O ile do gry aktorskiej trudno się doczepić to cała reszta jakaś taka średnia lub słaba.. Zaskoczyła mnie wręcz świetna gra Cavilla . Naprawdę Henry dał z siebie wszystko i zagrał bardzo dobrze, tak to równie dobrze zagrana postać jak ta Żebrowskiego. Chalotra i Freya Allan trzymały równie wysoki poziom. Reszta aktorów dobrze z jednym wyjątkiem....bard Jaskier po prostu jest żałosny. To najgorsza odegrana rola. Kompletnie nie pasuje swoim wyglądem, i zachowaniem do tej postaci. Zamachowski to był świetny Jaskier i jeszcze te jego piosenki we współczesnym stylu ....dramat. No właśnie audio. Jeśli przypomnimy sobie przepiękną , mocną , epicką muzykę do gier komputerowych to ta z Netflixowego Wiesława jest wręcz tragiczna...ba rzadko słyszalna i kompletnie nie wpadająca w ucho. Mając pod ręką twórców audio do gier , wybrać kogoś innego i zrobić coś takiego? koszmar. Kolejna sprawa to kadry, wykonanie scenografii i sam odbiór tychże. Otóż moi drodzy, przecież na serial nie żałowano orenów a mimo to bitwa z Nilfgaardem to taki poziom wizualny sprzed ery Władcy Pierścieni a wiec niemal 20 lat, po prostu słabiutko. Scenografia daje nawet radę, chociaz brakuje tego fajnego słowiańskiego klimatu , tych chat, stogów siana, pól itp. Mamy za to scene z diabłem i zamiast pól zboża, łąk dostajemy beznamiętne widoki gdzieś na odludziach Arizony chyba. Kolejna sprawa to kadrowanie, zdjecia. Wszystko , niemal każda scena zionie okropną pustką. Kamery sa prowadzone w jakis dziwny sposób, zamiast robić chaos, tłok np. w potyczkach i bitwach dostajemy obrazy pełne...pustki. Tak zwróćcie na to uwage. Pomimo dobrej scenografii, kadry są puste, biegnie lub walczy żołnierz a wokół niego 50 m2 wolnej przestrzeni . To niestety powtarza sie w niemal każdej scenie. Kolejna rzecz to cgi, tu już lepiej ale szału nie ma a wygląd zamku w walce ze Strzygą woła o pomstę do nieba. Toż mamy w Polsce milion zamków gdzie wystarczy podejść z kamera , kręcić i nic nie dodawać na kompach by było piknie. i naturalnie. Ogólnie serial jest pod każdym względem prócz gry aktorskiej najwyzej średni. Szkoda spodziewałem się , mimo ,ze to serial chociaż minimalnej epickości, mroku, pięknych filmowych ujęć i kadrów ( wyjątek to iscie filmowo zrobiona scena gdzie Ciri podchodzi do Brokilonu...pomimo pustki kamera pięknie pracuje efektem przyblizenia itp ) a dostałem serialowego średniaka.