PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=724464}

Wiedźmin

The Witcher
2019 -
7,0 197 tys. ocen
7,0 10 1 196831
5,5 57 krytyków
Wiedźmin
powrót do forum serialu Wiedźmin

Przed obejrzeniem serialu udało mi przeczytać książki Sapkowskiego i ograć 3 części wiedźmina, tak zeby byc mniej wiecej na bieżąco z fabula i klimatem pacujacym w swiecie Wiedzmina. Niestety z wszystkich trzech “produktów” (książki, gdy, serial Netflixa) ten wypada zdecydowanie najgorzej.

Wg. mnie najwieksza bolaczka serialu jest chaotyczność i brak związków przyczynowo-skutkowych, które są pokłosiem tego że materiał na 2-3 sezonu upakowano do jednego. W serialu nie rozumiemy dlaczego Gerardowi zaczyna nagle zależeć na Ciri, w książce mamy to bardzo fajnie przedstawione podczas ich spotkania w Brokilonie. Podobnie z Yen - w serialu przedstawiono ogólnie ok 150 lat jej życia, i o ile pierwsze trzy epizody do przemiany były super (rozwinięcie tego czego nie bylo w ksiazce i grze), to później jej zachowanie bylo ciezko zrozumiec (foch do rektorki, pragnienie posiadania dziecka, spłycona relacja z Geraldem). Pominięcie Triss jako jej najlepszej przyjaciółki - nic nie wiemy jak powstały ich relacje. Również Ciri zbyt szybko pokazuje jaką mocą włada. W książce pokazywane to bylo duzo bardziej subtelnie.

Inne wady:
- brak tego słowiańskiego klimatu. I nie chodzi mi o obsadzenie ról przez czarnoskórych (chociaz czarny elf był słaby), ale brak wsi i jej folkloru, krówek, wieśniaczek, pijaków, błota.
- casting pobocznych, acz znaczących postaci np. Vilgefortz i Foltest (gdzie ten szlachetny profil) to porazka na calej linii, Fringilla też mnie nie przekonała, tymbardziej że bardzo ją lubiłem z książek.
- straszne spłycenie, a nawet przeinaczenie sensu opowiadań. Przykłady: wizyta Ciri w Brokilonie, ostatnie życzenie (w książce treść ostatniego życzenia była jedynym mozliwym rozwiazaniem; tutaj było to nijakie), Blaviken (sama esencja dlaczego Gerald walczył nie została dobrze pokazana), wyprawa na smoka (walka smoka z rycerzem, “Bo on jest najpiękniejszy” powiedziane nijako i w złym momencie); chyba tylko strzyga najbardziej trzymała się kupy,
- Nilfgaard - calkowite przeciwienstwo tego co było w książkach i grach. Tutaj przedstawiane jako biedne, głupie państwo. W rzeczywistosci bylo duzo bardziej rozwinięte niż Północ, a czarodzieje mieli znacznie bardziej ograniczone wpływy (co ma duży sens fabularny). Również sekty, religie były bardziej propagowane na Północy (Zakon płonącej róży itp.).
- Arteuza była tylko szkoła dla dziewcząt, a po opuszczeniu jej murów czarodziejki w dalszym ciągu utrzymywały kontakty z reszta,
- zepsucie fajnych postaci: Cahir (ciezko to bedzie naprawić), Fringilla, Calanthe (to najbardziej boli, bo książkowa Calanthe to taka Cersei walcząca kłamstwem i konspiracja, a nie mieczem),
- Brokilon - tragicznie, zero powodow dla ktorych Ciri sie tam pojawia. Same driady wyglądają bardziej jak plemię Vakandy (ruchy, brak łuków zastąpionych kuszami i oszczepami).
- brak elfich partyzantek, które uzupełniały historie w książkach i grze.

Zalety:
- Blaviken i scena walki - było czuć ciarki,
- główne role względnie dobrze obsadzone. Najbardziej skradła show Tissaia. Podobal mi sie Gerard (no może poza brakiem dobrych dialogów i metafizycznych przemyśleń), Ciri, Triss (mimo dużego hejtu za włosy), Stregobor. Co do Yen - no nie wiem, nie czuc bylo tej pewnej siebie, cynicznej, sarkastycznej czarodziejki (szczególnie świetnie oddanej w grze).
- pokazanie ze czarodziejki mogą wladac duza magia, ale stosunkowo szybko je to wyczerpuje.

Ogólnie nie żałuję czasu poświęconego na serial, aczkolwiek na sezon 2 nie bede jakos szczegolnie czekał (choć pewnie obejrzę i wszystkie sezony z sentymentu). Troszkę boli to całe mówienie że zatrudniamy najlepszych znawców książek zeby bylo wszystko dobrze oddane. Bo nie jest i widać, że nawet szczególnie nie próbowano (ale to prawo adaptacji).

Z drugiej strony fajnie że kolejna produkcja bazująca na polskiej prozie zaszyje się w świadomości wielu ludzi poza granicami naszego kraju (mimo że krytycy oceniają średnio, to jednak użytkownicy dają dobre oceny).