Najbardziej nie pasującą , jak dlamnie postacia był Jaskier , Zamachowski kompletnie nie nadawał
się do tej roli ja bym obsadził Królikowskiego , kolejną nieudana obsadą była Yennefer , Wolszczak
była przede wszystkim za stara i za mało tajemnicza , ale najgorszy był Olbryski w roli Elfa . Takie
jest moje skromne zdanie .
Scenariusz tak przerobił Geralta na rozchwianą emocjonalnie osobę, że Żebrowski nawet pasował do tej roli, ale ledwo ledwo. A co reszty spostrzeżeń się zgadzam plus odtwórczyni małej Ciri...