w moim umyśle pojawił się pewien dysonans... tak bardzo jak uwielbiam Henrego i sam pomysł zekranizowania sagi o Wiedźminie na nowo, tak po obejrzeniu zwiastunów odczuwam pewnie zawód. Należałoby zapytać samego Sapkowskiego czy w taki sposób wyobrażał sobie univesum, które stworzył na kartach swoich książek, bo odnoszę wrażenie że chodziło tylko o tantiemy...
Ktoś już pytał i mówił że tak (zobaczymy co powie po premierze), mówił także że to właśnie gry mu wiele smrodu przyniosły ;)
sapo sprzedal cdp prawa do wieśka za sztywną kwotę, nie wierząc ze gry odniosą sukces, to potem z zawiści je krytykował, netflixowi pewnie odsprzedał za % więc chwali zeby mieć potem więcej kasy z tego
cavill nadaje sie na wiedzmina jak wół do karety, laluś z wąsikiem w obcisłych gaciach grający geralta? to sie nie uda i uwazam za skandal, że do tej roli wybrano właśnie jego