tego serialu nie da się oglądać z dubbingiem, jak można było tak to spierdo..... dramat
Moim zdaniem z dubbingiem ten wiedźmiński świat jest o wiele lepiej przyswajalny. Prawda jest taka że z pewnością mogli się postarać bardziej, marzeniem byłoby gdyby wykorzystano aktorów głosowych tych samych co w rewelacyjnych audiobookach, ale między innymi taki Żebrowski robi robotę.
Wedlug mnie rowniez.
Jak to wygladalo w MOIM przypadku:
Wlaczylem wiedzmina, slyszalem ze zebrowski podklada glos, to zaczalem z dubbingiem- nigdy tego nie robie. Napisow do angielskich filmow tez nie potrzebuje.
5 minut- o kurczaczki pieczone. Taniocha. Toz to nie pasuje ni w zab. Przelaczam na oryginalna sciezke.
Potem bylo gorzej. Po angielsku. Drewno w dialogach a raczej brak dialogow- tych porzadnych.
Zaczynam drugi raz ogladac- z dubbingiem. I to nie ze dubbing jest zly. Dubbing dorownal do poziomu serialu. Ktory nie jest wysoki. I majac to w glowie to zgadzam sie z Lodowym.
Żebrowski wypadł znakomicie na tle całej reszty. On zresztą powinien grać główną rolę zamiast Cavilla, bo ten się do tego nie nadaje co pokazał 1. sezon.
Jest to najlepszy dubbing w filmie aktorskim jaki słyszałem.
I mówi to osoba, która preferuje dubbing i ogląda każdy film z dubbingiem jeśli jest taka możliwość, a nie ktoś kto dubbing uważa za zło wcielone i nie ma o nim zielonego pojęcia bo po prostu nie ogląda takich filmów.
Żadem f*ck nie zastąpi dobrej k*wy w wykonaniu Żebrowskiego.