...byleby zobaczyć kawałek Dorocińskiego :')
Plusem jest, że raczej zobaczymy go w 3 sezonie (lub kolejnym), bo wujek gugle mi podpowiedział, że imć Haraldson ożeni się z córką Jaroslava :>
A sam serial...
Wszyscy tu tacy piękni i odpicwoani, w oryginalnych Wikingach był przynajmniej Floki, a tu wszyscy jak z okładek GQ lub modelki z wybiegów :/
Fajnie, że gdzieś w tle przemykają inne kultury, ale wszystko jest tak boleśnie sterylne