PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119350}
5,5 31 tys. ocen
5,5 10 1 30963
3,7 10 krytyków
Wiedźmin
powrót do forum serialu Wiedźmin


Wg. mnie serial ma swój klimat. Pomimo znacznych odstępstw od zbiorów opowiadań i
beznadziejnych potworów oraz efektów specjalnych, to jednak aktorstwo i dialogi ratują tą
produkcję.

Nasze piękne, polskie lasy, słowiański klimacik, przyzwoita obsada - szczególnie brawa dla P.
Zamachowskiego i nie wyobrażam sobie nikogo innego w roli Geralta jak Żebrowski, mała Ciri
również na poziomie - dobra muzyka, sprawiają że serial ma swoich fanów i zwolenników. Ja
zaliczam się do ich grona. Nie twierdzę że jest to dzieło wybitne - wiadomo że nie - nie uważam
jednak że jest to istna tragedia, bo serial ma kilka mocnych punktów, którymi się broni.
Chciałbym aby w przyszłości ekranizację "pięcioksiągu" powierzyć USA i Holywood, wtedy
możemy spodziewać się dzieła na miarę Władcy Pierścieni P. Jacksona.

Na chwilę obecną mamy to, co mamy. Jeżeli ktoś jest fanem świata Wiedźmina, to dobrze znać
książki, serial jak i gry. Wtedy mamy pełny obraz. Pozdrawiam, ode mnie 7/10 dla całej serii!

ocenił(a) serial na 5
Swir

"Ciri również na poziomie", ta jasne. A komputerowy smok to arcydzieło polskich speców od efektów specjalnych. Może też "Trudne Sprawy" mają wysoki poziom aktorstwa? Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 6
pionas666

Najzabawniejsze, że najwięcej zwolenników serial ma zagranicą, sądząc po komentarzach na YT...

ocenił(a) serial na 5
Skandal

Możliwe. Jest taki film "Szamanka", przez wielu uważany za dramat psychologiczny (tak naprawdę to obrzydliwy soft porn nawiasem w którym sceny seksu nie daja przyjemności z oglądania a męczą). Film bardzo słaby ale mający rzeszę fanów którzy zazwyczaj używają argumentu typu "Film ma słabe noty w Polsce bo u nas widownia się nie zna, a za granicą go doceniają" i rzeczywiście większość pozytywnych komentarzy również w obcych językach. Osobiście uważam że ten odsetek fanów jest niewielki. Obydwa filmy (zarówno Wiedźmin jak i wspomniana Szamanka) są najczęściej oblewane wiadrami pomyj, pozytywne komentarze pisze niewielu (w porównaniu z antyfanami) ludzi. Moja teoria jest taka. Na Filmwebie serial jest pozytywnie komentowany ale tylko dlatego że jego przeciwnicy po prostu nie muszą nic pisać. Ta produkcja jest tak gówniana że każdy to wie. Analogicznie jest z dobrymi acz niereklamowanymi rzeczami (np. niektóre piwa, restauracje, kluby) nie potrzebują rozgłosu bo same w sobie są hmmm... znane.

ocenił(a) serial na 6
pionas666

Cóż, nie zgodzę się z tą teorią.

ocenił(a) serial na 5
chemas

I nie musisz.

ocenił(a) serial na 6
pionas666

Wiadomo że nie musi, ja również nie zgadzam się z tą opinią. Serial najzwyczajniej w świecie ma swoje zalety, czy ktoś tego chce czy nie - ma czym się bronić. Nie mniej również uważam, że w ostatecznym rozrachunku jest to produkcja słaba i nie na miarę tej powieści - zasługuje na lepszą.

Jeże chodzi o rolę Geralta, wg. mojej subiektywnej opinii z polskich aktorów - zarówno 14 lat temu, jak i teraz Żebrowski i tylko Żebrowski.

Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 6
pionas666

To, że "sceny seksu nie dają przyjemności z oglądania a męczą" jest najlepszym dowodem na Twoje błędne wnioskowanie iż jest to soft-porn. Porno ma właśnie (przynajmniej wg założeń producentów) dostarczać przyjemności, zaś tu mamy do czynienia z dramatem trudnym do zaszufladkowania, który można różnie oceniać w różnych jego warstwach, a oceny te z pewnością mogą ewoluować w czasie, wraz z kolejnymi jego obejrzeniami. Stąd bardzo trudno ocenić Szamankę punktowo.
Aby pozostać w temacie:
oceniając serię Wiedźmina na "3-kę" pamiętajcie, że to tylko serial TV. Nakręcony materiał jest na serial akurat w sam raz, natomiast robienie z niego dwugodzinnego filmu kinowego z uwagi na konieczność okrojenia scenariusza nie ma żadnego sensu, poza żałosną próbą wyciągnięcia "przy okazji" paru groszy od rzeszy fanów literatury Sapkowskiego. Jeśli zaś okazałoby się, że "najpierw" był zamysł nakręcenia kinówki, a tylko "przy okazji" postanowiono rozszerzyć toto na serial, to byłaby to zbrodnia niesłychana, godna napiętnowania. Nie śledziłem etapów powstawania Wiedźmina, więc nie wiem jak to było, ale uważam, że aby pokusić się na film kinowy trzeba byłoby napisać zupełnie inny scenariusz, który dałby radę sprostać legendzie kultowej książki, ale do tego pewnie faktycznie trzeba by było zatrudnić pełną ekipę Petera Jacksona, a i tak zadanie byłoby karkołomne! Nie sztuką bowiem rozwlec krótką książkę o Hobbicie na 3 razy po 3 godziny bajecznie kosztownej w produkcji napierdalanki - w porównaniu do konieczności ściśnięcia epopei Sapkowskiego do ram filmu kinowego, choćby niejednoczęściowego. Zadanie niewykonalne w polskich warunkach. Tak więc Wasze skupianie się na beznadziejnej jakości makiet udających potwory w Wiedźminie nie ma żadnego sensu, bo nawet jeśli efekty byłyby super, to i tak nie uratowałoby filmu o spłyconej żałośnie fabule...

ocenił(a) serial na 6
Hoodzielec

Dokładnie, przebolałbym te tragiczne efekty specjalne, gdyby dokonano zmian na miejscu reżysera, scenarzysty i części obsady aktorskiej. Od premiery filmu w 2001 roku dostało się filmowcom za krecenie metodą " na odpierd*l", a od pierwszej części gry autorstwa CD Projekt kolejni chętni do przeniesienia przygód Geralta z Rivii na duży ekran zdają sobie sprawę z tego, że musieliby stworzyć produkt na równie wysokim poziomie.

ocenił(a) serial na 5
Hoodzielec

Co do Szamanki moje zdanie jest takie jakie jest, ten film obok dramatu nie stał (chyba że jako dramat dla dla psycholi). Jeśli uważasz go za arcydzieło dla osób z kosmicznie wysokim IQ to ja wolę mieć IQ ameby i oglądać "Kaliber 200 volt" bo przynajmniej jest miły w odbiorze. Co do Wiedźmina... tak samo jak Skandal uważam że efekty byłyby do przetrawienia gdyby nie żałosna fabuła i gra aktorska która w większości przypomina tę z "Trudnych Spraw". Nawet Żebrowski który w kreacji Skrzetuskiego wypadł całkiem dobrze tutaj gra słabo (nie zapominajmy że "Ogniem i Mieczem" ma premierę w 1999 a serial w 2000, nagły spadek formy aktora?), mam takie dziwne wrażenie jakby reżyser kazał wszystkim grać do dupy za przeproszeniem. Co do filmu i serialu to sprawa wygląda tak. Serial był kręcony na przełomie 2000/ 2001, film kinowy to niejako "efekt uboczny" prac nad serialem (ot wycięto większość scen, te co zostały połączono w dość bezsensowny sposób i w efekcie otrzymaliśmy najdłuższy w historii kina teledysk). Tyle w temacie. Ja zdania nie zmienię, po prostu twórcy stwierdzili że skoro Wiedźmin jest na topie to i tak byle gówniana produkcja przyciągnie masę fanów do kin. Podobnie jest z gram komputerowymi robionymi na szybko przed premiera danego filmu. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia. Fanatyczny antyfan serialu i filmu Wiedźmin ;-)

ocenił(a) serial na 6
pionas666

Dzięki za info o Wiedźminie, całe szczęście, że - tak jak podejrzewałem - ten film to "efekt uboczny" serialu mający na celu wyciśnięcie dodatkowej kaski od fanów. Ktoś musiał być wyjątkowo krótkowzroczny, że tak optymistycznie ocenił szanse powodzenia tego przedsięwzięcia, no ale materiał już był, wystarczyło "tylko" pomontować :) Dobór scen jest - jak piszesz - absolutnie bezsensowny, założę się, że większość fanów zrobiłaby to lepiej. Ale i tak nic by z tego dobrego nie miało prawa wyjść, bo "z g... bata nie ukręci". Jakkolwiek źle by nie mówić o serialu, to film jest o wiele od niego gorszy, bo musi! Inne są wymagania dla filmu kinowego, a inne dla serialu. Taki właśnie był powód mojego zróżnicowania ocen filmu i serialu.
Pozdrawiam równie serdecznie.

ocenił(a) serial na 6
Hoodzielec

Nic odać nic ująć.

Swir

Ja też przyzwyczaiłam się do Żebrowskiego w roli wiedźmina i nie wiem kogo by musieli dać żeby mi przypadł do gustu.

Phony

Żebrowski w roli Wiedźmina jak najbardziej, ale jak dotąd nie jestem w stanie obejrzeć serialu przez Wolszczakową w roli Yennefer...

doris_27

Masz rację, zagrała tragicznie, dobrze że mi wyleciała z głowy jej fenomenalna gra aktorska :D

ocenił(a) serial na 6
Swir

Popieram wypowiedź. Film ma rzeczywiście klimat, który mi pasuje. Aktorstwo na dobrym poziomie. Tak się jakoś wszyscy przyzwyczaili do efektów w kinie, że nie wiem co by na przykład w teatrze na dobrej sztuce robili. Panowie trochę wyobraźni i będzie dobrze.

ocenił(a) serial na 6
chemas

Tylko, że zarówno film i serial nie położyły tylko efekty specjalne, ale i reżyseria Brodzkiego oraz pogmatwany scenariusz autorstwa Szczerbica. Nie dziwota, że wielu fanów uznało to za profanację...

ocenił(a) serial na 6
Skandal

co racja to racja, ale i tak nie jest tak źle

ocenił(a) serial na 6
chemas

Gdyby sytuacja była, aż tak tragiczna wystawiłbym najniższą możliwą ocenę. Serial bardziej mi przypadł do gustu, bo nawet tam znalazło się kilka plusów, dla których warto zasiąść przed telewizorem.

Swir

Klimat i muzyka jest w porządku. Zagrane też całkiem ok.

ocenił(a) serial na 8
Swir

Bardzo klimatyczny, Żebrowski moim zdaniem wpasował się świetnie, Zamachowski również. Wyobrażam sobie lepszą produkcję, ale bardziej klimatycznej i bardziej polskiej nie. Żałuję tylko, że skończyło się na trzynastu odcinkach... Muzyka Ciechowskiego jak to bywa, najlepsza i również tworzy świetny klimat.

ocenił(a) serial na 7
Zataras

Też uważam, że serial da się obejrzeć bez maści na ból wiadomo czego :) Można się wczuć w klimat wiedźmina m.in dzięki świetnej muzyce. Sporo rzeczy jest do poprawy jak efekty specjalne i lokacje gdzie zapuszcza się Geralt. Nie wiem jaki był budżet produkcji ale obstawiam, że co najmniej kilkadziesiąt razy mniejszy niż te z USA.
Gdyby były pieniądze mielibyśmy 100% wiedźmina a obecną wersją można traktować jak demo i liczę, że kiedyś powstanie nowa wersja.

ocenił(a) serial na 7
Swir

Mi też się serial podobał. Owszem ma swoje wady, ale ma też fajny klimacik, dobrą obsadę i świetną muzykę.