Serial bardzo dobry, główna rola owszem owszem, jednak taki z niego bardziej przystojny mocarny motocyklista...ta kurteczka czarna motocyklowa to na zamek błyskawiczny była, stąd scena z Yennefer w ubranku...
Ogólnie podoba mi się, tylko czegoś brak, może więcej słowiańskich elementów, poczucia humoru Sapkowskiego, taki mały niedosycik...Może w kolejnym sezonie ktoś coś???