Podzielam opinię. Wirus poprawności politycznej zżera to wszystko w przebiegach. Algorytm ustawiony na pojawienie się murzyna co jakiś czas. Niestety pasuje to jak kwiatek do kożucha. Widać tendencję do oswajania widza z przekłamywaniem historycznym w innych produkcjach serial o Sir Lancelocie , Troja (o zgrozo czarny Achilles), ostatnio rozwalił mnie film o wojnie zimowej gdzie generała Manercheima zagrał również murzyn. Jeżeli ktoś będzie chciał mi zarzucić rasizm to chciałbym przypomnieć strukturę demograficzną USA 65 % biali, 15 % Latynosi 13% Afroamerykanie, 4,5% Azjaci, rdzenni Amerykanie 1%, Hawajczycy i wyspiarze 0,2%, reszta mieszane nacje. Z jakiego powodu to murzyni mają być uprzywilejowani. Poza tym jak coś nie pasuje do danej epoki nawet tej fantasy to mamy już konkretne wyobrażenie o świecie średniowiecza, a takie wrzuty to ewidentnie kop w potylicę myślącego widza. Odsyłam do definicji słowa blackwashing, które dobitnie opisuje to co sie dzieje obecnie.
A w jaki sposób pojawienie się kolorowych aktorów obniżyło jakość tego serialu? Rzygać się chce jak czytam te pierdoły, że nie pasują do epoki i inne bzdury. Do jakiej epoki ja się pytam? Kiedy Sapkowski powiedział, że akcja Sagi dzieje się w średniowiecznej Europie albo jeszcze lepiej w średniowiecznej Polski? Co Ci przeszkadza, że doradca Calanthe jest Murzynem?
Nie pasuje i koniec. I nie chodzi o epokę czy Słowiańskie klimaty bo to powieść fantasy. Jeżeli bazuje się na książce i używa nazwy "wiedźmin" jedzie na jego popularności to do czegoś zobowiązuje, a tam jedynymi postaciami które można przypuszczać że były czarnoskóre (chociaż nigdzie nie było to bezpośrednio napisane) to Tea i Vea wojowniczki towarzyszące Borchowi Trzy Kawki. Dziwnym trafem CD Projekt RED nie miał problemu z interpretacją książki. A Netflix jak to Netflix lewacka platforma poprawności politycznej musiał to zrobić z wytycznymi swoich mocodawców.
I co to zmienia?
Poza tym sam zauważyłeś, że były czarnoskóre postaci w Wiedźminie.
Zwykłych przechodniów wieśniaków Sapkowski nie opisywał. Chyba, że gdzieś masz fragment książki na temat choćby 5000 ze wszystkich mieszkańców Cintry. Rozumiem, że znasz też procentowy podział etniczny całego Nilfgardu. No i zapomniałeś dodać, że precz z elfami, krasnoludami. Inność jest fe. Najlepiej, żeby wszyscy byli rasy aryjskiej. I nienawidzili własnych rodaków, okradali wszystkich w koło, nosili maczety w kieszeni i hejtowali co się da. Jak na prawdziwych patriotów przystało :)
Gdzie napisałem że były? "można przypuszczać że były czarnoskóre" chociaż sam opis na to nie wskazywał.
" zerrikańska wojowniczka" "Zerrikania (od smoka Zerrikantermenta) – kraina na wschodzielub dalekim południu Kontynentu."
"– Czytałem (...) że najlepsze łuczniczki spotkać można wśród Zerrikanek, w stepowych klanach. Niektóre podobno obcinają sobie lewe piersi, by nie wadziły im w napinaniu łuków. Biust, powiadają, wchodzi w paradę cięciwie"
Chrzest ognia
Więc również mogły to być Amazonki
Wszyscy zapominamy pierwszych komiksach wiedzmina z lat 90
https://vignette.wikia.nocookie.net/wiedzmin/images/f/fe/O_K_Granica_mo%C5%BCliw o%C5%9Bci.jpg/revision/latest/scale-to-width-down/1000?cb=20180217142108
na okładce wiedzmin + Tea lub Vea
A zdajesz sobie że to jest opowieść, a nie życie? skoro nie było opisu danej postaci to jej nie ma. A wymyślać w swojej głowie możesz nawet i fioletowe postacie.
Zdaje sobie doskonale :)
Dlatego dla mnie to bez znaczenia. To Ty wyraźnie masz tu problem.
Może właśnie czas sobie uświadomić, że jest to nic nie znacząca pierdoła, którą wyolbrzymiłeś do tego stopnia, jakby miała zmienić znaczenie odbioru całości.
Jakby Geralt przestał być z tego powodu wiedźminem.
ponownie.. czytamy ze zrozumieniem, ja napisałem że "nie pasuje" i jest to oczywiście moje subiektywne odczucie, nie każe Tobie myśleć podobnie.
Ja się brzydzę lewackim rasizmem i upychaniem czarnoskórych na siłę w ch...owe role. Nawet wielu czarnoskórym to nie pasuje, że muszą białym podkradać role.
Poza tym nas słowian też rasizm dotyczy. Hitler nas chciał ubić, a teraz Netflix odbiera role w serialach i dyskryminuje.
Wg. niektórych rasizm i dyskryminacja dotyczy tylko nie-białych, ew. kobiet. Niestety głupoty nie wyleczysz.
Może dlatego, że świat Wiedźmina jest odzwierciedleniem średniowiecznej epoki? Może dlatego, że jest tam bardzo dużo klimatu słowiańskiego?
Moim zdaniem nic nie zżera, owszem, spodziewałem sie (więcej) czarnych, lecz są raczej wrzuceni jako postacie drugoplanowe, mało znaczące, przeżywanie tego tematu uważam za słabe.
Cały świat fantasy jest oparty o średniowiecze. Scenerie, tradycje, technologie, sposoby prowadzenia wojen, kultura etc etc. I jak sobie wrócimy do tego okresu to jednak zauważymy, że społeczeństwa wówczas były dosyć hermetyczne. Ludzie należący do danej krainy geograficznej, kręgu kulturowego i etnograficznego tworzyli zwarte systemy społeczne. Zewnętrzne ludy były dla nich zagrożeniem...
...więc osadzając opowieść w tamtych realiach, powinniśmy wziąć to pod uwagę, a nie zaklinać tę utrwaloną rzeczywistość "bo mogę"...
Nie wiem co Wy macie z tym średniowieczem, ale jak już pisałem, w tamtym okresie spotkanie osoby o kolorze skóry innym niż biały wcale nie było tak trudne. Zatem czepianie się, że obsada serialu nie składa się tylko z białych aktorów jest przejawem albo ignorancji, albo rasizmu.
To nie chodzi o spotkanie osoby o innym kolorze skóry. To chodzi o to, że każda z postaci jest zmieniona "na siłę". Jeżeli nie rozumiesz powyższych argumentów, nie odwołujesz się do nich, tylko zarzucasz innym rasizm, to obawiam się że nie rozumiesz na czym rasizm polega... Czy ktoś tutaj napisał że murzyni są gorsi od białych czy hindusów (mniej zdolni, mniej atrakcyjni itp itd)?
Nie, po prostu nie pasują do tych ról w których ich obsadzono. I niestety obsadzono ich bez pomyślunku i spójności np. wszyscy Nilfgaardczycy są czarni lub wszyscy wiedźmini są azjatami lub wszystkie elfy są wysokie i szczupłe i mają jasne włosy. Więc jeśli sądzisz, że "globalna wioska" była obecna w tamtych realiach, to niestety ale nie podyskutujemy...
Jeśli zaś mowa o realiach średniowiecza, to uważasz że proza Sapkowskiego jest osadzona w innej rzeczywistości? Broni palnej? Początków industrializacji? Współczesności?
Ale zdajesz sorię sprawę, ze chociaż fantasy dużo czerpie ze średniowiecza, tak w świecie autorskim (Bo akcja Wiedźmina nie dzieje się w Polsce, Europie czy nawet na naszej planecie) nie określisz, czy czarne społeczeństwo powinno występować w miejscu X lub Y, albo jak wysoko będzie rozwinięte, bo nie ma tam afryki i argumenty typu w średniowieczu czarni siedzieli w afryce czy byli nierozwinięci najzwyczajniej nie mają tu żadnej mocy? To bardzo wygodne, że nakłada się polskę, europę, słowiańskość i średniowiecze tylko wtedy, kiedy jest to wygodne np w temacie czarnoskórych, ale w drugą stronę już nikomu nie przeszkadza, że są tam również elfy, fauny, potwory z czego wiele z tych ras jest inteligentna. Ale nie, przyjdzie jakiś janusz i będzie robił z osoby czarnoskórej tą najgorszą i nieinteligentną formę "bo w średniowiecznej europie......." xD
Dodam jeszcze, że czarny kolor skóry wynika z klimatu z jakiego wywodzi się człowiek - tu tropikalnego i nasłonecznionego. To, że w Afryce na naszej planecie czarne społeczeństwo nie rozwinęło się przez długi czas tak jak Biali czy Żółci przedstawiciele ziemi (głównie za sprawą kolonializmu i niewolnictwa) nie znaczy (to chyba logiczne dla każdego myślącego człowieka) że w powieści w klimatach fantasy w zupełnie innym uniwersum gdzieś na innej planecie z własnymi krajami, osoby czarne też miałyby być niewolnikami i głupie, niezaradne i nierozwinięte xD Jeżeli ktoś nakłada historię z naszego świata na świat wymyślony, świat przedstawiony i jeszcze boli go z tego powodu tyłek, bo oburza się i wymyśla sobie jakieś teorie o politycznej poprawności (jak to ostatnio stało się bardzo modne) to nie jest zbyt bystry i sam sobie wymyśla problemy. Serio, oburzanie się i nazywanie wszystko co odmienne od własnych poglądów czy standardów polityczną poprawnością, a także zamykanie się w jakiejś bańce przekonania, że ziemia to głównie biały heteroseksualny człowiek o ustalonych schematach jest nie tylko żenujące i naiwne, ale też bez wyobraźni.
Ad "przyjdzie jakiś janusz i będzie robił z osoby czarnoskórej tą najgorszą i nieinteligentną formę". Nie oburzaj się przyjacielu, bo nic takiego nie napisałem. Poza tym aktorów rasy czarnej jest akurat mało w tej produkcji... Niech sobie każdy żyje tam gdzie chce, jak chce i wierzy w co chce. Nic mi do tego. Jednocześnie głupotą uważam misję Pani Hissrich, żeby teraz tworzyć castingi pod społeczności, które w przeszłości były ciemiężone przez inne narody... Rozumiem ideę, szczytna, ale może prędzej do ONZ'tu z takimi pomysłami, a nie do rozrywki. Pani showrunnerka po prostu się minęła z powołaniem. "Jeżeli ktoś nakłada historię z naszego świata na świat wymyślony..." - widzisz, nieco trudno nam zrozumieć świat inny niż mamy. Od wieków homogeniczne społeczności trzymały się razem (dla bezpieczeństwa), a globalna wioska to pomysł ostatniego wieku. Jeżeli uniwersum Sapkowskiego nawiązuje do średniowiecza, to przyjmujemy pewne oczywistości z tego okresu. Tym bardziej, że w świecie Sapkowskiego pełno jest nietolerancji, nierówności i ksenofobii. Możemy stworzyć inne uniwersum, ale to już nie będzie Wiedźmin. Świat Wiedźmina bardzo mocno koresponduje z polityką starego kontynentu - każdy kto czytał książki Ci to powie... Żałuję, że tej produkcji inaczej nie zatytułowano i nie zmieniono imion bohaterów, bo wtedy byłaby to po prostu inna opowieść. A tak, mamy to co mamy i średnio rozróżniamy poszczególne składniki z ogólnej brei...
Bo jesteśmy. Jest to jedna ze strategii przetrwania, którą posiada praktycznie każde żywe stworzenie, więc z punktu widzenia przetrwania BARDZO PORZĄDANY i całkowicie naturalny stan. Po prostu każdy, bez względu na to gdzie i kim się urodził, szuka kontaktu z osobnikami podobnymi do niego, a unika z tymi, którzy się od niego mocno różnią. I dotyczy to zarówno wyglądu zewnętrznego, jak i posiadanych przekonań i zestawu wartości, którymi kierujemy się w życiu. Kibol ŁKS-u raczej nie będzie się kumplował z dziennikarzem gazety Wybiórczej i na odwrót.
W taki, że zaburza spójność świata przedstawionego. Do tego każda inteligenta osoba po prostu dostanie w twarz obrzydliwą propagandą, której widzieć nie mogą jedynie niezbyt rozgarnięte jednostki. A to niestety (propaganda) mocno wk--wia i chyba nie muszę mówić, że psuje tę resztkę przyjemności z oglądania serialu, który i bez tego jest po prostu słaby.
Zulus Czaka był blondynem o nordyckich rysach. Husaria jeździła na słoniach a Królowa brytyjska jest czukczem.
1. Ilość pozytywnych i przychylnych opinii Sapkowskiego o tym serialu będzie wprost proporcjonalna do rosnącej kwoty wynagrodzenia na koncie.
2. Nie przeszkadza fakt że bohater, o którym mówisz jest czarny. Przeszkadza poprawność polityczna, którą ten serial jest przesiąknięty bo nie tylko kilka drugoplanowych postaci jest czarna. Bardziej razi na przykład postać Fringilli Vigo, która akurat Andrew jasno opisał w książce, tym czasem w serialu jest to czarnoskóra fanatyczka. Nie mówię już o Driadach z Brooklynu czy innych elfach ( również dość jasno opisanych w książce).
Po za tym serial rozwalają kardynalne błędy zupełnie niszczący świat jaki Sapkowski stworzył a wszystko to zmiksowane z chaosem, dziwnymi zabiegami czasowymi, którego widz nie znający świata Wiedźmina nie ogarnie. Pozdro
Totalnie rozbija wewnętrzną spójność świata. Ludzie zabijają się z powodu innego kształtu uszu, ale już kolor skóry i szeroki nos ma im niby nie przeszkadzać?
Niestety polityka rządzi kulturą. Czarny elf którego po prostu nie da się oglądać, czarna driada, paskudna czarna Fringilla, czarny krasnolud i wyzywanie przez autorytety od rasistów każdego któremu się nie podoba. Zauważcie, im bardziej włazi się w tyłek jakiejś rasie, religii, grupie społ. tym bardziej roszczeniowi się stają. Jakaś idiotka nawet przywaliła się że w serialu o Czarnobylu nie ma czarnych! Pytanie - dlaczego jakoś Chińczycy, Japończycy, Wietnamczycy, Koreańczycy mają daleko w rzyci że nie ma ich w holułudzkich flmach, serialach? Tylko czarni zawsze mają problem.
"Czarny elf którego po prostu nie da się oglądać"
Ale rozumiesz, że twoje rasistowskie uprzedzenia są wyłącznie twoim problemem?
To nie jest rasistowskie stwierdzenie. Elfowie nigdzie w zadnej książce nie posiadali fizjonomii Murzynow. Mroczne elfy w Forgotten Realms mialy max 165cm wzrostu, drobna budowe, drobne rysy twarzy, wystajace ostre kosci policzkowe itd. Stwierdzenie, ze Murzyni maja ciezkie rysy twarzy, zbyt toporna fizjonomie, nie maja za grosz delikatnosci budowy - to nie jest rasizm, to jest spostrzegawczosc faktow. A jesli nie dostrzegasz tego, to Ty tu masz problem.
ale co mają drowy będące charakterystyczną rasą własna dla światów dnd do wiedźmina xD
A to, ze kazdy autor odwoluje sie do konkretnej prakoncepcji rasy elfow (np. Tolkien), a ci autorzy, ktorzy z nia zrywaja - jasno to opisuja. Sapkowski nie opisywal elfow jako murzynow. Podobnie swiat ksiazek DND opisal konkretnie rasy - i tworcy gier zastosowali sie do tego, nie zmieniali niczego na sile. Podobnie w przypadku wiedzmina - netlfix powinien byl stworzyc wizje Sapkowskiego a nie swoja.
Człowieku, mieszkałem rok z Chińczykiem w pokoju, z cza..mi piłem wódkę w akademiku - nie jestem uprzedzony. Ale wychowałem się na komediach jak "Akademia Policyjna'', ''Czy leci z nami pilot" itd. Gdzie padały słowa cza..chy, pe..ły, kobiety były traktowane seksistowsko, bez ogródek nabijano się z ge.ów, grubasów, ży.ów mniejszości religijnych, przemocy wobec kobiet, chorych dzieci itd I NIKOMU TO NIE PRZESZKADZAŁO! Skoro mój 16-sto letni kuzyn po obejrzeniu owej "Akademii" stwierdza że "taki film dziś by w życiu nie przeszedł" to zaszliśmy chyba za daleko. Ile razy można wciskać na siłę kolejny, kopiuj-wklej w niezliczonych filmach ten sam schemat - biała dziewczyna i zagubiony, roztrzepany, dobroduszny cz..ny chłopak? Nawet do "Dzikiego gonu" ktoś się przywalił dlaczego nie ma cza..ych. Że o wciskaniu feministyczno-lesbijskich treści już nie wspomnę. I właśnie TO mi przeszkadza w kinie - dyktatorskie kajdany poprawności politycznej, która min zarżnęła gatunek komedii, a nie czarni sami w sobie.
Do Czarnobyla się dowalili że nie ma czarnych :D A tu ich hipokryzja
https://www.wprost.pl/prime-time/10263194/ewelina-lisowska-dostaje-pogrozki-inte rnauci-zycza-jej-smierci.html
acha, czyli chwalisz się, że wychowałeś się na szmirach niskich lotów wyśmiewających co popadnie, więc wystawiasz ocenę 1, bo w danej produkcji pojawiły się czarne osoby, na co zwróciłeś wyraźnie uwagę z 10 razy pisząc o kolorze skóry jako największym problemie. Nie znasz pojęcia rasizmu, skoro nie zauważasz w tym problemu. No i z twoim doświadczeniem filmowym/serialowym recenzentem nie będziesz, więc może nie oceniaj niczego, bo robisz tylko krzywdę produkcjom, które nie przejawiają normickiego i tępego humoru dla dresiarzy i karyn xD
i prosze tylko nie zasłaniaj się wolnością słowa, bo do niej wypadałoby być chociaż w klasie średniej i mieć jakieś wykształcenie, zamiast rzucać w świat co ślina przyniesie na język obnosząc się ignorancją i głupotą w myśl wolności, którą z drugiej strony często i gęsto osoby twojego pokroju jak na hipokrytów i polaczków cebulaczków przystało zabraniają innym, właśnie chociażby burząc się o czynniki na które ktoś nie ma wpływu jak kolor skóry, a także nie mających znaczenia w serialu a mimo tego będących powodem najniższej oceny wg takich inteligentów xDD
ogółem jak czytam takie puste komentarze niedouczonych ludzi bez wiedzy o świecie to zawsze im współczuję, że tak zmarnowali swoje życia i niczego nie osiągną, no ale każdy sam miał czas na pracę nad sobą i swoją edukacją, więc można winić tylko siebie
Tacy jak Ty mają już straszną fobie na punkcie umieszczania różnych ras ludzkich w filmach. Dla mnie to już jest bardziej chore od tego co Wam tak przeszkadza. Mnie nic nie razi w tym serialu, czy ktoś jest czarny, biały czy szary. A argumenty bo nie pasuje i już to totalna bzdura. Dobrze, że w ogóle Elfy i różne stwory pasują do Twojego wyobrażenia o średniowieczu.
Poprawność polityczną będę lał pasem po dupie i tyle! Żadna propaganda nie powinna mieć miejsce w kinie. Chyba ci się rozjechały półkule mózgowe. Chore jest zakłamywanie historii jak ma to miejsce w produkcjach BBC i ABC (wkładanie czarnych w role historyczne - "blackwashing"). Jakoś udało się Jacksonowi zrobić Trylogię bez udziału czarnych i w dobie propagandy poprawności politycznej uważam, że zrobił to perfekcyjnie.
Ciekawe czy pójdą w tym Hollywood aż tak daleko, że SS-mani albo sam Adolf będzie czarnoskóry
I nie ze mi czarni nie pasują jako aktorzy, wręcz przeciwnie, doceniam ich grę aktorską
Tyle tak jak w temacie, nie w każdym filmie pasują, i nie w każdym powinni grać.
jeżeli pojawienie się czarnoskórych aktorów czy mulatów w jakimś filmie, zwłaszcza fantasy bazującym na autorskim świecie (akcja nie dzieje się na ziemi) z wielką różnorodnością ras i zupełnie odmiennymi krainami zmusza cie do widzenia wszędzie poprawnosci politycznej, to współczuję przygniatania się samemu butem i narzekaniu, że jesteś ciemiężony przez lewactwo i tym podobne wymyślone twory xD Ale widzę nastała taka moda na obnoszenie się na siłe swoimi standardami normalności i narzekaniu, że inni obnoszą się z jakimiś odmiennościami na każdym kroku xD troche hipokryzja
"Chore jest zakłamywanie historii jak ma to miejsce w produkcjach BBC i ABC (wkładanie czarnych w role historyczne - "blackwashing"
I o jakim zakłamywaniu historii mówisz? Skoro akcja wiedźmina dzieje się w zupełnie innym świecie, to czemu mówisz o jakiejkolwiek historii z naszego świata? Co, tam też odkryto amerykę i czarnoskórzy mieliby być niewolnikami, przez co powinni być gorszą rasą? A Ciekawe gdzie elfy mieszkają, w tajladni pewnie? Bez dalszego komentarza na waszą logike xDD Na sam koniec w klimatach odmienności, ras, homoseksualizmu zacytuję coś na temat książek Sapkowskiego
"O odrzuceniu i braku akceptacji mowa jest również w serii o wiedźminie Andrzeja Sapkowskiego, który z takich postaw uczynił jeden z motywów przewodnich swojej sagi. Tu odrzucana i stygmatyzowana jest bowiem każda istota, która ośmiela się być inna od zapyziałego pospólstwa[100]. W cyklu Sapkowskiego pojawia się m.in. para kobieca Ciri i Mistle. O epizodzie lesbijskim wspomina się przy postaci Triss Merigold." Jaka szkoda, że autor wysilił się z ukazaniem problemów z jakimi muszą zmierzać się osoby, które nie wpasowują się w kanon normalności społeczeństwa, a mimo tego znajdują się wciąż osoby, można by rzec mające czelność uważać się za fanów tego świata, które wymyślają swoją własną wizję uniwersum narzucając mu całkowicie prawicowy styl, chociaż nijak ma się to do rzeczywistości.
"I o jakim zakłamywaniu historii mówisz? Skoro akcja wiedźmina dzieje się w zupełnie innym świecie, to czemu mówisz o jakiejkolwiek historii z naszego świata? Co, tam też odkryto amerykę i czarnoskórzy mieliby być niewolnikami, przez co powinni być gorszą rasą? "
Czarni w wiedzminie byli gorszą rasą i istniał tam też odpowiednik Afryki z zebrami. Nie przytoczę doslownego cytatu ale po powstaniu loży czarodziejek zaproszona tam czarodziejka z Nilfgaardu pomyślała "z racji wiedzy o skłonności ach północnych czarodziejek do rozpusty Assire zdziwiła się że nie zobaczyła orgii i nagiego murzyńskiego niewolnika". Z czego murzyński niewolnik to był dokładny cytat z książki.
To tacy jak Ty robia lub zrobia Bonda Batmana ,Spermana czarnego i ty nie bedziesz widział nic zlego bo to normalne ?
El-djabko w samo sedno ...mnie rozpierwiastkował czarnuszek elf padłem leże wstać nie moge ... mysle ze koniec jest juz bliski czekam na czarnego Hitlera.
Nie miałbym problemu z różnorodnym społeczeństwem gdyby to pasowało do świata. A tutaj w ogóle nie ma sensu. Mamy ksenofobiczne, zamknięte społeczeństwa ludzkie, gdzie jakoś nikt nie zauważa różnicy w kolorze skóry. Gdyby tak był jak doszłoby do wykształcenia takich różnic? Takie społeczeństwo szybko stałoby się jednorodne przez mieszanie genów. Jest to wielkie kłamstwo propagatorów tzw. multikultki bo prowadzi zwyczajnie do monokulti. Różnorodność kulturowa wymaga odrębności pewnego stopnia ksenofobii.
Są czarni, biali hindusi, latynosi (dziwne że nie ma skośnookich azjatów) i wszyscy sobie żyją razem a jednak osobno. Lepiej zrobiłby gdyby tylko Elfy były tak różnorodne bo to by było coś nowego i ciekawego.
Słuszna uwaga. W Cintrze niby prześladują elfów, ale czarnych to już nie wyróżniają?
Strasznie nie spodobalo mi sie ukazanie królowej Calanthe lubującej się w zabijaniu elfów, nie było nic takiego w książce (a Calanthe sama pochodzi od lewnej elfki). Na logikę w tak ksenofobicznym społeczeństwie (jakie ukazuje serial) znacznie bardziej wyróżnia kogoś kolor skóry niż długość uszu, więc powinni urozmaicić serial o rasizm w obec czarnych.
Z tego co pamiętam, to Calanthe z książki (czy też jej małżonek) była przyjaźnie nastawiona do driad.
A skąd w ogóle przeświadczenie, że rasizm powinien występować wobec czarnych? Znasz dokładną liczbę populacji i procent jaki stanowi rasa biała czy czarna? Czy może sugerujesz się, że skoro rasizm wobec czarnych wystepuje tu na ziemi, to powinien występować też w fikcyjnym świecie wiedzmina? xD