Ludziska nie ekscytujcie się tak w jedną i w drugą stronę, bo wam żyłka pęknie. Ta wersja Wiedźmina jest amerykańska, próżno szukać tu rzekomej europejskości, już nie mówiąc o polskości. Ja tam się pogodziłem, że będzie to będzie takie fikcyjne amerykańskie średniowiecze, którego nigdy nie mieli. :D