A mi sie podobał, od 2 odcinka mocno wciaga. I nawet Yennefer jest ok. Jak odzrucicie patriotyczny etos to mozna przełknąc i ta płytkość amreykanskiego kina. Dobra zbawa, sprawie balansuje na krwedzi kiczu.
Ciemnoskóre Dziwozeny mi nie przeszkadzały bo zrobili z nich bitne Amazonki- jest ok :)