PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=745557}

Wielkie kłamstewka

Big Little Lies
2017 - 2019
8,1 99 tys. ocen
8,1 10 1 98726
8,3 65 krytyków
Wielkie kłamstewka
powrót do forum serialu Wielkie kłamstewka

Finał to miazga, świetne zakończenie...odcinek trzyma napięcie do końca, petarda.

Chimera89

Rewelacja,caly odcinek genialny...scena wzruszenia Maddie podczas wystepu Eda naprawdę mistrzostwo.I końcówka gdy Bonnie jednym ruchem załatwiła Perryego-mozna bylo tylko przyklasnac

ocenił(a) serial na 10
Zoe_fw

ja dokładnie to zrobiłam, musiałam zaklaskać

ocenił(a) serial na 8
kasiuucha96

same :)))

ocenił(a) serial na 9
Chimera89

Jestem pod wrażeniem! wow, brak słów ..

ocenił(a) serial na 10
Chimera89

to prawda, wow mistrzostwo

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Chimera89

szkoda że nie było większej niespodzianki co do ofiary i zagadki gwałtu. mimo wszystko odcinek świetny tak jak i cały sezon!

ocenił(a) serial na 8

Miałam dokładnie takie same odczucia. Długo myślałam, że to zbyt oczywiste, żeby on był też odpowiedzialny za gwałt i obstawiałam dziwacznego Eda, który za maską troskliwego męża skrywa socjopatę... a tak to było do przewidzenia od dłuższego czasu.

użytkownik usunięty
majka_kk

też chciałam aby to był Ed, tym bardziej że zgolił brodę. trudno, ale finałowa scena gdzie Jane poznaje Perrego i jej mina w tym momencie-bezcenne!

majka_kk

Dlaczego obstawiałas Eda?? Czy mi cos umkneło?? Dlaczego ktos z głownych bohaterów mialby byc odpowiedzialny za gwałt? Przeciez to bylo w innym miescie zupelnie? Czy Jane przyjechala tam bo wiedziala ze on tam wlasnie mieszka??
Jak dla mnie serial niesamowity. Twórcom udało sie cos niezwklego czyli obejrzalam serial z półki 'dramat' co mi sie nigdy nie zdarzyło i to z aktorkami za którymi nie przepadam ( zwlaszcza za Reese a dziwo jej bohaterke polubiłam najbardziej!) Tłumaczylam sobie ze przy ogladaniu trzyma mnie głownie ciekawosc kto zginął/kto zabił ale były momenty ze zapominałam w ogóle o tym ze bylo jakies morderstwo/zabójstwo. Aktorstwo na najwyzszym poziomie, zdjęcia, montaż, reżyseria mistrzostwo! No i muzyka.

ocenił(a) serial na 8
aggama

Obstawiałam Eda, bo wszystko wskazywało na Perry'ego od samego początku (no odkąd ujawniono jego skłonność do przemocy) i stwierdziłam, że to by było zbyt proste i na pewno odwracają uwagę od kogoś na pierwszy rzut oka niepozornego, jak Ed, który mógłby skrywać w sobie kogoś zupełnie innego. A tu figa...

ocenił(a) serial na 9
majka_kk

ja też

użytkownik usunięty
aggama

mi również Perry, które obstawiałam od początku, później wydawał się zbyt oczywisty, chciałam czegoś niespodziewanego, jakiegoś WOW na zakończenie. No i przecież okazało się że ktoś z głównych bohaterów jest odpowiedzialny za gwałt- czyli Perry. Jane przyjechała tam przypadkowo, nie wiedziała że jej oprawca tam mieszka

ocenił(a) serial na 8

Czy tylko ja wiedziałam od początku po butach? Gwalciciel i Perry mieli te samerykański skórzane, brązowe buty.

użytkownik usunięty
margaritka123

po butach nie, ale w drugim odcinku były migawki ze sceny gwałtu Jane, które łudząco przypominały przemoc w domu u Wrightów

ocenił(a) serial na 8
aggama

Czy Jane przyjechala tam bo wiedziala ze on tam wlasnie mieszka?? - w serialu nie ma o tym mowy ani nawet sugestii, w książce natomiast jest to wyjaśnione (w pokoju hotelowym w którym spotkała się z Banksem/Perrym widziała ulotkę agencji nieruchomości z nazwą miasteczka, zapytała nawet czy kupuje tam dom i on odpowiedział, ze się zastanawia; potem przez lata gdzieś z tyłu głowy myślała o tym mieście i podświadomie ją tam ciągnęło)

ocenił(a) serial na 8
aggama

Jak pierwszy raz zobaczyłam obsadę również nie spodziewałam się aktorskich fajerwerków ze strony Witherspoon, zawsze mi się wydawała przeceniana i grała głównie w mało ambitnym repertuarze. Co do Kidman - uwielbiam ją i obejrzałam prawie wszystkie filmy z jej udziałem, ale...
W "Wielkich kłamstewkach" to Reese miała najlepiej napisaną postać, najbardziej złożoną i udało jej się to wszystko świetnie pokazać. I komizm, cięte riposty i pogubienie...
Rola Celeste, mimo że na pierwszy rzut oka, trudniejsza do zagrania, była jednak jednowymiarowa, choć sceny u terapeutki w wykonaniu Kidman to mistrzostwo świata.

ocenił(a) serial na 8
lena_777

"nie spodziewałam się aktorskich fajerwerków ze strony Witherspoon" - najwyraźniej nie znasz dokonań Reese sprzed jej wielkiej sławy, która to sława "zmusiła" ją do wielu badziewnych kompromisów. Jako młoda dziewczyna grała w produkcjach niezależnych, okrzyknięta została nową Jodie Foster, dzieckiem genialnym, di Caprio w spódnicy, itd. Faktycznie, aktorsko jej niezależne role zachwycaly. Później przyszła sława, pieniądze i kompromis za kompromisem - jakość spadała wprost proporcjonalnie do wzrostu jej popularności. Mam nadzieję, że ta rola będzie jaskółką powrotu do dawnej świetności, na pohybel blockbusterom!
To Kidman w dużej części swoich filmowych wyborów była kiepska, większość jej ról była na poziomie aktorskim klasy B, dopiero ostatnia dekada przyniosła znaczną poprawę jej warsztatu. A rola Celeste zagrana genialnie, nienachalnie, oszczędnie w środkach, wręcz subtelnie i przy tym dosadnie. Oglądając jej wersję bitej i zaszczutej żony aż się dusiłam od tej ciężkiej atmosfery w jakiej przyszło Celeste żyć. Zbudowanie takiej atmosfery to pełna zasługa Kidman i myślę, że się do niej, po tej roli, wreszcie przekonałam.

ocenił(a) serial na 8
Mahosia

nie bądzcie tacy surowi! Za komediami nie przepadam, a np. w Legalnej Blondynce niczego jej nie można zarzucić. Szacun, bo głównie z tego filmu ją znałam i nie spodziewałam się takiej świetnej kreacji z jej strony w serialu

ocenił(a) serial na 8
lena_777

Zgadzam się z Tobą w 100% .

ocenił(a) serial na 7
majka_kk

Odkrycie kart z gwałcicielem Perrym też mnie rozczarowało, bardzo przewidywalne, zrekompensowali to jednak końcową sceną z Bonnie.

majka_kk

Ja w ogóle się nie spodziewałem że gwałcicielem będzie ktoś z grona głównych bohaterów. Myślałem że to będzie bardziej wątek poboczny, rozwinięty później. Parę razy podczas oglądania scen agresji w wykonaniu Skarsgarda, przechodziła po mnie myśl, "ciekawe czy ją zdradza na tych wyjazdach", i założyłem że raczej nie. A jednak coś mu się zdarzyło odwalić.

ocenił(a) serial na 8
factislite

dokładnie miałam takie same odczucia :)))))

ocenił(a) serial na 9

Też wszystkiego domyślałam się znacznie wcześniej. To samo tyczy się Maxa ;) Od początku wiedziałam, że jeden z bliźniaków znęcał się nad malutką Anabelle. Nie czuję się jednak rozczarowana, że nie było żadnej szokującej niespodzianki na koniec. Wszystko to musiało być ze sobą powiązane i było. Rewelacyjny serial, zupełnie inny niż mógł się wydawać po opisie. Do tego z genialną obsadą. Nicole, Reese, Shailene, Laura były genialne w swoich rolach.

ocenił(a) serial na 9

też się za wcześnie domyśliłam - mimo wszystko serial jest naprawdę dobrze zrobiony !

ocenił(a) serial na 9
Chimera89

Serialem jestem zachwycona . szkoda że taki krótki . Wszystko sie wyjaśniło jedank ciekawi mnie o co chodziło z tą lornetką na końcu i obserwacją limuzyny .

zollza

Też na to zwróciłam uwagę!:) Ma ktoś pomysł co do sensu tej sceny? Robi ona apetyt na więcej :) a serial przecież się skończył, miał tylko 7 odcinków:/

ocenił(a) serial na 9
marinelle

Hmm może jest szansa na kontynuację . Nie zdziwiłabym sie jakby ktoś chciał zdradzić ich tajemnice .

użytkownik usunięty
zollza

Z tego co czytałem nie ma szans na kontynuację, ale Whiterspoon i Kidman kupiły prawda do innej powiesci L.Moriarty, więc prawdopodobnie czeka nas nowy serial z nową historią.

ocenił(a) serial na 10
zollza

W sumie końcówka nie jest całkowicie wierna książkowemu pierwowzorowi. Tzn. wszyscy są na swoich miejscach ale finał został skrócony, o właśnie wyjawienie prawdy. Ale nie starczy materiału na cały sezon. Chyba że rozwodnią i wstawią nowe wątki

ocenił(a) serial na 10
zollza

uważam że zostawili sobie furtkę do tego że może zrobią jakieś rozwinięcie związane z tą detektyw co nie wierzyła że to było w obronie i nieszczęśliwy wypadek

ocenił(a) serial na 9
zollza

Ja czytalam dzis ze Reese mysli o kontynuacji :)

ocenił(a) serial na 8
ewita101_2

podobno jednak ma być drugi sezon

ocenił(a) serial na 7
zollza

Dokładnie. W końcu sezon pierwszy ... a po nim lada moment drugi ;-)

marinelle

Policjantka je sśledzi( dźwięk zapalniczki), bo domyśla sie ze kłamią.

ocenił(a) serial na 9
zarazzapomnelogin

Też takie mam wrażenie, ale nawet (w mojej opinii) nawet jakby dowiedziała się prawdy, to dużo Bonnie nie zaszkodzi, gdyż mimo wszystko zrobiła to w czyjejś obronie więc środki łagodzące są. Jedynie nieprawdziwe zeznania mogą ich wszystkie pogrążyć.

ocenił(a) serial na 8
zarazzapomnelogin

nawet w zwiastunie jest kadr jak ta policjantka stoi nad urwiskiem z tą zapalniczką

ocenił(a) serial na 8
marinelle

Pewnie dociekliwa policjantka.

zollza

No chyba że chodziło o to, że na pogrzebie ktoś ze śledczych się przygląda...

użytkownik usunięty
marinelle

a ja w ogóle nie zwróciłam uwagi na to. kontynuacja jak najbardziej wskazana !

ocenił(a) serial na 8

Zagadkę rzeczywiście łatwo było rozwiązać ale to nie odbiera uroku całości. Rola Kidman jedna z lepszych. A Ed i Madeline bardzo ciekawy wątek. Też nie zauważyłam śledzenia na pogzebie, lornetki nie da się przegapić. Aż szkoda że taki krótki.

ocenił(a) serial na 8
kolenkaa

Moim zdaniem śledziła ich ta agentka, która mówiła, że nie wierzy w ich kłamstwa, a wydaje mi się tak, gdyż ciągle bawiła się zapaliczką i było ją słychać na pogrzebie jak i na końcu odcinka.

Etieen

Tak jest - Etieen ma rację. Pstrykanie zapalniczką pojawia się w scenie na komisariacie, gdzie pani detektyw przysłuchuje się zeznaniom a jej kolega namawia ją, żeby dała spokój. Potem poszła na pogrzeb i to jest pierwsze scena śledzenia kobiet. Na plaży jest kolejna. To też jest ciekawe z psychologicznego punktu widzenia: policjantka musi zakładać, że skoro Celeste była bita, to miała motyw. Być może przyjaciółki jej pomogły. No i wypadałoby zadać tej policjantce pytanie: "I co z tego?". Jednego skur...yna mniej :)

ocenił(a) serial na 7
zollza

Ja rozumiem, że to była ta ciemnoskóra detektyw, która czuje, że coś w tej historii jest nie tak, skoro "wszystkie mówią to samo". Obserwowała i próbowała rozgryźć zagadkę - gdzie, z resztą ma rację - mówią o Celeste, że dostanie niski wyrok za zabójstwo w obronie własnej, a (jak widzimy w jednej z ostatniej scen) można powiedzieć, że w wyniku furii za zabójstwo (a nie obronę własną) odpowiada Bonnie...
Scena, w której Jane poznaje hmm.. swojego oprawcę jest bezbłędna - KOCHAM!

ocenił(a) serial na 7
Nikivi

Po tym, co zrobił w hotelu, On zakłada brązowe buty . Dwie sceny później akcja z żoną i klockami na jej głowie, tam dokładnie identyko butki. To tylko jedna z kilku wskazówek, aby domyślić się, kto jest Tatuśkiem :)
Autorka książki, mocno w temacie, jeśli chodzi o odjechane 'osobowości' i ich zachowania, nie tylko w ekstremalnych sytuacjach.

ocenił(a) serial na 9
zollza

Moim zdaniem to była pani komisarz która ciągle ich obserwuje i jest bardzo ciekawa kto tak na prawdę zabił Perrego a mówie to na podstawie dźwięku który słyszymy przy tych scenach otwieranie i zamykanie zapalniczki bardzo specyficzny dźwięk

ocenił(a) serial na 8
zollza

Dla mnie długość w sam raz. Wiele seriali traci na tym, że twórcy muszą rozwlec je do iluśtam odcinków i sezonów. A tak zostanie w pamięci jako rewelacyjny.

ocenił(a) serial na 7
piotrowy

Otóż to, bez 'przedobrzania'. Postaci wcale nie zostały zarysowane powierzchownie. Krótki tekst w punkt i wszystko w temacie.

ocenił(a) serial na 8
zollza

a lornetka na końcu i obserwacja limuzyny to nie pani detektyw której nie pasuje podana przez Panie wersja zdarzeń?

użytkownik usunięty
Chimera89

Zakończenie słabe, bo strasznie przewidywalne. Cały serial jedynie ( głównie własnie przez te nieszczęsne zakończenie) poprawny.