8 odcinków to stanowczo za mało, żeby zmieścić materiał z opowiadań i największe problemy serialu wynikają głównie z tego - okrojone wątki, dodatkowo zawoalowane achronologią i słabo rozwinięte postacie z wyjątkiem paru kluczowych. Kto nie przeczytał wcześniej Sapkowskiego, będzie miał mały problem ;)
Technicznie nie jest źle, ale są momenty, w których czuć lekki brak polerki. Porównując netflixowy i polski budżet na serię, spodziewałem się dużo większego boosta produkcyjnego.