Mi to przypomina pląsanie (ślicznej) Summer Glau z filmu którego nawet nie znam. Te same ruchy, te same oszustwa kamerą, tylko, że w zwolnionym tempie. Jeśli ktoś nie zdzierży Szopena (jakiś czas temu szukałem tego kawałka i natknąłem się na to "widowisko" z Glau) niech przewinie do 1:11 i niech uczciwie porówna Glau i to co robi przeklęty Cavill. Podobne czy nie?
https://www.youtube.com/watch?v=gL_XZk9ahZc&t=93s
Edit: Wstawka na YT jest z 2011 więc i wycinki z jakiegoś filmidła mają przynajmniej 8 lat. Mamy 2019 rok, i ja przynajmniej widzę to samo w serialu o zmutowanym mistrzu szermierki. Jeśli "tfurcy" nie pojadą jakąś ostrą fabułą (czyt. nie zgwałcą tego co było w książkach) to zapowiada się kolejna wiedźmińsko-filmowa wtopa.
Masz rację ten filmowy balet Geralta jest zrobiony ku uciesze gawiedzi, nie ma nic wspólnego z realizmem.