił Dolores. Wyglądało to groźnie, ale nie byłbym taki pewny, czy w tej stodole faktycznie ją skrzywdził. A może się mylę?

acidity

tę samą myśl jakiś czas temu zapisalem, a co jesli on w jakiś sposób pomógł w oblokowaniu Dolores i Meave?
Widać go w wizjach zaczynających się od "remember", więc ważna jest pamięć o tym co zrobił. Czy to tylko zwykle patroszenie z gwałtem ? Przecież inni goście też to robią.

ocenił(a) serial na 10
Lothar2512

Dla mnie jest to równie oczywiste. Każdy host ma swoja rolę i nie uwierzę, że obsługa parku czekała na to, kiedy w końcu MiB wypatroszy gościa, bo trzeba go będzie jeszcze wyremontować i obsadzić w innym wątku na krańcach świata. A gdyby MiB go nie wypatroszył, to co? Rolę przyjąłby jakiś wytargany z magazynu zezłomowany gruchot? Dajcie ludziska spokój, bo to się kupy nie trzyma.

acidity

Ale jednego nie podważysz. Jeśli jest 1 linia czasu to nie wiemy ile mogło minąć od sceny z wpatroszonym Lawerencem do sceny gdzie go poznali Dolores z ekipą. Nie wiemy jakie są przeskoki między scenami. Po dialogach można wywnioskować, że bardzo różne, raz to godzina, raz cały dzień. Cullen powiedziala, że jutro rozmówi się z Fordem, bach następna scena i już jest u niego. Nikt mi nie powie, że nie było czasu na ogarnięcie Lawrenca.

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

Wiesz, tak teoretycznie, to możliwe jest nawet wyciąganie komputera z jednego hosta i przekładanie do innego. Ale to mało profesjonalne. Gdyby robili takie podmianki i wstawiali hosty rezerwowe, to nie byłoby np. tej akcji przy ognisku, gdzie zabrakło drwala i przez 3 dni siedzieli i jeden od drugiego oczekiwał, że narąbie drewna.

acidity

A może Ed celowo przypomniał, ze obsługa go zaraz zabierze, byśmy wlaśnie przyjęli do wiadomości ich szybkie i sprawne uwijanie się z takimi rzeczami? Widzialeś screenshot z poziomami laboratorium? Ten komplex jest większy niz nam sie zdaje, ich możlwości również

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

W tym, że obsługa szybko zabiera hosty nie ma nic dziwnego. Przecież oni mają jakiś panel kontrolny i gdy tylko któryś zostaje uśmiercony, to włącza się sygnał i go zabierają do bazy. W przeciwnym wypadku ta garstka ludzi z obsługi mogłaby o kimś zapomnieć.
Nie potrzeba widoku schodów, bo jak w pierwszym czy drugim odcinku jechali na akcję na ten zalany poziom, to mówili o nim chyba B68. Sądzę, że literka oznacza sektor, a liczba piętro.

ocenił(a) serial na 10
WTTW_FILM

@ Dehzz który pyta "Swoją drogą ciekawe jak audicity skontruje ten fakt, mówi, że na wszystko ma teraz kontrargument."
Mówisz i masz!
Umówmy się, że nie mamy pewności, że Wiliam to MiB. Jednakże przyjęcie takiej hipotezy jest wygodne, ale nie niezbędne do istnienia dwóch linii czasu.
Jeżeli Wiliam to MiB, to musimy przyjąć, że 30 lat temu hosty były wewnątrz bardziej mechaniczne, niż obecnie. Niestety nie widzieliśmy ich wnętrzności w scenach z przeszłości, bo sceny z laboratorium przedstawiają teraźniejszość. A istnienie krwi, to żaden problem, bo mogli wpuścić prosty system przewodów zawierających czerwona ciecz po to, by po zastrzeleniu hosta było to wiarygodne dla gości.
30 lat temu hosty mogły być nawet tak mechaniczne jak we wspomnieniach Forda, choć te dotyczyły raczej pierwszych 3 lat od powstania parku do wpuszczenia pierwszych gości.

acidity

Damn. Przejrzałeś najpierw wszystkie sceny z williamem czy nie było mięsa? :D Ta jatka przy nitroglicerynie ,tam trzeba popatrzeć

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

Niestety nie przypominam sobie żadnej jatki dzięki której moglibyśmy zobaczyć co hosty mają w bebechach (kości czy mechanizmy). Jedyna scena, gdzie z bliska mogliśmy zobaczyć jakąś makabrę, to scena gdy Maeve palnęła w łeb gościowi przy pianinie i jego twarz eksplodowała.

ocenił(a) serial na 9
acidity

Mozna przypuszczac ze hosty maja tkanke biologiczna. Scena operacji Maeve wyglada jak scena z normalnej rzeczywistej operacji. W trakcie dokonywania zabiegu padaja slowa ze Maeve ma gronkowca zlocistego, raczej swiadczy to ze mamy do czynienia z czyms zywym, nie mechanicznym. Zreszta w jednym z odcinkow jest mowa ze hosty moga chorowac

ocenił(a) serial na 7
acidity

Ja chciałbym takie linie bo było by to ciekawe, nie pasuje mi tylko to że na początku ta "kraina" była raczej bardziej toporna nawet widać to w wspomnieniach Forda. A tymczasem w wątku Wiliama, wcale na toporną nie wygląda a sam park i wątki są bardzo rozbudowane. No i Scena z MiB i Dolores z w pierwszym odcinku i potem wspomnienia tego dotyczące.

ocenił(a) serial na 10
WTTW_FILM

Fakty:
- Zespół naukowców przez 3 lata pracuje nim w parku pojawia się pierwszy gość.
- Wiliam przybywa do parku po 4 latach od śmierci Arnolda
- Ford opowiadał Bernardowi o początkach ich pracy i równolegle pojawiały się obrazy adekwatne do tego co mówi.

Niewiadome:
- ile lat minęło od wpuszczenia pierwszych gości do dnia śmierci Arnolda?

Wnioski:
1. Od momentu stworzenia pierwszych mechanicznych hostów ze wspomnień Forda, do rozprucia jednego gospodarza przez MiB upłynęło co najmniej kilka lat. W tym czasie spokojnie mogli stworzyć bardzo przypominające ludzi hosty takie jakie widzimy na ekranie.
2. Można przypuszczać, że to co widzieliśmy we wspomnieniach Forda to prototypy. A te są zawsze toporne i nie prezentują się najlepiej, bo najczęściej poszczególne części w większości robione są ręcznie. Do tego dochodzi jeszcze częsta improwizacja np. DARPA na YT zamieściła filmiki z różnych testów robota humanoida, który gdzieś ma przywieszoną sztangę po to, by go wyważyć.

Mam nadzieję, że pewnego pięknego dnia Wiliam rozpruje swojego pierwszego hosta i wtedy bedziemy mieli okazję się przekonać co mają w środku :)

ocenił(a) serial na 10
Lothar2512

Za słabo znam angielski, więc nie będę na siłę próbował sobie tłumaczyć tego tekstu. Napiszę więc na podstawie moich spostrzeżeń:
1. Ponad wszelką wątpliwość są przynajmniej dwie linie czasowe. Po pięciu odcinkach dowodów mamy aż nadto, że akcja dzieje się w teraźniejszości i 30 lat wcześniej.
2. Jedyna opcja z trzecią linią czasową jaką dostrzegam, to Ford budujący swój wielki wątek, który w rzeczywistości jest wątkiem z Wyatem w roli głównej.

acidity

Tak jak pisałem - trzy linie czasowe: Arnold prowadzil sobie pogaduszki z Dolores w piwnicy w ktorej obecnie urzeduje Ford - http://media.vanityfair.com/photos/5828e82fca6f7ee00ec28d5c/master/w_690,c_limit /ww-the-room-where-it-happens.gif teraz tylko kwestia tego czy potwierdzi sie teoria mib=william

ocenił(a) serial na 10
Lothar2512

No tak, tylko że nie możemy wykluczać, że takich pomieszczeń technicznych jest więcej i są one mniej więcej podobne. Poza tym, nie wiemy od kiedy Ford zaczął w nim urzędować na stałe. Być moze jego pojawienie sie jest chwilowe bo musiał wydrukować kopię Theresy którą planował zabić.